Lublin: Czy zwały ziemi zaszkodzą górkom czechowskim?

To świetna wiadomość, ze Pan Stelmach razem ze strona społeczna zrobi projekt parku! Z pewnością bedzie poszanowanie własności ale i park z prawdziwego zdarzenia a nie tylko w wąwozach trawnik. Na taki zgody noe ma, jesli chcą zabudować wszystkie wierzchowiny, łącznie z ta na której miał byc od kilkudziesięciu lat planowany rezerwat przyrodniczy!

Mam nadzieje, ze radni po i wl tez sie martwia przyroda Lublina, jak na razie pochowali głowy w piasek.. Prosimy zapytac takze ich o zdanie panie Dominiku

Proszę obejrzeć od 4:45 minuty nagrania, które obejmuje już strefę ESOCh. Później sprawdźcie na jakiej podstawie prezydent miasta powinien interweniować w sprawie niszczenia terenów zieleni poprzez nawożenie ziemi na teren, który znajduje się w strefie ekologicznego systemu obszarów chronionych.

nie powinien zabierać głosu kto nie ma nic mądrego do powiedzenia. Jest przebudowa jezdni i skrzyżowania więc są roboty ziemne w rejonie Górek. Jest potrzeba składowania czasowego ziemi, która będzie potrzebna w odpowiedniej fazie budowy a na ciężarówkach nie może być składowana. Tzw "ekolodzy" sami nie wiedzą czego już mają się czepiać więc by zaistnieć w każdej fazie przebudowy będą wymyślać teorie "składowania śmieci" i poszukiwać na budowie ptaszków i żuczków. A psychiatrzy w gabinetach czekają na ich kolejną wizytę.

Jak Pan Stelmach przygotuje to będziemy mieli pionowe słupy betonowe i ewentualnie szkło jako elewacja tychże slupów. Ciekawe, że pan ze stowaezyszenie ekologicznego dopiero teraz sie obudził, jak jest od kogo wyciągnac parę groszy, firma Skanska będzie musiała się jakoś z ekolog

Chyba gorsze od tego sa smieci podrzucabe tam przez niektorych mieszkancow.. mam nadziehe, ze niedlugo ten teren bedzie uporzadkowany i w koncu zadbany

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

nie powinien zabierać głosu kto nie ma nic mądrego do powiedzenia. Jest przebudowa jezdni i skrzyżowania więc są roboty ziemne w rejonie Górek. Jest potrzeba składowania czasowego ziemi, która będzie potrzebna w odpowiedniej fazie budowy a na ciężarówkach nie może być składowana. Tzw "ekolodzy" sami nie wiedzą czego już mają się czepiać więc by zaistnieć w każdej fazie przebudowy będą wymyślać teorie "składowania śmieci" i poszukiwać na budowie ptaszków i żuczków. A psychiatrzy w gabinetach czekają na ich kolejną wizytę.

Po raz pierwszy ze składowaniem czasowym w obrębie robót drogowych ziemi pochodzącej z koryt pod jezdnie można było się spotkać tam, gdzie w dzień drogowcy utwardzali drogę kruszywem, nocą go wykopywali i zastępowali ziemią. To była jakaś czas temu na budowie S7 w rejonie Olsztyna. Przez niemal 20 lat pracy na drogach nigdy nie spotkałem się z sytuacją, w której ziemia z koryt byłaby tam ponownie wsypywana, bo od tego jest piach, kruszywa, beton i asfaltobeton. Oby tylko twoje mądrości wsparte zapewne stosownym lekarskim zaświadcznieniem nie miały zastosowania w obszarze, o którym się wypowiadamy.

Trzeba poczekac na koncepcje a nie sie niepotrzebnie nakrecac

Pan Stelmach ma świetne pomysły a projekt bedzie stworzy jak zapowiedział wspólnie z fachowcami z Rady Kultury Przestrzeni oraz kilkoma profesorami i strona społeczna wiec z pewnością bedzie to propozycja w większym stopniu zgodna z możliwościami ochrony przyrody i parku z prawdziwego zdarzenia z poszanowaniem ustaleń obecnego planu zagospodarowania i interesu właściciela. Górki to bardzo ważny dla Lublina teren z cennymi zbiorowiskami roślinnymi i fauna i nie można jak chciałby TBV (wielokrotnie wspominał o tym Pan Dzioba i prezydent) zabudowywać wszystkich wysoczyzn.

DrogoWiec napisał:

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

nie powinien zabierać głosu kto nie ma nic mądrego do powiedzenia.

Po raz pierwszy ze składowaniem czasowym w obrębie robót drogowych ziemi pochodzącej z koryt pod jezdnie można było się spotkać tam, gdzie w dzień drogowcy utwardzali drogę kruszywem, nocą go wykopywali i zastępowali ziemią. To była jakaś czas temu na budowie S7 w rejonie Olsztyna. Przez niemal 20 lat pracy na drogach nigdy nie spotkałem się z sytuacją, w której ziemia z koryt byłaby tam ponownie wsypywana, bo od tego jest piach, kruszywa, beton i asfaltobeton. Oby tylko twoje mądrości wsparte zapewne stosownym lekarskim zaświadcznieniem nie miały zastosowania w obszarze, o którym się wypowiadamy.

no taki już z ciebie "drogowiec" nie wiedzący że po wykonaniu jezdni przyjdzie czas na profilowanie powstałych poboczy i zakładanie zieleni pomiędzy asfaltem. Czekam-przyjdź.Na Fundusz.

Górki należałoby w końcu ucywilizować

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

nie powinien zabierać głosu kto nie ma nic mądrego do powiedzenia. Jest przebudowa jezdni i skrzyżowania więc są roboty ziemne w rejonie Górek. Jest potrzeba składowania czasowego ziemi, która będzie potrzebna w odpowiedniej fazie budowy a na ciężarówkach nie może być składowana. Tzw "ekolodzy" sami nie wiedzą czego już mają się czepiać więc by zaistnieć w każdej fazie przebudowy będą wymyślać teorie "składowania śmieci" i poszukiwać na budowie ptaszków i żuczków. A psychiatrzy w gabinetach czekają na ich kolejną wizytę.

JESTEM ABSOLUTNIE TEGO SAMEGO ZDANIA. SZUKAJĄ TERAZ ZACIEKLE DO CZEGO TU MOŻNA SIĘ PRZYCZEPIĆ I WYMYŚLAJĄ HISTORIE O ODPADACH. JA NA GÓRKACH WIDZIAŁEM STARE MEBLE, GRUZ ORAZ INNE ODPADY I TO O WIELE BARDZIEJ SZKODZI TAMTEJSZEJ PRZYRODZIE NIŻ TROCHE ZIEMI.

60h parku bez śmieci? z niecierpliwością czekam na projekt :)

aktualnie nie da się spacerować po górkach za dużo jrzaczorów. czekam na ładny park

Górki są piękne jakie są. Fajnie by było gdyby na płaskim terenie przy lasku były alejki i przestrzeń piknikowa, na kolejnym tak jak planowano od zawsze - rezerwat ze ścieżkami przyrodniczymi a na kolejnej za lidlem i blokami rekreacja. Przy poligonowej niskie budownictwo i jakies usługi. Wąwozy dla spacerowiczów z pieskami i na rowery. I wszycy zadowoleni, łącznie z chronionymi zwierzętami.

Część górek oddać pod budownictwo a resztę zagospodarować i zacząć dbać. Dziki park to dobry pomysł a obok można zrobić alejki, tory przeszkód, siłownię pod chmurką, w skrócie coś co będzie służyć wszystkim mieszkańcom.

to jest teren prywatny juz niestety, kiedyś miasto nie zadbało o to,zby kupić te tereny zielone, to teraz na nic się zdadzą jęki i stęki, chyba,ze developer będzie na tyle empatyczny i zachowa ile się tylko da, jako tereny zielone anie ma się co dziwić że chcfe coś zabudować to jego własność, zapłacił za to kasę

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Część górek oddać pod budownictwo a resztę zagospodarować i zacząć dbać. Dziki park to dobry pomysł a obok można zrobić alejki, tory przeszkód, siłownię pod chmurką, w skrócie coś co będzie służyć wszystkim mieszkańcom.

O taki dziki park świetny pomysł moznnabyucznim zajęcia z przyrody orgqnizować czy zajęcia fizyczne jakies  z przeszkodami, aby atrakcyjne to było 

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Górki są piękne jakie są. Fajnie by było gdyby na płaskim terenie przy lasku były alejki i przestrzeń piknikowa, na kolejnym tak jak planowano od zawsze - rezerwat ze ścieżkami przyrodniczymi a na kolejnej za lidlem i blokami rekreacja. Przy poligonowej niskie budownictwo i jakies usługi. Wąwozy dla spacerowiczów z pieskami i na rowery. I wszycy zadowoleni, łącznie z chronionymi zwierzętami.

no pewnie extra tylko pytanie czy developer się zgodzi? kupił działke żeby budowac a nie parki dla nas mieszkańców robić