moim zdaniem - drogo i nie świeżo.
|
|
Lublin...kraina blaszaków i ciucholandów...
|
|
Lublin jest juz przesycony,a nie tylko nasycony marketami.Będzie miało co upadać.Z dużym hukiem otwierane,z wielkim hukiem będą zamykane
|
|
IKEA zostanie wybudowana i na razie to powinno być wszystko
|
|
jaki nasycony w 17 tysięcznym Hrubieszowie jest 10 marketów
|
|
Nie bez powodu o Lublinie mówi się, że to miasto galerii i marketów :P
|
|
tylko że ile % klientów stanowią tam ukraińcy... |
|
"Wystarczy jednak spojrzeć na ulicę Lubartowską, Narutowicza, Kunickiego. Handel stamtąd znika." .... bo centrum Lublina już zamiera. I będzie jeszcze gorzej. Ludzie wydają tam kasę tylko w knajpach. A niektóre z nich też ledwo przędą.
|
|
Prze wojną w każdej wsi była karczma u Joska i sklep u Moszego,za umaczanie kromki chleba w "ropie"sledzi na smak w wigilię kosztowało 1 zł tyle co 1 kg cukru.Teraz przy konkurencji będziemy mieli za darmo.
|
|
A dlaczego nie ma drugiego marketu na Felinie. Osiedle sie rozrasta a tylko jedna Stokrotka. Koszmar zakupowy dla klientów i personelu
|
|
Marketów przybywa w szybkim tempie , coraz więcej osób będzie pracowało w nich , koniecznym jest zapewnienie tym tysiącom pracowników zapewnić wolne niedziele
|
|
"A dlaczego nie ma drugiego marketu na Felinie. " Kogo pytasz?. Przecież to nie buduje "miasto" ani Prezydent. Możesz sam wybudować i wynająć. Mówię ci , to jest niezły interes.
|
|
to tylko blacha i trochę szkła.
niewielka strata przy likwidacji
|
|
|
|
przeciez ponad połowa tych waszych tlumow w galeriach handlowych uprawia tzw. window shopping, nic nie kupuje tylko oglada. wiem bo pracowalam a takim przybutku, poza Plazą ruch jest głownie w piatek-sobote z Felicity i w Tarsach(to chyab jest najwieksze rozczarowanie), w Olimpie tez posucha...dajcie spokoj...ruch jest moze na wyprzedazach, przy hipermerketach, biedronkach i lumpeksach w lublinie:)
|
|
A byliście w tak agresywnie się reklamującym Outlet Center przy ul. Mełgiewskiej ? Tak to są dopiero pustki. A podobno ceny ciuchów niższe o 70 - 80 %, he he.
|
|
Marketów przybywa, osób zatrudnionych w handlu też, ale 3 letnich szkół handlowych, które mogłyby kształcić przyszłe sklepowe i kasjerki w Lublinie ni ma. No cóż, zawsze na kasie można posadzić dziewczynę po LO, pedagogice czy innym śmisznym licencjacie. Albo zatrudnić "uchodźców" zza wschodniej granicy. Jak np. w Leclercu na Zana.
|
|
a w którym miejscu ta strokrotka na turystycznej będzie może ktoś wie?
|
|
@Stefan... a co to za filozofia stać na kasie? Do podcierania dupy też musisz zdobyć papierek? Kiedyś po maturze mogłeś uczyć dzieci i... chyba doedukowali ciebie?
|
|
Nasycenie nasyceniem, ale człowiek i tak ma swoje ulubione miejsca. Ja najczęściej pojawiam się w Outlet Center przy Mełgiewskiej i to mi wystarczy, najlepszy sklep, a po spożywkę chodzę do osiedlowego :)
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|