Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Lublin: Nowe ceny biletów ZTM. U kierowcy drożej

Utworzony przez Lubelak, 12 kwietnia 2011 r. o 17:09 Powrót do artykułu
skoro można płacić telefonem to czemu nie wprowadzą płatności kartą?.. (też reszty nie ma potrzeby wydawać..) (Ambitne pomysły hordy urzędników, ktorzy robią byle co aby pokazać, że cokolwiek robią)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
parmezan napisał:
@Skory - zacznijmy od tego, że jeśli chcesz aby cie ludzie szanowali to ty szanuj innych.. (na chwile obecną na to nie zasługujesz..) to niezłych "idiotów" tam przyjmują jak mają problemy z podstawami matematyki.. - ale gadać przez telefon potrafią czy rozmawiać ze znajomymi..
I ty "parmezanie" jeden będziesz mi mówił o szacunku do innych?! Jak można mieć szacunek do kogoś kto kończy studia, robi certyfikaty z angielskiego, ma doświadczenie i zazdrości zarobków kierowcom z MPK??? Swoją drogą to nie wiem czego tu zazdrościć? Zarobków w przedziale 1400 - 2500? I to oczywiście w zależności od stażu. To trzeba być chyba jakimś ułomnym, żeby być zdolnym człowiekiem z wykształceniem i doświadczeniem i nie móc znaleźć dobrze płatnej pracy! A co do sytuacji: "mam 10 zł - proszę bilet za 1,20" to nie jest ich wcale tak mało. Zdarzają się nawet wyrzuty, że nie mamy wydać z 50 zł i to najczęściej rano!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
- no tak, a jak można nazwać osobe 30-50 lat, która pełni poważną funkcje społeczna a nie umie podstaw matematyki z 3 klasy podstawówki? "To trzeba być chyba jakimś ułomnym, żeby być zdolnym człowiekiem z wykształceniem i doświadczeniem i nie móc znaleźć dobrze płatnej pracy!" to witam w Polsce.. (albo jak kto woli w Lublinie gdzie do niedawna Lubelszczyzna była najbiedniejszym regionem w .. UE) - po tym tekście to zero szacunku dla osoby co pewnie albo nie pracuje albo za państwowe pieniążki nic nie robi..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niestety ale sprzedaż biletów u kierowcy to marnotrastwo czasu. W UK nie ma biletów u kierowcy, są automaty i ludzie żyją i nie narzekają.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
parmezan napisał:
- no tak, a jak można nazwać osobe 30-50 lat, która pełni poważną funkcje społeczna a nie umie podstaw matematyki z 3 klasy podstawówki? "To trzeba być chyba jakimś ułomnym, żeby być zdolnym człowiekiem z wykształceniem i doświadczeniem i nie móc znaleźć dobrze płatnej pracy!" to witam w Polsce.. (albo jak kto woli w Lublinie gdzie do niedawna Lubelszczyzna była najbiedniejszym regionem w .. UE) - po tym tekście to zero szacunku dla osoby co pewnie albo nie pracuje albo za państwowe pieniążki nic nie robi..
A TY ciągle z tym szacunkiem? W Polsce mieszkam od prawie 40 lat (z małą przerwą), więc nie musisz mi tłumaczyć jak jest w naszym kraju. Gdybyś miał jednak więcej "szacunku" do innych i nie był takim frustratem to znalazłbyś dobrze płatna pracę. Jak sądzę są z tym jednak pewne problemy? Może zmiana stosunku do otoczenia i ludzi oraz pogodzenie się z samym sobą pozwoli Ci na inne spojrzenie i odnalezienie się w obecnych czasach :-) (nie ukrywam, że trudnych). Co do mnie, to gdybyś potrafił czytać uważnie może wywnioskowałbyś, że jestem pracownikiem MPK. Takim, który wozi Ciebie i setki tobie podobnych z "szacunkiem" dla innych pasażerów. Krzyczeć każdy głupi potrafi. Myśleć konstruktywnie nie każdy. Jeśli nie zauważyłeś, obecnie w MPK pracuje bardzo wielu młodych ludzi nie skażonych PRL-em. Wielu z nich stara się być po prostu ludźmi i wykonywać swoją pracę najlepiej jak umieją. Jednak nie zawsze jest to łatwy kawałek chleba. Zwłaszcza gdy trafi się dzień złego humoru wśród pasażerów. Psycholog za słuchanie bierze kasę, kierowca nie. Widzisz, być może praca w MPK nie jest spełnieniem moich marzeń. Nie jest też moją pierwszą i pewnie nie ostatnią. Jednak ja w przeciwieństwie do Ciebie nie staram się bezsensownie przekazywać swojej frustracji z prostego powodu: To ode mnie zależy kim jestem i co robię. Mam to szczęście, że żyję w wolnym kraju i to ja decyduję o swoim życiu. Nawet jeżeli fiskus zabiera mi 60 % mojej kasy ;-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zastanawia mnie momentami burzliwość tej dyskusji. Dla tych narzekających że nie mają gdzie oni teraz kupią bilety, to trzeba przypomnieć o tym że można kupić przecież zapas wcześniej. Bilety to chyba nie towar deficytowy, co? Taki problem kupić wcześniej? Zawsze trzeba kupować dopiero jak się jedzie? Kultowe porównanie biletów do gumek. Prezerwatywy kupujecie wcześniej na zapas czy dopiero jak najdzie was chcica na seks to biegniecie je kupić?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zgadzam się całkowicie.I tak za tanie te bilety.Niech się lenie cieszą że w ogóle je sprzedają w autobusach.Poza tym nie muszą tu pisać wielkimi literami bo to wcale nie przekonuje do ich racji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Hmm, kierowca-sprzedawca, zgodnie z prawem gospodarczym każdy sprzedający powinien (musi) mieć potwierdzenie założenia działalności gospodarczej. Pytanie, skoro kierowca sprzedaje bilet MUSI wystawić paragon (fakturę),wystawiając dowód sprzedaży/zakupu, zawyżona cena podlega karze administracyjnej z uwagi na korzyści. Kolejne pytanie, czy UOKiK jest przygotowane na mnóstwo pozwów przeciwko ZTM Lublin????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To wybitni fachowcy musieli wymyśleć takie zmiany. Ludzie !!! zamiast upraszczać funkcjonowanie Komunikacji miejskiej to komplikujecie sprawy dla pasażerów ! Przynajmniej powinna być zrobiona porządnie akcja informacyjna wśród mieszkańców. No chyba ,że celem tych zmian jest zwiększenie wpływów z mandatów za jazdę z niewłaściwym biletem od zdezorientowanych pasażerów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kierowca ma jechać , nie sprzedawać bilety. Jest tyle możliwości nabycia biletu ,że nie powinno to być dla nikogo problemem. Chyba ,że ktoś jest już takim ciamajdą ,to sprzedać mu za 5 zeta w autobusie i niech się wozi...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Aga napisał:
Kierowca ma jechać , nie sprzedawać bilety. Jest tyle możliwości nabycia biletu ,że nie powinno to być dla nikogo problemem. Chyba ,że ktoś jest już takim ciamajdą ,to sprzedać mu za 5 zeta w autobusie i niech się wozi...
Popieram w 100% procentach. Jaki problem kupić bilety na zapas- przeciez sie nie zmarnuja, nie zepsuja , nie przeterminuja. Mnie jako pasażerkę wkurzaja ludzie którzy 7.30 stoja w kolejce do kierowcy ,a ja zamiast do pracy czekam na te święte krowy z banknotami 50 zł i "poprosze ulgowy". A kierowca zamiast jechac i trzymac sie rozkładu męczy się z baranami, którzy sa zbyt leniwi zeby kupic bilety na zapas. i tak na koniec- moze raz czy dwa zdarzylo mi sie w niedziele kupic bilet u kierowcy i mimo ze zazwyczaj jezdze samochodem to w portfelu zawsze mam 3-4 bilety
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ZTM jest dla mieszkańców, a nie odwrotnie. Autobus jest po to by podwieźć każdego kto tego potrzebuje. Bilety sprzedają kierowcy nawet w USA (bilet dla dziecka to 10% ceny biletu dla dorosłego). Kierowca w takiej Ameryce ma jeszcze obowiązek pomóc niepełnosprawnemu dostać się do pojazdu, przypiąć mu pasy i pomóc też przy wysiadaniu. Bo służby miejskie są właśnie od POMAGANIA. I jakoś sobie radzi i nie marudzi. Jeśli ktoś się bardzo spieszy może jechać taksówką. Pasażer nie est od tego, żeby znać mapę kiosków w Lublinie, w których na dodatek często biletów brak.Na Al. Kraśnickiej, na odcinku 6 km jest chyba tylko jeden kiosk, prawda? A ZTM powinien być zadowolony, że aż 22 % biletów sprzedano bez marży dla pośrednik, to przecież czysty zysk dla firmy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ZTM jest dla mieszkańców, a nie odwrotnie. Autobus jest po to by podwieźć każdego kto tego potrzebuje. Bilety sprzedają kierowcy nawet w USA (bilet dla dziecka to 10% ceny biletu dla dorosłego). Kierowca w takiej Ameryce ma jeszcze obowiązek pomóc niepełnosprawnemu dostać się do pojazdu, przypiąć mu pasy i pomóc też przy wysiadaniu. Bo służby miejskie są właśnie od POMAGANIA. I jakoś sobie radzi i nie marudzi. Jeśli ktoś się bardzo spieszy może jechać taksówką. Pasażer nie est od tego, żeby znać mapę kiosków w Lublinie, w których na dodatek często biletów brak.Na Al. Kraśnickiej, na odcinku 6 km jest chyba tylko jeden kiosk, prawda? A ZTM powinien być zadowolony, że aż 22 % biletów sprzedano bez marży dla pośrednik, to przecież czysty zysk dla firmy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie wiem gdzie byłeś w tej "ameryce" ale kierowca w NYC nie sprzedaje biletów, tylko przyjmuje opłaty w automacie za przejazd, podobnie jak osoby które maja karty przejazdowe to przy wejśćiu każdy MUSI skasować taką kartę w automacie przy drzwiach, z reszta autobusy tam to mało popularna forma transportu, wsyscy wybierają metro
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dodam jeszcze,że bilet ulgowy powinien być dla osoby stojącej , bo jak widzę małolatów rozłożonych wygodnie na siedzeniach za połowę ceny biletu ,a osoba za 2.40 musi stać ,to coś nie tak...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Aga napisał:
Dodam jeszcze,że bilet ulgowy powinien być dla osoby stojącej , bo jak widzę małolatów rozłożonych wygodnie na siedzeniach za połowę ceny biletu ,a osoba za 2.40 musi stać ,to coś nie tak...
bosze... deb***ko placisz za przejazd a nie za warunki przejazdu. jak ci sie nie podoba to sobie limuzyne wynajmij.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Również jestem przeciwna sprzedaży biletów u kierowcy. Też mnie to denerwuje jak się gdzieś spiesze a prawie na każdym przystanku po dwie trzy osoby do kupowania biletów. Krew człowieka zalewa. A szczególnie najwięcej osób kupująch jest w niedziele na przystanku pod dworcem PKS pod zamkiem. "Studenty" wracają od rodziny z pełnymi walizami i ładują się pierwszymi drzwiami po kupno biletów. Pomimo to, że jest tam automat. A po drugie wyjeżdżając kilka dni wcześniej z Lublina, wiedzą, że będą wracać w niedziele i jechać autobusem, ale biletu na niedziele kupić nie mogą. I jak te wieśniaki ... do pierwszych drzwi i po bilet. Identycznie jak w burakowozach PKS-u, tam sie płaci za przejazd u kierowcy i im się chyba wydaje, że z MPK też sie płaci u kierowcy, skoro tyle ich się tam ustawia. Tumany jedne. Ze swoich obserwacji zauważyłam, że to jednak najwięcej studentów kupuje te bilety. Ja kupuje zawsze 20 biletów i mam zapas. Nie zepsują mi się, nie przeterminują. A jak mam nagle jakiś wyjazd i kioski zamknięte to mam bilet, bo nie lubie ludziom utrudniać życia. A autobus jest od transportu a nie od sprzedaży biletów. Jak mam ostatnie 3 bilety to dokupuje znowu 20 i mam kolejny zapas. Jakby wszyscy ludzie tak postępowali to by się ten problem skończył. Ale ludzie to tumany. Z resztą ile by się człowiek nie nagadał to i tak ludzie zrobią swoją i krew dalej nas będzie zalewać. Pozdrawiam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja też jestem przeciwniczka kupowania biletów u kierowcy jednak mieszkam na kalinie gdzie jest jeden kiosk w moim pobliżu resztę zlikwidowali i często jest tak że idąc na przystanek kiosk ten jest zamknięty i muszę kupować bilety u kierowcy. Abo sytuacje kiedy na wielu przystankach w lublinie nie ma kiosku. Najpierw niech zapewnia kioski i automaty to nie będzie trzeba kupować u kierowcy!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
@Msta - gwoli ścisłości bilety mogą się przeterminować... a z tego co pamiętam ostatnia zmiana biletów trwała bardzo krótko i jak ktoś jeździ od czasu do czasu to napewno traci na takiej zmianie. Niestety przewoźnicy się bulwersują, że muszą wykonywać swoją prace.. ale to Polska.. wielkie oburzenie jak ma sie wykonywać to co się wcześniej zaakceptowało.. ściska pośladki, że nie mają odsypu za sprzedane bilety.. ale to z tych biletów są dla was pensje..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Hmmm. Cen biletów nie zmieniają co tydzień. Od zakupu 5 biletów hurtem się nie umiera.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...