Lotnisko Lublin. Wieża kontroli lotów to fuszerka? Niedługo będzie nowa

S Y L W E S T E R napisał:

--------------------NIE NAZYWAJCIE TEGO "PASTWISKA" LUBLIN, TYLKO ŚWIDNIK !----------------------------- Nareszcie Lublinianie przeglądają na oczy, że to co budują w Świdniku nie ma nic wspólnego z lotniskiem. Dlatego te "FUSZERKE" nazywajmy " Lotnisko Świdnik im.Sołtysa Kierdziołka ". Ja wycofuje swoją propo zycje im. Armii Krajowej gdyż byłoby to poniżeniem nie tylko dla Lublina ale również dla bohaterskich Żołnie rzy Armii Krajowej "AK". Ja już wcześniej zadałem pytanie; jakie rodzaje samolotów będą mogły lądować tym "lotnisku"? . Okazuje się, że to nie lotnisko priorytet Lublina tylko "lotnisko biznesowe dla Akcjonariu szy" . Nikomu nie zależy aby Nasze lotnisko dorównywało lotniskowi w Rzeszowie (sic?). Dlatego jako Mie szkańcy Lublina mamy prawo zapytać; " PROSIMY PODAĆ AKCJONARIUSZY TEGO LOTNISKA " . To właśnie ta "mafia Akcjonariuszy" czyni, że to lotnisko będzie NAJGORSZYM LOTNISKIEM W POLSCE !. WIELKI WSTYD I HAŃBA !. TA "MAFIA" PONIŻA STOLICE WSCHODNIEJ POLSKI LUBLIN !!! . Chce się mylić, ale podobno do tej "mafii" Akcjonariuszy Lotniska należy także Prezydent Lublina Krzysztof Żuk z lubelskiego Ratusza (sic?). Prezydent Lublina jest z reżimu "PO" dlatego aby chronić GODNOŚĆ I HONOR LUBLINA należy ŻĄDAĆ ABY DOPROWADZONO LOTNISKO DO WYMOGÓW MIĘDZYNARO DOWYCH , CZYLI WYDŁUŻENIA PASA LĄDOWANIA DLA WSZYSTKICH RODZAI SAMOLOTÓW I NIE POSTOJU DLA ROWERÓW A BUDOWY GODNEJ LOTNISKA WIEŻY KONTROLII LOTÓW !. Oczekujemy na publikacje AKCJONARIUSZY LOTNISKA LUBLIN jako "mafii" przynoszącej WSTYD i HAŃ BE LUBLINOWI !. Obecnie jest to Lotnisko Świdnik a My Lublinianie oczekujemy na LOTNISKO LUBLIN im. Armii Krajowej . KONIEC Z FUSZERKAMI W LUBLINIE !!!.

S Y L W E S T E R napisał:

--------------------NIE NAZYWAJCIE TEGO "PASTWISKA" LUBLIN, TYLKO ŚWIDNIK !----------------------------- Nareszcie Lublinianie przeglądają na oczy, że to co budują w Świdniku nie ma nic wspólnego z lotniskiem. Dlatego te "FUSZERKE" nazywajmy " Lotnisko Świdnik im.Sołtysa Kierdziołka ". Ja wycofuje swoją propo zycje im. Armii Krajowej gdyż byłoby to poniżeniem nie tylko dla Lublina ale również dla bohaterskich Żołnie rzy Armii Krajowej "AK". Ja już wcześniej zadałem pytanie; jakie rodzaje samolotów będą mogły lądować tym "lotnisku"? . Okazuje się, że to nie lotnisko priorytet Lublina tylko "lotnisko biznesowe dla Akcjonariu szy" . Nikomu nie zależy aby Nasze lotnisko dorównywało lotniskowi w Rzeszowie (sic?). Dlatego jako Mie szkańcy Lublina mamy prawo zapytać; " PROSIMY PODAĆ AKCJONARIUSZY TEGO LOTNISKA " . To właśnie ta "mafia Akcjonariuszy" czyni, że to lotnisko będzie NAJGORSZYM LOTNISKIEM W POLSCE !. WIELKI WSTYD I HAŃBA !. TA "MAFIA" PONIŻA STOLICE WSCHODNIEJ POLSKI LUBLIN !!! . Chce się mylić, ale podobno do tej "mafii" Akcjonariuszy Lotniska należy także Prezydent Lublina Krzysztof Żuk z lubelskiego Ratusza (sic?). Prezydent Lublina jest z reżimu "PO" dlatego aby chronić GODNOŚĆ I HONOR LUBLINA należy ŻĄDAĆ ABY DOPROWADZONO LOTNISKO DO WYMOGÓW MIĘDZYNARO DOWYCH , CZYLI WYDŁUŻENIA PASA LĄDOWANIA DLA WSZYSTKICH RODZAI SAMOLOTÓW I NIE POSTOJU DLA ROWERÓW A BUDOWY GODNEJ LOTNISKA WIEŻY KONTROLII LOTÓW !. Oczekujemy na publikacje AKCJONARIUSZY LOTNISKA LUBLIN jako "mafii" przynoszącej WSTYD i HAŃ BE LUBLINOWI !. Obecnie jest to Lotnisko Świdnik a My Lublinianie oczekujemy na LOTNISKO LUBLIN im. Armii Krajowej . KONIEC Z FUSZERKAMI W LUBLINIE !!!.

Mc napisał:

Wygląda prowizorycznie, bo taka jest. Cieszmy się, że to tylko na kilka miesięcy. W Szczecinie ta sama wieża funkcjonowała o wiele dłużej.

herbatnik napisał:

problemów w przedmiotowym przypadku jest co najmniej kilka: 1. Dziennik Wschodni po raz kolejny idzie na łatwiznę i korzysta z tego, co pasjonaci piszą na SSC. Problem tylko w tym, że oni tam nie narzekają, bo się trochę (lub bardziej) na rzeczy znają i wiedzą, że np. tymczasowa wieża to NIC ZŁEGO. Normalka. Ale Dziennik oczywiście próbuje zrobić sensację, żeby sobie "czytalność" podnieść. No i nakręca różnych przygłupów do takiego gadania, jak w poprzednich komentarzach. 2. Lublinianie (zarówno miejscowi jak i przyjezdni, czyli w pewnej części po prostu ludzie z małych wiosek w okolicach Lublina lub zupełnie od niego na wschód) w dużej mierze po prostu nie mają pojęcia zarówno o budowie lotniska, budowie dróg i ... w zasadzie budowie czegokolwiek. Nie rozumieją zasad, nie znają realiów panujących w Polsce i nie tylko. Mało kto z komentujących był kiedykolwiek na więcej niż 2 - 3 lotniskach (choć i to dobrze), a jak tam był, to mało kto zwracał uwagę na infrastrukturę, czy cokolwiek. Niektórzy nie byli nawet w centralnej, czy zachodniej Polsce, nie licząc pojedynczych wyjazdów do Warszawy, po szwagra, co to z Londynu na święta przyjechał. Ale NIKOMU Z NICH nie przeszkadza to AUTORYTATYWNIE SIĘ WYPOWIADAĆ NA RÓŻNE TEMATY, o których NIE MAJĄ POJĘCIA. 3. Inni ludzie, również laicy, czytają to, co nabazgrzą redaktorzy DW i to, co wysmarują w komentarzach "Internauci" i się tym często sugerują, bo też nie byli prawie nigdzie i mało co wiedzą. 4. Na końcu - tak jak napisał ktoś wcześniej - takie bzdety czytają ludzie z innych miast, czy krajów i - NIESTETY - koło się zamyka i pojawia się faktyczny problem. Ludzie widzą, że w Polsce narzeka się na wszystko, a w Lublinie i Lubelskiem to na jeszcze więcej. Proponuję wszystkim narzekającym, by sobie spojrzeli na archiwalne zdjęcia satelitarne okolic, gdzie teraz jest lotnisko, żeby przypomnieli sobie, jak był pomysł zbudowania go w Niedźwiadzie (40 km od Lublina, czy nawet więcej), jak w Lublinie niewyremontowana była Mełgiewska, Al. Solidarności, ul. 3 Maja, jak nie było przedłużenia Jana Pawła do Kraśnickiej, jak.... jak... jak.... I co? I nic się nie robi, tak? Zagorzałym malkontentom przypomnę też, że w tej chwili, na kilku "frontach" jednocześnie, trwają zaawansowane prace przy budowie obwodnicy Lublina, zaczęła się budowa dojazdu do niej i są wstępne deklaracje Rządu, że będzie budowana S19 Lublin-Rzeszów. Natomiast na przykład taka Warszawa (stolica niemal 40 milionowego kraju europejskiego, jakby ktoś zapomniał), NIE MA OBWODNICY, a tor do PL F. Chopina oddano dopiero NIEDAWNO, po wielu dziesiątkach lat jego istnienia, podczas gdy Lublin będzie miał takie rozwiązanie OD POCZĄTKU! Czy nadal macie ochotę narzekać? No pewnie! To było pytanie retoryczne. Wiadomo, że będziecie narzekać, choćby nie wiem co tu zbudowano i nie wiem, za jakie pieniądze. Jak na "Polskę B", to bardzo dużo się u nas dzieje. Ja urodziłem się w Lublinie i pamiętam, jak miasto zmieniało się na przestrzeni lat. Jego rozwój jest dla mnie ważny, dlatego od co najmniej kilkunastu lat śledzę go dość uważnie. I widzę zmiany. Zmiany na lepsze. Owszem, to jest naturalna kolej rzeczy. Ale gdyby miało być tak, jak niektórzy tutaj piszą, to by NIC NIE BYŁO, jak u klasyka - Kononowicza. Jak ktoś przyjechał tutaj (do Lublina) w jakiejś kobiałce, a ma jeszcze rodziców na wiosce, to wypad do siebie i tam niech sobie narzeka. A jeśli uważa, że lepsza jest Warszawa, Łódź, czy Wrocław, to zapraszam tam. Znajdźcie tam pracę i narzekajcie sobie, ile wlezie. Aaa. I kupcie tam mieszkania Na pewno się Wam uda kupić taniej niż tutaj, prawda? Wieża TYMCZASOWA jest SPOKO i na chwilę obecną, dopóki siatka połączeń nie jest pewna, NIE MA PO CO budować jakiejś "wypasione". A każdy narzekający może się osobiście PRZYCZYNIĆ do budowy nowej, lepszej. Wystarczy kupić przynajmniej ze 2 - 4 bilety na loty tu, czy tam. Polatajcie sobie z Lublina w różne miejsca, zobaczcie jak tam jest i może przejrzycie na oczy. Jakby ktoś narzekał, że nie ma od nas lotów do Eindhoven, Berlina, Moskwy, Tokio, czy NY, to podpowiem mu, że można SIĘ PRZESIADAĆ!!! Wystarczy chwilę pomyśleć, później poszukać i macie gotowe połączenia jak np. Lublin - Londyn - cały świat, czy Lublin - Oslo - pół świata. Podpowiem, że przez Oslo jest opcja dostania się np. do Wrocławia, szybciej niż PKP czy PKS. A z czasem będzie pewnie i możliwość zrobienia tego taniej! Aaa. Tylko musielibyście się umieć dogadać w jakimś obcym języku, najlepiej angielskim. A z tym pewnie jest krucho, bo połowa (jak nie więcej) nawet po polsku nie umie napisać paru poprawnych zdań. Może więc warto wrócić do podstawówki w swojej wioseczce i powtórzyć parę klas. pozdrawiam wszystkich "kumatych", którzy nie narzekają, tylko czekają - jak ja - na ułatwienie komunikacji z całym światem dzięki PL Lublin.

herbatnik napisał:

problemów w przedmiotowym przypadku jest co najmniej kilka: 1. Dziennik Wschodni po raz kolejny idzie na łatwiznę i korzysta z tego, co pasjonaci piszą na SSC. Problem tylko w tym, że oni tam nie narzekają, bo się trochę (lub bardziej) na rzeczy znają i wiedzą, że np. tymczasowa wieża to NIC ZŁEGO. Normalka. Ale Dziennik oczywiście próbuje zrobić sensację, żeby sobie "czytalność" podnieść. No i nakręca różnych przygłupów do takiego gadania, jak w poprzednich komentarzach. 2. Lublinianie (zarówno miejscowi jak i przyjezdni, czyli w pewnej części po prostu ludzie z małych wiosek w okolicach Lublina lub zupełnie od niego na wschód) w dużej mierze po prostu nie mają pojęcia zarówno o budowie lotniska, budowie dróg i ... w zasadzie budowie czegokolwiek. Nie rozumieją zasad, nie znają realiów panujących w Polsce i nie tylko. Mało kto z komentujących był kiedykolwiek na więcej niż 2 - 3 lotniskach (choć i to dobrze), a jak tam był, to mało kto zwracał uwagę na infrastrukturę, czy cokolwiek. Niektórzy nie byli nawet w centralnej, czy zachodniej Polsce, nie licząc pojedynczych wyjazdów do Warszawy, po szwagra, co to z Londynu na święta przyjechał. Ale NIKOMU Z NICH nie przeszkadza to AUTORYTATYWNIE SIĘ WYPOWIADAĆ NA RÓŻNE TEMATY, o których NIE MAJĄ POJĘCIA. 3. Inni ludzie, również laicy, czytają to, co nabazgrzą redaktorzy DW i to, co wysmarują w komentarzach "Internauci" i się tym często sugerują, bo też nie byli prawie nigdzie i mało co wiedzą. 4. Na końcu - tak jak napisał ktoś wcześniej - takie bzdety czytają ludzie z innych miast, czy krajów i - NIESTETY - koło się zamyka i pojawia się faktyczny problem. Ludzie widzą, że w Polsce narzeka się na wszystko, a w Lublinie i Lubelskiem to na jeszcze więcej. Proponuję wszystkim narzekającym, by sobie spojrzeli na archiwalne zdjęcia satelitarne okolic, gdzie teraz jest lotnisko, żeby przypomnieli sobie, jak był pomysł zbudowania go w Niedźwiadzie (40 km od Lublina, czy nawet więcej), jak w Lublinie niewyremontowana była Mełgiewska, Al. Solidarności, ul. 3 Maja, jak nie było przedłużenia Jana Pawła do Kraśnickiej, jak.... jak... jak.... I co? I nic się nie robi, tak? Zagorzałym malkontentom przypomnę też, że w tej chwili, na kilku "frontach" jednocześnie, trwają zaawansowane prace przy budowie obwodnicy Lublina, zaczęła się budowa dojazdu do niej i są wstępne deklaracje Rządu, że będzie budowana S19 Lublin-Rzeszów. Natomiast na przykład taka Warszawa (stolica niemal 40 milionowego kraju europejskiego, jakby ktoś zapomniał), NIE MA OBWODNICY, a tor do PL F. Chopina oddano dopiero NIEDAWNO, po wielu dziesiątkach lat jego istnienia, podczas gdy Lublin będzie miał takie rozwiązanie OD POCZĄTKU! Czy nadal macie ochotę narzekać? No pewnie! To było pytanie retoryczne. Wiadomo, że będziecie narzekać, choćby nie wiem co tu zbudowano i nie wiem, za jakie pieniądze. Jak na "Polskę B", to bardzo dużo się u nas dzieje. Ja urodziłem się w Lublinie i pamiętam, jak miasto zmieniało się na przestrzeni lat. Jego rozwój jest dla mnie ważny, dlatego od co najmniej kilkunastu lat śledzę go dość uważnie. I widzę zmiany. Zmiany na lepsze. Owszem, to jest naturalna kolej rzeczy. Ale gdyby miało być tak, jak niektórzy tutaj piszą, to by NIC NIE BYŁO, jak u klasyka - Kononowicza. Jak ktoś przyjechał tutaj (do Lublina) w jakiejś kobiałce, a ma jeszcze rodziców na wiosce, to wypad do siebie i tam niech sobie narzeka. A jeśli uważa, że lepsza jest Warszawa, Łódź, czy Wrocław, to zapraszam tam. Znajdźcie tam pracę i narzekajcie sobie, ile wlezie. Aaa. I kupcie tam mieszkania Na pewno się Wam uda kupić taniej niż tutaj, prawda? Wieża TYMCZASOWA jest SPOKO i na chwilę obecną, dopóki siatka połączeń nie jest pewna, NIE MA PO CO budować jakiejś "wypasione". A każdy narzekający może się osobiście PRZYCZYNIĆ do budowy nowej, lepszej. Wystarczy kupić przynajmniej ze 2 - 4 bilety na loty tu, czy tam. Polatajcie sobie z Lublina w różne miejsca, zobaczcie jak tam jest i może przejrzycie na oczy. Jakby ktoś narzekał, że nie ma od nas lotów do Eindhoven, Berlina, Moskwy, Tokio, czy NY, to podpowiem mu, że można SIĘ PRZESIADAĆ!!! Wystarczy chwilę pomyśleć, później poszukać i macie gotowe połączenia jak np. Lublin - Londyn - cały świat, czy Lublin - Oslo - pół świata. Podpowiem, że przez Oslo jest opcja dostania się np. do Wrocławia, szybciej niż PKP czy PKS. A z czasem będzie pewnie i możliwość zrobienia tego taniej! Aaa. Tylko musielibyście się umieć dogadać w jakimś obcym języku, najlepiej angielskim. A z tym pewnie jest krucho, bo połowa (jak nie więcej) nawet po polsku nie umie napisać paru poprawnych zdań. Może więc warto wrócić do podstawówki w swojej wioseczce i powtórzyć parę klas. pozdrawiam wszystkich "kumatych", którzy nie narzekają, tylko czekają - jak ja - na ułatwienie komunikacji z całym światem dzięki PL Lublin.