Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Marsz Wyzwolenia Konopi w Lublinie (relacja)

Utworzony przez gosc, 19 marca 2011 r. o 14:50 Powrót do artykułu
antek, wiem ile złego na świecie wyrządził alkohol. ile dramatów ludzkich ma właśnie takie podłoże. widzisz, może właśnie w zachowaniu zdrowych proporcji tkwi sprawy sedno , i nie dla każdego jest wskazana choćby mała dawka. problem jest w tym że owa mała ilość trawki, bierze się zazwyczaj od dużego "producenta" i rozprowadzana jest wśród dzieci.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
co do alkoholu i nikotyny to też jestem przeciwko. Nie piję alkoholu, nie ćpam, nie palę fajek.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
melo, i dla tego powinno się zezwolić na hodowle przeznaczoną na własna konsumpcje jak zrobili to Czesi wtedy problem dilerów rozwiązuje się sam a ścigać i karać należy tych co będą hodować w celach komercyjnych czyli przeznaczonych na sprzedaż i myślę że takie rozwiązanie rozwiązuje wiele problemów... czego my palacze sie domagamy.. obecne prawo nie rozwiązuje w ogóle problemu bo idą siedzieć ludzie za którzy tylko pala za posiadanie 0,5 grama suszu konopi a diler ma sie świetnie ....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem przeciwny jakiejkowiek legalizacji narkotyków. To była by metoda małych kroczków. Na początek niewielkie ilości, potem roszczenia byłyby inne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
student nie jesteś studentem gdybyś nim był nie pisałbyś takich rzeczy wiedząc że alkohol i tytoń to też narkotyki a z logicznego punktu widzenia naraziłbyś ponad 90% studentów więc kity pociskaj komuś innemu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
http://mistrzowie.org/218794/Marihuana
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ali Baba napisał:
Skoro jesteś wolną jednostką to fakt masz prawo decydować o swoim losie czyli zdrowiu i życiu i tu się zgadzam tak samo zgadzam się z żądaniami by zalegalizować ale pod jednym warunkiem kupujesz -używasz nie masz prawa do ew. leczenia ubocznych skutków własnych fanaberii i wybryków ze swoich czyli naszych składek jakie płacimy na ochronę zdrowia mimo że sam płacisz takie składki bo co innego jest choroba wynikająca z ułomności organizmu czy jego słabości wtedy tak ! a co innego jest wykańczanie organizmu poprzez narkotyki i nie tłumacz mnie mającemu pojęcie o chemii że są one nie szkodliwe bo to będzie świadczyło że Twój mózg już jest zlasowany i racjonalnie nie myślisz czy nie myślicie a idąc dalej aby wytrącić pozostałe argumenty to niemal identycznie postąpił bym z alkoholem kupujesz flaszeczkę podpisujesz że ... min.i leczenie na własny rachunek bo nie można obciążać całego społeczeństwa wybrykami paru osób. Podobnie rzecz powinna mieć się z palaczami tytoniu palisz leczysz się na własny rachunek za dodatkową kasę -PROSTE i jarajcie do woli , oczywiście w takich sytuacjach nadużywającym używek zabierał bym prawo jazdy by nikomu nie zrobili krzywdy będąc pod wpływem do momentu oczyszczenia organizmu z tego świństwa tak więc można powalczyć o legalizację tylko czy wy którzy ćpacie to gówno wyrazicie wolę na takie warunki ?.
Zgadzam się w całości!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Student napisał:
Jestem przeciwny jakiejkowiek legalizacji narkotyków. To była by metoda małych kroczków. Na początek niewielkie ilości, potem roszczenia byłyby inne.
dobrze mówisz. metoda małych kroczków- dziś haszysz jutro amfa, potem hera itd. tak samo jak z pedałami; niby nie mogą się rozmnażać a jest ich coraz więcej- to dopiero paradoks. a jak im gdzieniegdzie pozwolono śluby brać to teraz już dzieci chcą. ten świat schodzi na marność i główną zasadą jest brak zasad oraz hasła w stylu "nigdy nie mów nigdy"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To czemu jakoś nie mają z tym problemów w Czechach i Holandii? Tam zalegalizowali i połowa społeczeństwa przestała palić marihuanę. Zawsze jest tak że to co jest zakazane smakuje lepiej. Ale waszym zdaniem lepiej by ludzie gineli przez poje**** pijanych kierowców. Bless
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
STUDENT POLITOLOGII PRZEDSTAWIONY POWYŻEJ POWINIEN BYĆ NATYCHMIAST RELEGOWANY ZE STUDIÓW JEŻELI PRZYSZŁY DZIENNIKARZ CZY URZĘDNIK NIE ROZUMIE CO TO JEST PRAWO TO JEGO STUDIA TO MARNOWANIE SPOŁECZNYCH PIENIĘDZY TAKŻE I MOICH PODATKÓW - NA MARGINESIE KTO WYDAŁ ZEZWOLENIE NA ZGROMADZENIE MAJĄCE NA CELU PROPAGOWANIE ŚRODKÓW PRAWNIE ZAKAZANYCH
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gdybyś ty wiedział czym jest prawo, to wiedziałbyś też, że nasz ustawa zasadnicza gwarantuje nam wolność wyrażania poglądów i wolność zgromadzeń. Nikt nie ma prawa zabronić pokojowej manifestacji, czego dowiodły wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego, po tym jak Wolne Konopie zaskarżyły odmowę wydania zgody na manifestację w Warszawie... Marihuana nie zabiła nikogo, alkohol 30 tyś polaków rocznie, tytoń 100tyś, a leki bez recepty około 7tyś... Marihuana jest mniej szkodliwa niż alkohol i tytoń, co dowiodły badania WHO, badania Lanceta i setki innych... Nie ma udokumentowanych przypadków zgonów od marihuany, nie da się jej przedawkować... Legalizacja nie jest przyzwoleniem na palenie, jest po prostu najbardziej racjonalnym sposobem na kontrolę i regulację rynku, rynku, który jest teraz w rękach zorganizowanych grup przestępczych, który przynosi im milionowe zyski i mimo bzdurnego prawa ma się cały czas doskonale!!! Liberalizacja prawa w Portugalii zaowocowała zmniejszeniem zjawiska narkomanii, podobnie w Holandii spożycie marihuany wśród mieszkańców jest tam poniżej średniej Europejskiej... Najpierw się doedukuj, poczytaj... a później może krytykuj... albo podaj choć jeden racjonalny, niepersonalny logicznie spójny argument...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ali Baba napisał:
Skoro jesteś wolną jednostką to fakt masz prawo decydować o swoim losie czyli zdrowiu i życiu i tu się zgadzam tak samo zgadzam się z żądaniami by zalegalizować ale pod jednym warunkiem kupujesz -używasz nie masz prawa do ew. leczenia ubocznych skutków własnych fanaberii i wybryków ze swoich czyli naszych składek jakie płacimy na ochronę zdrowia mimo że sam płacisz takie składki bo co innego jest choroba wynikająca z ułomności organizmu czy jego słabości wtedy tak ! a co innego jest wykańczanie organizmu poprzez narkotyki i nie tłumacz mnie mającemu pojęcie o chemii że są one nie szkodliwe bo to będzie świadczyło że Twój mózg już jest zlasowany i racjonalnie nie myślisz czy nie myślicie a idąc dalej aby wytrącić pozostałe argumenty to niemal identycznie postąpił bym z alkoholem kupujesz flaszeczkę podpisujesz że ... min.i leczenie na własny rachunek bo nie można obciążać całego społeczeństwa wybrykami paru osób. Podobnie rzecz powinna mieć się z palaczami tytoniu palisz leczysz się na własny rachunek za dodatkową kasę -PROSTE i jarajcie do woli , oczywiście w takich sytuacjach nadużywającym używek zabierał bym prawo jazdy by nikomu nie zrobili krzywdy będąc pod wpływem do momentu oczyszczenia organizmu z tego świństwa tak więc można powalczyć o legalizację tylko czy wy którzy ćpacie to gówno wyrazicie wolę na takie warunki ?.
Naturalnie - w pełni popieram podejście 'jeśli sobie szkodzisz, płać sam za leczenie'. Alkoholików regularnie sobie szkodzących mamy w Polsce ok 1 miliona, z czego co roku na śmierć zapija się kilkadziesiąt tysięcy (na własne życzenie przecież), dodatkowo ci którzy pod wpływem alkoholu doprowadzili do wypadku i doznali uszczerbku na zdrowiu - zdecydowanie powinni oni pokrywać koszty leczenia swoich fanaberii. Również palacze papierosów, kilejne kilka milionów, z czego kilkadziesiąt tysięcy co roku umiera na raka płuc lub krtani - przecież to my aktualnie płacimy za ich leki, pobyt w szpitalu, chemioterapię itd... a to przecież tylko ich fanaberia żeby te papierosy palić... to logiczne i sprawiedliwe rozwiązanie aby sami płacili za swoje leczenie. Na szczęście szkodliwość konopi jest na tyle niewielka że koszty leczenia jej użytkowników stanowią ułamek procenta kosztów leczenia alkoholików czy nikotynistów - w końcu nasza służba zdrowia odetchnie!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
123 napisał:
STUDENT POLITOLOGII PRZEDSTAWIONY POWYŻEJ POWINIEN BYĆ NATYCHMIAST RELEGOWANY ZE STUDIÓW JEŻELI PRZYSZŁY DZIENNIKARZ CZY URZĘDNIK NIE ROZUMIE CO TO JEST PRAWO TO JEGO STUDIA TO MARNOWANIE SPOŁECZNYCH PIENIĘDZY TAKŻE I MOICH PODATKÓW - NA MARGINESIE KTO WYDAŁ ZEZWOLENIE NA ZGROMADZENIE MAJĄCE NA CELU PROPAGOWANIE ŚRODKÓW PRAWNIE ZAKAZANYCH
I własnie dlatego on jest studentem, a Ty nie... nie każdy się na studia nadaje, pewnie egzaminy wstępne boleśnie Ci to udowodniły... Aby zorganizować taki marsz trzeba mieć kręgosłup moralny, wiedzę merytoryczną oraz jaja - Ty nie masz żadnej z tych cech...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zobaczcie ten materiał filmowy - jeśli to Was nie przekonuje to już nic Was nie przekona http://www.youtube.com/watch?v=q90jCS9DKQw
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem jak najbardziej za. Marihuana to czysta natura. Nie szkodzi ale leczy. "Sadzic, Palić, ZALEGALIZOWAĆ!"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...