miałem podobna sytuację w jednym z miasteczek na lubelszczyźnie, na wywłaszczonej działce spółdzielnia nie pobudowała nic i podjęła uchwałę o sprzedazy działki, kiedy zgodnie z prawem zwróciłem się o zwrot działki to zmienili uchwałę i zaczeli budować, po dojechaniu do pierwszego pietra zbankrutowałi i rozpoczęty budynek wraz z działką przejął wykonanwca jako zapłatę za wykonane roboty, nikomu włos z glowy nie spadła, tak wygladaja demokratyczne rządy prawa
|
|
Błąd w tytule artykułu. Autorze tego artykułu stacja sanepidu przy ul. Pielęgniarek nie mieści się na Czubach tylko na osiedlu Konstantynów.
|
|
mogłoby państwo oddać pieniądze za zabrane działki albo przynajmniej znaleźć inwestorów na ich zagospodarowanie bo to wszystko trwa tyle lat i cisza!
|
|
I bardzo dobrze...prywata to prywata i basta....popieram.
|
|
Ta gazeta to ściema.
Ta gazeta to jeden z ostatnich przyczółków nieprzyjaznych ludziom z Polski.
Ta Pani może tylko i wyłącznie ubiegać się o odszkodowanie,
które to odszkodowanie Miasto tubtin bardzo chętnie zapłaci w wysokości pewnie jakichś 25% normalnej ceny,
której ta Pani będzie się domagać w sądach.
Hmmm - chyba, że ta Pani ma dobrego prawnika i wyrwie 125% ceny za - jakby to ładnie napisać - bardzo dobre działanie naszych wspaniałych urzędników.
|
|
Dlaczego nie? Można było zwrócić działki na Czechowie, a teraz dosprzedać jeszcze kawałek ziemi w przetargu ograniczonym do sąsiada, to równie dobrze można i trzeba na Czubach. Szkoda, tylko że nikt się nie upomina o parcelę pod "ratuszem", bo tam również nie zrealizowano celu wywłaszczenia, w postaci siedziby dla dobrego gospodarza naszego miasta.
|
|
A jesziwę oddali. Nawet chyba mimo wypłacenia odszkodowania w czasach PRLu. Dlaczego ?
|
|
wybitni pismacy ukrywający się pod ksywami: jsz, drs nie mają odwagi podpisać się pod swoimi wypracowaniami
|
|
I dobrze niech żąda bo nie długo przechwyci to kościół
|
|
I dobrze niech żąda zwrotu bo kościołowi oddadzą za 10% wartości
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|