W artykule czytamy, że na zachorowanie narażone są nie tylko dzieci, ale i osoby do 30 roku życia, natomiast starsze pokolenia mają już naturalną odporność - jakim cudem? Dzieci i młodzież odporności nie mają ale w cudowny sposób osoby po 30-tym roku życia, jakby za dotknięciem czarodziejskiej różdżki mają naturalną odporność. Ktoś tu niezłą magię uprawia. A poza tym jak wiemy szczepienia nie gwarantują nam odporności na wirusy, w szczególności w dzisiejszych czasach gdzie to wszystko strasznie zmutowane jest.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz