Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Rozwiązanie jest proste - każdą nieprawidłowo wypełnioną receptą (bazgroły, brak potrzebnych elementów), za którą nfz nie chce zwracać pieniędzy wystarczy obciążyć niedbałego lekarza, który i tak wypisuje głównie te leki, za które przedstawiciel zaoferował mu wycieczkę czy inne profity, a nie kieruje się dobrem pacjenta. A narzekanie na duże ilości pacjentów to niezłe brednie. Jakoś po dyżurze wielu z nich idzie do swojego prywatnego gabinetu i tam są już wielce wypoczęci, bo kasę do kieszeni dostają - a recepta i tak bazgrolona - więc nie ma co próbować tłumaczyć tego że nie potrafią pisać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kiedyś farmaceuci byli lepiej wyedukowani i na pierwszy rzut oka, nawet jak były bazgroły, to wiedzieli jaki lek przepisał lekarz...A teraz co niektórzy nie mają pojęcia o lekach w swoich aptekach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W bardziej cywilizowanej części polski recepty są drukowane i niema problemu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kika napisał:
Kiedyś farmaceuci byli lepiej wyedukowani i na pierwszy rzut oka, nawet jak były bazgroły, to wiedzieli jaki lek przepisał lekarz...A teraz co niektórzy nie mają pojęcia o lekach w swoich aptekach.
Odezwała się osoba wyedukowana ,skąd ty jesteś biedny osobniku ,wstałeś/wstałaś do góry dupą z rana czy co ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Złamanie praw obywatelskich, jasne. Co za idiota to wymyślił. To lepiej babci wydać zły lek niż nie wydać go wcale? Gdzie tu logika?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Byłem świadkiem jak ta Pani "magister" odmówiła realizacji recepty bo nie tak jak jej się maniło była napisana 5 (piątka). Tuman by się dokształcił to by nie miał problemów z czytaniem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jakie traktowanie pacjentów przez nierobów takie i wypisywanie recept. Ale strajki tzw. służby zdrowia to oczywiście dla dobra pacjentów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dokładnie. Lekarzy nie stać na komputery i drukarki, za to stać ich na terenówki, wille i wczasy w Egipcie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
w mojej przychodni już od ponad roku recepty są drukowane i nie ma problemów z odczytaniem... kurczę komputer i drukarka to taki straszny wydatek jest??
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pacjent napisał:
farmaceuta ma prawo odmówić realizacji recepty w razie wątpliwości. sam się doucz tumanie.
Ostatnio edytowany 17 sierpnia 2011 r. o 17:06
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Też mi problem kupić drukarkę. Większość przychodni i tak jest już skomputeryzowana. Po wizycie można byłoby wydrukować taką receptę, a lekarz ograniczyłby się do przybicia pieczątki i podpisania się na blankiecie. Czemu zwykli ludzie zawsze wiedzą jak rozwiązać problem, a ci co mogą, już nie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...