Po pierwsze primo my działkowcy nie zgodzimy sie na to by pozbawiono nas ogródków działkowych,przy dawnej Gomułki obecnie Aleji Uni Lubelskiej ogrodów działkowych które mają bez mała 50 lat.A po drugie primo nawet jak do tego kiedyś dojdzie to będziecie w tym miejscu widzieć tereny zielone jak świnia niebo,bo te grunty ze względu na swoje położenie są tak cenne dla przyszłych deweloperów,że prędzej w ty miejscu powstanie jakieś osiedle bloków cztero-piętrowych niż jakieś bajoro w centrum miasta z zielenią na około.Jestem tak tego pewny że moge sie założyć o grube pieniądze.
|
|
Jakie miasto taki półwysep
|
|
Super kolejny zalew w Lublinie tym razem w centrum. Nie trzeba już by było jeździć na Zemborzyce, można się by było opalać i pływać w centrum miasta, super jestem za!
|
|
To prawda że na Placu Zamkowym absolutnie nie powinno być parkingu. Tam powinny być ogródki i knajpy czyli przedłużenie funkcji ulicy Grodzkiej, a po środku ławeczki przeplatane klombami, niską zielenią, przestrzenią do uprawiania sportów na rolkach i rowerach. Ale ogródki działkowe z centrum miasta też powinny zniknąć i zostać przeniesione na peryferia miasta. Centrum to miejsce na uporządkowaną i przede wszystkim ogólnodostępną zieleń będącą wizytówką miasta, a nie na kambodżę z wyrosłymi na ołowiu i spalinach dychawicznymi marchewkami. Błonia Zamkowe plus cały teren po drugiej stronie Al. Unii Lubelskiej to powinny być piękne parki tylko z jednym mocnym obiektem podobnym do warszawskiego Centrum Nauki Kopernik. Miejsce na zabudowę już jest - na obszarze po wyburzeniu PKS. Z taką wizją można by próbować dociągać do zachodu i wysokich standardów, a nie jakieś lepianki gdzie poza sezonem gnieżdżą się tylko pijacy, narkomani i bezdomni.
|
|
Pomyślcie jak fajnie mogłoby to wyglądać. Jednym z problemów Lublina jest to, że brak jest długiego atrakcyjnego terenu spacerowego. Od początku deptaka do Bramy Grodzkiej można przejść w maks 10 minut i co dalej? Zaniedbane błonia w błocie, parking na Pl Zamkowym, obleśny dworzec PKS albo do centrum handlowego i ruchliwa arteria. Trzeba zagospodarować obecne błonia, zlikwidować ogródki i zrobić przedłużenie terenu zielonego po drugiej stronie ulicy. W tej chwili atrakcyjność turystyczna miasta kończy się na zamku, można by taki trakt pieszy podciągnąć dużo dalej, w porywach nawet do Młyna Krausego. A po drodze jakieś jeziorko, punkty widokowe (widok na wzgórze zamkowe stamtąd genialny), może nawet jakieś knajpy jeśli dało by się postawić coś bardzo niskiego i nie szpecącego (wprowadzić obowiązek uzgodnień wszelkiej zabudowy z MKZ). Jakaś plaża wysypana piaskiem, wystarczy podpatrzeć do Wawa zrobiła z nadbrzeżem Wisły, która za czysta też nie jest, a jaki hit i jakie tłumy się przewalają.
|
|
W miejscu stadionu na kresowej powinien być wiadukt łączący Andersa z Tysiąclecia odciążający zapchane rondo przy Dworku Grafa,
|
|
tak samo jak na dawnym poligonie, najpierw tereny zielone, parki a teraz...? co z tego zostalo? bloki 15 piętrowe na maxa a tam gdzie sie nie da, to deweloper wymyślił że na jego prywatnej działce MIASTO zrobi park i sie o niego ładnie zatroszczy...
|
|
Widać że celem wladzy jest usunięcie działkowców z miasta.. Hektary ogrodów z okolic tarasów zamkowych i Piłsudskiego maja się przenieść na skrawek obecnej łączki koło zalewu, przy kompleksie basenów??? widać że chodzi o całkowitą likwidację idei ogrodów..Mam nadzieję, że ludzie się sprzeciwią
Podam cytat jak ruch działkowców ma się za granicą, zdjęcia na mapach google są na to dowodem:
" Najwięcej ogródków działkowych w Niemczech jest w Berlinie - ponad 69 tysięcy. W wielkich miastach zapotrzebowanie na ogródki znacznie przewyższa podaż, a wiele stowarzyszeń działkowiczów prowadzi listy oczekujących. Ogródki uważane są za alternatywną i tanią formę wypoczynku rodzinnego."
|
|
brawo dla miasta ,że nie godzi się na galerię handlową w Młynie Krauzego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
Ogródki działkowe to zostawcie w spokoju tyle zieleni, chcecie zniszczyć! Co za poroniony pomysł co w waszych głowach siedzi? Targiem pod Zamkiem zajmijcie się lepiej te budy, są okropne i nie ma tam klientów. Tam będzie idealne miejsce na staw kiedyś były tam bagna.
|
|
Lepiej niech oczyszczą Zalew zemborzycki, tam jest tyle terenu, że każdy znalazłby coś dla siebie. Chyba, że plan zakłada piękny Lublin z cuchnacą sadzawką u boku.
|
|
Ktoś tu kłamie jak z nut: "zapisana zostanie przyszłość kilku obszarów, które będzie można zagospodarować tylko w sposób określony na mapach", a w sprawie Górek Czechowskich obecny jeszcze prezydent naszego miasta powiedział, że właściciel jak zechce, to może zabetonować cały obszar... "Uchwała umożliwiłaby jednak miastu podjęcie rozmów z działkowcami i namawianie ich do przeprowadzki w inne, mniej eksponowane miejsce. Takie miejsce Ratusz widziałby zamiast chwastów u zbiegu ul. Żeglarskiej i Osmolickiej.", a dlaczego nie zaproponować tego samego "betoniarzowi" od Górek Czechowskich?
|
|
a my na to: zajmijcie się utwardzeniem dróg w obrębie miasta oraz dociągnięciem kanalizacji i wodociągu bo kicha na maksa że w granicach miasta Lublin są takie ulice
|
|
Wylęgarnia komarów? No brawo planiści!
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|