z jednej strony szkoda takiego człowieka zaangażowanego dla lubelszczyzny, jak wygląda Lublin teraz a jak wyglądał, każdy widzi, lotnisko, drogi, obwodnice,
|
|
Szkoda by było marszałka Krzysztofa Hetmana oddawać do Warszawy - to solidny i odpowiedzialny gospodarz województwa lubelskiego. Z drugiej strony warto się zastanowić nad tym jak dużo zyskałoby nasze województwo i Lublin , gdyby Krzysztof Hetman został ministrem gospodarki.
|
|
W pełni popieram wcześniej komentujących. Z drugiej strony jest tak jak Marszałek Hetman powiedział - wszystko zależy od decyzji kolegialnych władz PSL, które jeszcze się nawet nie ukonstytuowały. Jeżeli kierownictwo PSL wskaże Krzysztofa Hetmana do na funkcje ministra gospodarki - to oznacza tylko jedno dla Lubelszczyzny nadejdą jeszcze lepsze czasy.
|
|
UWAGA! Koalicja rządząca przegłosowała 9 listopada 2012 r. w ustawę dopuszczającą obrót żywnością GMO w Polsce. Mimo tego, iż zdecydowana większość społeczeństwa uważa tą żywność za szkodliwą dla zdrowia. Mało tego ustawa nie narzuca obowiązku znakowania żywności GMO. Nie będziemy wiedzieć, czy kupowana żywność jest GMO, czy też nie. Wiele krajów Unii Europejskiej (m.in. Francja, Austria, Węgry, Włochy, Luksemburg, Grecja, Niemcy, Bułgaria) oraz Szwajcaria zabroniło, na podstawie odpowiedniego uzasadnienia, upraw roślin genetycznie zmodyfikowanych. Jedno jest pewne, raz dopuszczona uprawa żywności GMO w Polsce, będzie nieodwracalna ze względu na skażenia transgeniczne pomiędzy roślinami GMO, a ekologicznymi. Nie da rady zakazać pszczołom zapylania między sąsiadującymi polami GMO i EKO, w efekcie rolnicy uprawiający żywność EKO, stracą certyfikaty i będą zmuszeni do upraw GMO. Co ciekawe ustawa jakże ważna dla wszystkich Polaków przeszła w sejmie, praktycznie bez specjalnego rozgłosu w mediach. Jeżeli zależy Ci na tym co jesz Ty i Twoje dzieci - udostępnij tą informację dalej.
|
|
to kandydat na kandydata.. Zawsze niby jest w grze a nigdy nic z tego nie wychodzi.
|
|
Dokończył inwestycje zaczęte za Grabczuka. Umiejętność obsługi nożyczek do przecnania wstęgi to za mało by być ministrem.
|
|
Dokończył inwestycje zaczęte za Grabczuka. Umiejętność obsługi nożyczek do przecnania wstęgi to za mało by być ministrem.
|
|
Tu nie chodzi o stanowisko, ale jak powszechnie wiadomo, będąc już wcześniej na stanowisku v-ce ministra, wdał się w Warszawie w jakieś romanse i po prostu ciągnie wilka do lasu. |
|
Najpierw bedzie musiał znowu poradzić się hierarchów. Tylko nosi takie nazwisko. W rzeczywistości to pierdoła katolicka
|
|
Jestem za, niech się wynosi !!! Może to znormalizuje pracę Zarządu jak to bywało za Grabczuka !!! I niech zabierze ze sobą zauszników !!!
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|