Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Jak zwykle kupią jakieś badziewie . W Lublinie nie może być normalnie , może idioci w urzedzie marszałkowskim kupią autobusy w Chinach ? Mają doświadczenie w wyrzucaniu naszych pieniędzy w błoto - przykład z tamtego roku gdzie rozkład jazdy opracowała firma z Poznania - TOTALNA PORAŻKA
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Masz rację podróżny !!!! UM woj Lubelskiego lubi sie pakować w ...... Zmienili zapisy SIWZ pewnie pod naciskami politycznymi. Pan J juz wiedział gdzie ma sie zwrócić, tak mi sie wydaje. Czyli UM znowu kupi jakiś wynalazek patrz na poajzdy Kolzam, które średnio 250 dni w roku stoją w krzakach. BRAWO !!! Zycze niepowidzenia....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Marzalek Wojewodstwa powinien rzadzic Chelmem a lublinian wprowadzi w klopoty BYLEJAKOSCIA czyzby na polecenie PALIKOTA?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Swojego czsu Zachodniopomorskie kupiło 21 niemieckich szynobusów spalinowych po ok 200 000 złotych.Były to 20-30 letnie ale w pełni sprawne i bardziej komfortowe niż Kolzam czy Sa 101. Podobnie PPP ARRIVa korzysta też z duńskich uzywanych szynobusów.To tez wygodne,nawet z pancernymi szybami składy.Podobnie czeskie motoriczki. Powinny zapewniać transport w obrebie Lublina z okolicznymi miejscowościami i trasy na roztoczu od Zamościa poprzez Hrebenne Horyniec do trasy E-30 Medyka Wrocław.W transporcie kolejowym sprzęt nie dekapitalizuje się szybko. A za małe pieniądze mozna kupic ciekawe pojazdy. Ew remonty powinny zapewnić ZNTK jak np ten zamkniety w łapach.Pasażerowie chca korzystac z transportu kolejowego,ale nie w warunkach proponowanych przez PKP,dworce i szlaki kolejowe z predkoscia 20 km godz.Kolej jest motorem postępu. Popat rzmy na Niemcy, Hiszpanię Francję nie mówiac o Japonii czy Chinach. Inaczej będziemy stali w korkach na pseudoautostradach np Kraków-Katowice za 16 złotych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardzo dobrze że dopuścili Newag. Wbrew pozorom to firma ze sporym doświadczeniem w budowie taboru kolejowego. Oczywiście PESA dzięki sprawnemu marketingowi ma ostatnio monopol na produkcje wagonów motorowych aczkolwiek nie jest jedyna i najlepsza. Proponuje popytać ludzi związanych bezpośrednio z użytkowaniem pojazdów PESY. Powiedzą wam jak często występują różnego rodzaju usterki w tych pojazdach. Poza tym rolą przetargów jest wyłanianie najlepszego oferenta a nie promowanie jedynego słusznego. Niestety często przetargi w naszym kraju to fikcja, stworzona tylko po to żeby stworzyć wrażenie konkurencji zaś wygrywa albo już wcześniej ustawiony oferent.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kolejarz_praktyk napisał:
Bardzo dobrze że dopuścili Newag. Wbrew pozorom to firma ze sporym doświadczeniem w budowie taboru kolejowego.
Kolzam też miał doświadczenie w budowie taboru. Drezyn przede wszystkim. A Newag nie ma pojęcia o budowie autobusów szynowych, zbudował raptem kilka jednostek elektrycznych dla SKM Warszawa (tak naprawdę są to EN57 w innej "obudowie") oraz 19WE. Reszta to modernizacje... Urzędników to jednak nie obchodzi, nie zapłacą za te pojazdy z własnej kieszeni. A że tabor będzie się psuł? Trudno, był za to tańszy niż oferta konkurencji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A gdzie se Jakubas nie załatwi, jak nie w Lublinie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zaraz zaraz, skończy sie jak w ostatnim przetargu MPK ,,na mercedesy''. Specyfikacja zniknie szybko, potem będzie sie pojawiać zmieniona, a autobusy i tak nie będą z nią zgodne... polish buzines.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zapis o "doświadczeniu" to efekt lobbingu m.in. Pesy. Ma charakter blokady uniemożliwiającej nowym podmiotom wejście na rynek, na którym królują podmioty zasiedziałe, przyzwyczajone już do tego, że wystarczy dać łapówkę, a jakość produktu ma znaczenie drugorzędne. Precz z oligopolami! To konkurencja broni bezpieczeństwa pasażerów!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
chart napisał:
Zapis o "doświadczeniu" to efekt lobbingu m.in. Pesy. Ma charakter blokady uniemożliwiającej nowym podmiotom wejście na rynek, na którym królują podmioty zasiedziałe, przyzwyczajone już do tego, że wystarczy dać łapówkę, a jakość produktu ma znaczenie drugorzędne. Precz z oligopolami! To konkurencja broni bezpieczeństwa pasażerów!
Tyle, że charcie Newag mógł sobie spokojnie poradzić z kwestią doświadczenia. Tak jak zauważyli urzędnicy ze Szczecina: wystarczyło żeby zawiązał konsorcjum z firmą z wymaganym doświadczeniem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zainteresujcie się przekretem w MPK i zakupem mercedesów. Te autobusy nie odpowiadaja praktycznie w połowie SWIZowi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie wiem, po co ten krzyk, skoro żadna decyzja jeszcze nie zapadła. Przystąpienie do przetargu nie oznacza automatycznie jego wygrania! Ludzie - więcej luzu! A gazecie proponuję zajęcie się innymi, o wiele bardziej poważnymi tematami - z pożytkiem dla miasta i regionu, chyba że bierze udział w jakiejś grze, bo i to się zdarzało i zdarza.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
obiektywny napisał:
Nie wiem, po co ten krzyk, skoro żadna decyzja jeszcze nie zapadła. Przystąpienie do przetargu nie oznacza automatycznie jego wygrania! Ludzie - więcej luzu! A gazecie proponuję zajęcie się innymi, o wiele bardziej poważnymi tematami - z pożytkiem dla miasta i regionu, chyba że bierze udział w jakiejś grze, bo i to się zdarzało i zdarza.
Temat na co województwo wyda 35 mln zł nie jest poważny? Oczywiście racja - żadna decyzja nie zapadła. Tyle, że rolą dziennikarzy jest przyglądanie się działaniom urzędników na każdy etapie ich pracy. Pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
..to sie chyba Lubelskie doigra.Dostanie zapewne jakiegoś "chińczyka". Będzie tani i adekwatnie do ceny będzie wyglądał i jeździł. Ciekawe jeszcze ile bedzie eksploatacja kosztowała bo jak prezes Pesy powiedział może byc niska cena i drogie utrzymanie.Wiadomo , ani Grabczuk , Sobczak czy PAlikot z własnej kieszeni tego nie zapłacą. Czemu to województwo zawsze musi być najgłupsze???? A dziennikarze bardzo dobrze ,ze patrzą władzy na ręce. Super wydaje się nie swoje pieniądze na jakieś badziewie .Przeciez te pojazdy mają nam służyć kilkadziesiąt lat. Sądzicie że któryś z naszych włodarzy jeździ Dacią czy Trabantem? a my pewnie czymś daciopodobnym będziemy zmuszeni jeździć !!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rafał Panas napisał:
Temat na co województwo wyda 35 mln zł nie jest poważny? Oczywiście racja - żadna decyzja nie zapadła. Tyle, że rolą dziennikarzy jest przyglądanie się działaniom urzędników na każdy etapie ich pracy. Pozdrawiam
Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Nie kwestionuję roli dziennikarzy. Niech "przyglądają się" włodarzom, co wydają nasze pieniądze. W tym przypadku jednak artykuł jest stronniczy, bo eksponuje się głos tylko jednej ze stron - konkurencyjnej wobec Newagu. Potentat, co pokazuje życie, nie zawsze staje na wysokości zadania, czasem wpada w rutynę. Skąd pewność, że akurat bydgoska firma da nam najlepszy tabor i że tych 35 mln zł nie zostanie zmarnowanych? Czy red. Panas ma tę pewność? Czy mają ją ci, którzy nie znając szczegółów i czerpiąc swą wiedzę z artykułu red. Panasa z góry nazywają sprzęt produkowany w Newagu "badziewiem"?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a w sumie co za roznica. Ponad 99% mieszkancow woj. lubelskiego i tak nie korzysta z pociagów
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rafale, nie kijem go, to pałą - dlaczego mieliby to robić? Co wnosił pierwotny zapis i czym był uzasadniony? Akurat Newagowi doświadczenia odmówić nie można - firma powstała w 1876 roku jako Państwowe Warsztaty Kolejowe, a później przez dziesięciolecia działała jako Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego. Opowieść o produkowaniu drezyn jest więc w ustach przedstawiciela Pesy manipulacją. Dalej - nawet bydgoska firma nie zakwestionowała tych danych z protestu: na 33 zorganizowane w kraju przetargi na dostawę szynobusów w okresie 2002-2009 aż 23 wygrała PESA, co daje 74 spośród wszystkich 119 sprzedanych składów szynobusowych. Oczywiście, można kłaść to na karb przewagi w postaci niższych cen (choć związana jest z tym także duża awaryjność pojazdów). W rzeczywistości jednak działa tu samonapędzający się mechanizm. Najpierw pisze się specyfikację preferującą konkretny skład, jego producent rzecz jasna wygrywa, w następnym roku wymaga się, by dostawca legitymował się już sprzedażą podobnego pojazdu i kółko się zamyka. W ten sposób nikt nowy nie może się dostać na rynek, a chodzi o kwoty niebagatelne - jak sam słusznie podkreślasz. Bardziej niepokojące jest więc dla mnie nie dopuszczenie NEWAGU, tylko to, że pierwotnie ktoś się bawił SIWZ-em.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kogo obchodza jakies szynobusy? Przeciez z uslug PKP korzysta mniej niz 1% mieszkancow woj. lubelskiego
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Taka różnica jak między Józkiem a Aronem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...