Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
"Porządek" w solidarucholandii-w iście katolickim duchu miłosierdzia i zrozumienia dla drugiego człowieka.TYLKO KTO TUTAJ KOGO MA ROZUMIEĆ I JAK POGODZIĆ DWIE STRONY?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ten artykuł to przesada. To jest głos niewielkiej garstki ludzi którym to targowisko przeszkadza. Wiem że większość z mieszkańców jest bardzo zadowolona z tego że to targowisko istnieje. Można tu tanio kupić owoce, warzywa a także ubrania. Przecież każdy z handlujących płaci opłatę targową. Z tego co się dowiedziałem to opłaty te nie są tanie bo ok 50zł od handlującego. Dlaczego zatem miasto, które pobiera pieniadze nie wyda ich na jakieś toy-toye lub oczyszczenie placu? Przecież to są ogromne pieniądze zbierane tam codziennie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a może frustraci z "legalnego " targowiska doszli do głosu :D:D: bo jakoś mieszkańcom Bronowic nie przeszkadza syf który sami po sobie zostawiają :D Nie przeszkadzaja im psi gówna na środku alejek nie przeszkadzaja im smieci i szczyny meneli i "mlodzieży" okupujacej całe noce!( dzis o 4.oo nad ranem uciłchyły odgłosy młodzieży)ławki i zostawiajacy po sobie nad ranem syf w postaci kubków, rozbitych butelek i papierów z mcdonalda żenada!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Takie małe targowiska mają swój urok. Uważam, że osoby opowiadające się za zniesieniem i zakazaniem handlu w tym miejscu same bardzo często robią tam zakupy, bo jest tanio i produkty są naprawdę doskonałej jakości i oczywiście jest blisko. Osoby pobierające opłaty za handel na chodniku są przedstawicielami konkretnej firmy, która powinna zabezpieczyć miejsce dla swoich "klientów" stawiając toy toy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Brono napisał:
Ten artykuł to przesada. To jest głos niewielkiej garstki ludzi którym to targowisko przeszkadza. Wiem że większość z mieszkańców jest bardzo zadowolona z tego że to targowisko istnieje. Można tu tanio kupić owoce, warzywa a także ubrania. Przecież każdy z handlujących płaci opłatę targową. Z tego co się dowiedziałem to opłaty te nie są tanie bo ok 50zł od handlującego. Dlaczego zatem miasto, które pobiera pieniadze nie wyda ich na jakieś toy-toye lub oczyszczenie placu? Przecież to są ogromne pieniądze zbierane tam codziennie.
Czytaj ze zrozumieniem, nie chodzi o legalne targowisko tylko dziki handel po drugiej stronie ulicy między wieżowcami za który nikt nie płaci. Co do "bezsilności" administracji, skoro ktoś wchodzi na ich prywatny teren z nielegalnym handlem to zamiast samemu bawić się w detektywów niech wezwą policję do wylegitymowania handlujących i na tej podstawie skierują sprawę do sądu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Brono napisał:
Przecież każdy z handlujących płaci opłatę targową. Z tego co się dowiedziałem to opłaty te nie są tanie, bo ok. 50 zł od handlującego. Dlaczego zatem miasto, które pobiera pieniądze nie wyda ich na jakieś toy-toye lub oczyszczenie placu ? Przecież to są ogromne pieniądze zbierane tam codziennie.
"Teren jest w utrzymaniu ZNK, a administruje nim LUB-KOM. Ani nasza administracja, ani LUB-KOM, nie wydawał żadnej zgody, która dopuszczałaby handel. ZNK nie pobiera od handlujących żadnych opłat, a przez ciągły bałagan ma dodatkowe wydatki" No to kto kłamie ? Handel na dziko bez pobierania opłat czy handel w prawie z pobieranymi opłatami ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tylko ciekawe skąd tam zawsze dzikie tłumy kupujące na tymże targowisku ? To może najpierw trzeba zastanowić się-potrzebne to dzikie targowisko czy nie? Po drugiej stronie jest przecież targ.A skoro nie chcecie-to nie kupować u dzikich handlarzy-znajdą sobie inne miejsce.Wy-mieszkańcy macie wybór.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dajcie ludziom zarobić na szklankę chleba jakoś muszą zarobić
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ZOBACZCIE,ŻE JEST NORMALNY ŚWIAT W KTÓRYM GATUNEK SIĘ WSPIERA ,A NIE NAWZAJEM ZJADA! http://www.youtube.com/watch?v=WJv_ZziKUJg&feature=player_detailpage
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po pierwsze: Nie chodzi o targ Bronowice, ale a ten spend na przeciwko przy Łabędziej. Choć sens OBU TARGÓW jest mocno wątpliwy. Warzywa i owoce są wielkości monstrualnych możliwe, że dzięki chemii w nie wlanych. Poza tym ceny są z kosmosu. W okolicy Biedronka, Stokrotka, Lidl, Makro, Carrefour itd. Zamknąć te bazarki, zasadzić drzewa i zrobić parkingi których brakuje w stopniu skrajnym, a parkowanie na targu grozi odholowaniem, a godzina postoju kosztuje 20zł!!!! Po drugie: Na tym "dzikim" bazarku to jakiś złom plastikowy sprzedają (zabawki, ubranka, ubrania) i słodycze. Zupełnie jak na odpust. Po trzecie: Administracja jak już chce mieć taki syf też by mogła zarobić. Niestety w Polsce, a na lubelszczyźnie tym bardziej z myśleniem jest kłopocik. Wystarczy wykostkować teren, wymalować pola do stanowisk i brać za ich zajęcie na czas handlu kasę. Byłoby na utrzymanie i jeszcze pewnie by zostało. Po czwarte: nad tym syfem nikt nie panuje i przejść się nie da. PS. Na koniec cytat z bajki: MYŚLEĆ MYŚLEĆ MYŚLEĆ MYŚLEĆ MYŚLEĆ MYŚLEĆ MYŚLEĆ MYŚLEĆ MYŚLEĆ.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Trzeba nauczyć się czytać ze zrozumieniem. Teren stanowi własność miasta w zarządzie ZNK a administruje nim na zlecenie ZNK spółka Lub-Kom. Ani ZNK ani też administrator nie pobierają opłat za miejsce. A skoro jesteś taki rezolutny poproś kogoś kto tam handluje żeby przedstawił Ci dowód opłaty handlowej. Każdy kij ma dwa końce.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja@ napisał:
a może frustraci z "legalnego " targowiska doszli do głosu :D:D: bo jakoś mieszkańcom Bronowic nie przeszkadza syf który sami po sobie zostawiają :D Nie przeszkadzaja im psi gówna na środku alejek nie przeszkadzaja im smieci i szczyny meneli i "mlodzieży" okupujacej całe noce!( dzis o 4.oo nad ranem uciłchyły odgłosy młodzieży)ławki i zostawiajacy po sobie nad ranem syf w postaci kubków, rozbitych butelek i papierów z mcdonalda żenada!
o to to!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
gdyby mieszkańcy przestalirobic tam zakupy pewnie i stragany też znikłyby bez interwencji urzedników
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...