Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Gówniarstwo nie ma co robić tylko klika na tych klawiaturach 24h/d. A poza tym to jest tylko wina rodziców bo skad nastolatka ma na doladowania? No chyba ze jest galerianka...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kolka napisał:
To już wiem czemu ludzie "przeżynają" sprawy chociaż racja leży po ich stronie.....skoro ich obsługują prawnicy tobie podobni- takie "sekuły". Zważ "zorbi", kiedy petent napisał do sądu niejasno sprecyzowany pozew to sąd go miał prawo upomnieć,natomiast odwrotnie to w twoim mniemaniu jest to naganne ?. Jesteście ignorantami i poruszacie się w swiecie ignorancji ....tylko czy i dyplomy też wydali wam ignoranci ? Jeżeli tak, to maluje to tragiczny obraz przyszłości naszego prawa i sądownictwa.I jeszcze jedno prawniku zorbi -skoro dostajesz "KUPĘ" to musi tam mocno śmierdzieć.
Widać, że nie zrozumiałeś co napisałem. A twój prostacki język świadczy o tym, że w dyskusje z tobą wchodzić nie należy. Słoma z butów, ignorancja i kompletny brak zrozumienia tekstu pisanego. Do tego frustracja...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zorbi napisał:
Widać, że nie zrozumiałeś co napisałem. A twój prostacki język świadczy o tym, że w dyskusje z tobą wchodzić nie należy. Słoma z butów, ignorancja i kompletny brak zrozumienia tekstu pisanego. Do tego frustracja...
Zorbi mi jednak wydaje się, że kolka miał racje w tym co napisał. Jako prawnicy żyjecie w swoim własnym wyimaginowanym świecie, brnąc miedzy przepisami tak, jak tylko Wam wygodnie, nie zważając na nic, a w szczególności będąc w opozycji do ducha prawa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
asdfg napisał:
Zorbi mi jednak wydaje się, że kolka miał racje w tym co napisał. Jako prawnicy żyjecie w swoim własnym wyimaginowanym świecie, brnąc miedzy przepisami tak, jak tylko Wam wygodnie, nie zważając na nic, a w szczególności będąc w opozycji do ducha prawa.
Jeszcze jeśli wskażesz mi związek owego świata z burzą w szklance wody, którą tworzy się na kanwie tej sprawy, to jestem skłonny zaakceptować Twój osąd.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Od roku regularnie dostaje pisma z sadu i prokuratury i jeszcze nigdy nie zdarzylo sie zeby takie pismo bylo bez bledow
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zorbi napisał:
Jeszcze jeśli wskażesz mi związek owego świata z burzą w szklance wody, którą tworzy się na kanwie tej sprawy, to jestem skłonny zaakceptować Twój osąd.
A jeśli wskutek takiej czy innej omyłki literowej zostanie coś przeinaczone przekręcone a będzie to miało fundamentalne znaczenie to co kto za to odpowie kto poniesie koszta choćby sprostowania ? a czy Ty jako dziecko nigdy nie bawiłeś się w głuchy telefon a jeśli nie wiesz na czym ta zabawa polega to spytaj rodziców lub kogoś starszego i pamiętaj dyplom to nie wszystko za nim musi iść kompetencja bo sąd to taka instytucja w której wszystko powinno grać i być dopięte na ostatni guzik by nikt nie miał żadnych wątpliwości a Ty już na wstępie szukasz tłumaczenia ja wiem jedno ktoś przed spakowaniem w kopertę powinien spojrzeć na to pismo i nie ma tłumaczenia tu kłania się lenistwo i ma rację -Kolka- tak właśnie twierdząc jak stwierdził !.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
radek napisał:
Widzę, że każdy z Was łatwo rzuca oskarżenia. Oczywiście każdy z Was w wykonywanej przez Was pracy robi wszystko dobrze i nie zdarzają się im błędy. Takie jednak założenie kłóci się z podstawową nauką - statystyką. W tym wydziale jako sekretarze pracuje około 10 pracowników i kilku starzystów. Do obsługi mają 6 sędziów poza tym referendarzy. Muszą sporządzać na podstawie zarządzeń i postanowień sędziów i wysyłać pisma, podkładać pisma, chodzić z tymi sędziami na wokandy (2-3 razy w tygodniu), do tego prowadzą księgi biurowe komputerowe i papierowe. Pracują bardzo dużo. A przez pierwsze miesiące po podziale sądów pracowali nawet do 19.00-20.00 i w weekendy. Zrozumcie zatem, że każdemu się może taki lapsus przydarzyć, zwłaszcza, jeśli w pierwszym półroczu załatwiono tam około 10.000 spraw. A każda sprawa to określona ilość czynności (założenie akt, przygotowanie pism, wysyłka pism, podłożenie pism, podanie akt sędziemu wraz z pismami, archwizacja, wprowadzanie do urządzeń biurowych itp). Pozdrawiam zatem wszystkich tych nieomylnych, wykonujących ZAWSZE właściwie swoją pracę.
staRZystów !!!! Brawo !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przeczytałem to pismo i nie wiem o co chodzi. Jeśli pominąć literówki to jego treść jest jasna i logiczna. Otóż tenże "pokrzywdzony" najwidoczniej spóźnił się z uzupełnieniem jakiegoś braku formalnego albo z wniesieniem apelacji więc mu rzeczoną apelację odrzucono. A on zamiast zasięgnąć porady fachowca to próbował poradzić sobie sam i złożył dwa wykluczające się wzajemnie wnioski, w dodatku z tym samym uzasadnieniem. Tak wiec sędzia usiłuje dać mu delikatnie do zrozumienia żeby się zdecydował czy twierdzi, że wcale się nie spóźnił więc nie było podstaw do odrzucenia czy też przyznaje, że się spóźnił ale twierdzi, że to nie jego wina.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie ma sie czemu dziwić, analfabetów w tym kraju nie brakuje i jeszcze piastują oni wysokie stanowiska... Na przykład mąż zatrudni żonę, potem dzieci, swatów, braci itd. Prawo, wbrew pozorom trudnym kierunkiem nie jest, zawłaszcza w Polsce, trochę dat wykutych na pamięć, tyle samo paragrafów i gotowe,z aplikacją też zle nie jest, jeden pociąga drugiego i koło się toczy, WSTYD bo nic w tym chorym kraju nie funkcjonuje tak jak powinno!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
oldi napisał:
trzeba przyjąć z bulem i w nadzieji
Z "bUlem" nie napiszę czego, to na pewno się czyta niektóre komentarze...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
buhahahaha napisał:
Zamieszczacie artykuł o błędach w jakimś piśmie a na co dzień nie jesteście lepsi!!! A kto Wam redaguje i dopuszcza do zamieszczenia artykuły na Waszej stronie????? Niech przybije piątkę z sędzią. Kurde przyganiał kocioł garnkowi. Robicie jeszcze lepsze błędy co dziennie powtarzam co dziennie. Brak słów!!!!!!! Hipokryci
popieram... byk na byku i bykiem pogania u Was, w Kurierze i innych internetowych wydaniach "gazecin"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
asdfg napisał:
Zorbi mi jednak wydaje się, że kolka miał racje w tym co napisał. Jako prawnicy żyjecie w swoim własnym wyimaginowanym świecie, brnąc miedzy przepisami tak, jak tylko Wam wygodnie, nie zważając na nic, a w szczególności będąc w opozycji do ducha prawa.
Kolego nie wrzucaj wszystkich do przysłowiowego "jednego wora". Mowa o sądzie i to konkretnym sądzie a właściwie o konkretnym piśmie. Osobiśie ubolewam, że dotychczas nie wprowadzono obligotaryjnego nagrywania rozpraw. I na tym w tym przedmiocie chciałbym poprzestać, bo... sąd i tak ma zawsze rację.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No w sądzie tak jest kupa młodych bez studiów,robota załatwiona przez ciocię i to ma byc urzednik państwowy. Jeśli chodzi o Świdnik w tym nowym sądzie to takie przewałki lecą a Ministertwo Sprawiedliwości tylko chwali sie tym nowym wydzialem, że to niby wzór itp. Tak to jest w zydowski PO,
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
błędu stylistyczne to po części wina wadliwego systemu generującego zawiadomienia itp., natomiast co do treści jest to przekopiowana treść zarządzenia sędziego. Czasem i pracownicy Sądu nie wiedzą, co autor miał na myśli, ale do ich obowiązków należy to "coś" przepisać i wysłać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
w sądzie nie pracuje się na ms office tylko na systemie currenda który jest tak toporny że z uporem maniaka np. nie zachowuje marginesów, spacjii itp - taki prezent od ministerstwa
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zapewne ten sędzia dostał dyplom za płacenie czesnego na studiach zaocznych. Inaczej tego pojąć nie da
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Najlepiej to od razu wyzwać od analfabetów i zatrudnionej w sądzie rodzinny nieuków. A jak wyżej piszą w sądzie pracuje się w programie, który nie ma sprawdzania pisowni, pismo generuje się automatycznie i tylko część jego treści pisze dodatkowo. A z tego co widać na tym piśmie (nie jest za wyraźne) na zdjęciu to są nie są to błędy ortograficzne. Widać że osoba pisząca pismo robiła to w pośpiechu (co jest normalne w dzisiejszych sądach) i jedynym zarzutem może być to że ta osoba nie sprawdziła co wysyła.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czego Pan nie rozumie??? Czy to, że zgłosił sprawę do gazet przedłuży mu termin na uzupełnienie??? gratuluję pomysłu, ale mam nadzieję, że jeżeli nie zostały uzupełnione braki zażalenia to zostanie ono odrzucone. Wezwanie jest czytelne a gazeta niech się zajmie poważniejszymi sprawami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jag tak morzna tosz to niedopomyźlunku takie żeczy nie powinny miedź miejzca!!! SIOK!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dyslekcja, dysgrafia, dysmózgowie...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...