Lublin: Cukierek za ustąpienie miejsca w autobusie

Ok. Napiszę coś, co miałam napisać już dawno temu na forum, ale dziś zdecydowałam, że to zrobię nieodwołalnie. Czy możecie dopracować stronę tak aby górny pasek reklam albo nie pojawiał się wcale albo z całą stroną jednocześnie? Serio, cholera bierze, gdy czyta się artykuł, czy - jeszcze gorzej stronę główną, chce się kliknąć na wybrany artykuł klika się i jednocześnie pojawia się reklama na górze. Zamiast wybranego artykułu klika się 3 artykuły niżej lub wyżej. Już to opisałam gdy zmienialiście stronę i prosiliście o opinie, ale widzę że temat został olany, chociaż WSZYSCY moi znajomi zwrócili na tę niedogodność uwagę. Więc po co ta obłudna prośba o sugestie? Chcecie mieć czytelników, czy nie, do cholery? Będę to kopiować na forum pod każdym artykułem, może wtedy się ogarniecie. I propozycja: sami wejdźcie na swoją stronę i to zaobserwujcie. To serio wkurza. Pozdrawiam

J@ napisał:

Dziwnie się czuję jak do autobusu wchodzi starsza pani i jak ją pytam czy chce usiąść to mówi, że nie chce. Znowu innym starszym babkom czy dziadkom wydaje im się, że wszystko im się należy jak za komuny. Raz powiedziałem takiej starszej pani, żeby sobie na drugi raz pojechała taksówką, bo robiła wywody, że taki młody i siedzi, a ja akurat sobie usiadłem, bo miałem bardzo ciężki plecak i musiałem zająć miejsce siedzące.

A i jeszcze żeby młodzi roboty nie znależli..

Nie cukierka tylko za łeb i z siedzenia. Ale jak rodzice wychowali takie i zachowanie dzieci.

karol napisał:

Nie cukierka tylko za łeb i z siedzenia. Ale jak rodzice wychowali takie i zachowanie dzieci.

Lecz się na nogi bo na głowę za późno. Uchroń Boże przed takim edukatorem.Agresja rodzi agresję,ale skąd tobie to wiedzieć.Mądrzy ludzie doskonale wiedzą jak chować własne dzieci.

Jechałem autobusem. Stałem.Przede mną siedziała pani w wieku około 60 lat, może trochę mniej, a przed nią stały trzy młode dziewczyny. Nagle jedna z nich zasłabła i osunęła się. Przykucnęła z pomocą koleżanek. W/w pani w moherowym bereciku siedząc przyglądała się całej sytuacji bez reakcji. Postanowiłem zwrócić jej uwagę, że powinna udostępnić miejsca mdlejącej dziewczynie i wtedy się zaczęło..........Zawsze wydawało mi się, że starsze osoby powinny dawać młodszym przykład. W tym przypadku to młodszy musiał zwrócić uwagę starszej osobie, aby ona należycie, stosownie do sytuacji zachowała się.

Tomek napisał:

Jechałem autobusem. Stałem.Przede mną siedziała pani w wieku około 60 lat, może trochę mniej, a przed nią stały trzy młode dziewczyny. Nagle jedna z nich zasłabła i osunęła się. Przykucnęła z pomocą koleżanek. W/w pani w moherowym bereciku siedząc przyglądała się całej sytuacji bez reakcji. Postanowiłem zwrócić jej uwagę, że powinna udostępnić miejsca mdlejącej dziewczynie i wtedy się zaczęło..........Zawsze wydawało mi się, że starsze osoby powinny dawać młodszym przykład. W tym przypadku to młodszy musiał zwrócić uwagę starszej osobie, aby ona należycie, stosownie do sytuacji zachowała się.

Niestety takie przypadki sie zdarzaja...kiedys z chęcią ustępowałam miejsce starszym osobom do moemntu az sama miałam podobny przypadek z zasłabnieciem w autobusie. Gdy sie ocknęłam bo pomogło mi kilka życzliwych osob widziałam jak staruszka nawet nie śmiała spojzec w moja strone tylko patrzyła sie przez okno. Teraz uważnie przygladam sie na starszych ludzi zanim ustąpie miejsce...myslą ze wszystko im sie nalezy..ale niestety młody człowiek tez potrafi być zmeczony;/