Mobbing w szpitalu przy ul. Staszica? Naczelna pielęgniarka chce zrezygnować z funkcji

może chciała czegoś wymagać to ma mobbing

widziałem tą kontrole wszystko fajnie ale wleźli na porodówkę bez żadnych ubrań ochronnych - dlaczego odwiedzin no oddziale nie ma a faceci i babska łażą nawet bez fartucha ochronnego czy sanepid nie powinien sprawdzić tego ???

jeżeli jest to prawda co mowia pielęgniarki to taka osoba bezwzględnie kto to by był nie powinna pelnic tego stanowiska trzeba wymagac ale w granicach rozsądku pan dyrektor powinien sam zawiesić te pania do chwili wyjaśnienia sprawy bo ktoregos dnia może dojść do tego ze i pan dyrektor nie będzie miał poco przychodzić do pracy szpital bez pielęgniarek nie istnieje panie dyrektorze i co będzie gdy panie pielęgniarki odejda do innych szpitali pozostanie panu już tylko zamykac oddzialy i wyjść jako ostatni gasząc swiatlo czas kiedy pielęgniarki przychodzily do pracy do tego szpitala za tak niskie wynagrodzenie minal młode pielęgniarki dobrze wykształcone z chwila otrzymania dyplomu z biletem w rece pojada za granice gdzie będą mogly się rowijac i będą pracować za odpowiednie pieniądze te pielęgniarki które jeszcze u pana pracują to nie obrazajac to już starsze panie jest pan lekarzem i jest takie powiedzenie ze dobry lekarz nigdy nie jest przeciwko pielęgniarkom pozdrawiam wszystkie pielęgniarki które walcza o swoja godność trzymajcie się dziewczyny nie jesteście niewolnicami pracującymi za miske ryzu jesteście wykształcone i macie prawo do spokojnej pracy i dobrycg=h zarobkow czas powolania minal bez was szpital nie będzie istniał macie szanse pokazac teraz panu dyrektorowi ile znaczycie jak przestaniecie przychodzić do pracy

undefined napisał:

widziałem tą kontrole wszystko fajnie ale wleźli na porodówkę bez żadnych ubrań ochronnych - dlaczego odwiedzin no oddziale nie ma a faceci i babska łażą nawet bez fartucha ochronnego czy sanepid nie powinien sprawdzić tego ???

 A mnie ciekawi co w ten sposób skontrolują??? Bo chyba nie istnienie mobingu?

undefined napisał:

może chciała czegoś wymagać to ma mobbing

 Żartujesz sobie? Czy może mobbing to twoje drugie imię? Tak, pielęgniarki w całym szpitalu zmówiły się i "narzekają" na swoją przełożoną. A czemu akurat w tym szpitalu? No i czemu tyle pielegniarek w ostatnim czasie odeszło z tego akurat szpitala? I czemu takiej sytuacji nie było wcześniej, za poprzednich naczelnych? Rusz głową i pomyśl, albo sie po prostu nie wtrącaj!

Dziwny tytuł... Naczelna chce zrezygnować?? A to kłopot :) A niech spada, nikt za nią nie będzie płakał! Chyba o nią ta cała sprawa? Chyba to właśniej do niej są zarzuty pielegniarek, chyba to o nią chodzi?  Tylko... dziewczyny pamiętajcie: po złym panie jeszcze gorszy nastanie... Może pora pożegnać się z SPSK-1? Inne szpitale i przychodnie czekają! Również za granicą!

Ciekawe tylko dlaczego Pani rzecznik prasowa tak mocno broni Naczelną i uważa, że do końca miesiąca nic jej się nie stanie? I dlaczego to rzecznik prasowa podpisała się pod listem zapraszającym na wczorajsze spotkanie rozsyłanym przez pielęgniarki, a nie sam Dyrektor? Czy w SPSK 1 rzecznik prasowy ma większą władzę od Dyrektora? I dlaczego rzecznik prasowy lekceważy profesjonalnie przygotowane i przeprowadzone ankiety przez związki? Dlaczego na spotkaniu nie była przewidziana obecność Dyrektora SPSK 1? Według mnie to był chyba jakiś żart z pielęgniarek, bo jeśli rzeczywiście Pan Dyrektor chce rozwiązać obecną sytuację pielęgniarek (i mówi to do dziennikarzy szczerze) - to powinien sam zaprosić pielęgniarki i podpisać się pod pismem i być obecnym na spotkaniu, a nie wysyłać swoich posłańców. Zadzwiai także stanowisko lubelskich izb piel. (któe można znaleźć na stronie izb), pod którym podpisuje się oprócz Pana Tytuły, także Pani Amborska, która jest w Radzie Społecznej SPSK 1. Czy ta Pani przyszła do pielęgniarek, zajęła się niezwłocznie ich losem w SPSK 1, gdy tylko pojawił się pierwszy artykuł w mediach? Teraz od dzisiaj trwa kontrola Państwowej Inspekcji Pracy w szpitalu - na pewno będzie na oddziałach Psychiatrii, Wewnętrznym, Chirurgii. Mają być rozmowy indywidualne inspektorów PIP z pielęgniarkami (bez obecności oddziałowych), ale także mają być przeprowadzane ankiety anonimowe, który należy wypełnić!!! Oprócz tego planowane są 2 dni, kiedy inspektorzy PIP będą pełnić dyżury w siedzibie izb, gdzie będzie można przyjść i przekazać swoje uwagi dotyczące pracy w szpitalu, na temat metod pracy i zachowań Pielęgniarki Oddziałowej i Naczelnej, oraz kto miał stycznosć np. z Panią kierowniczką kadr (jak przebiegały rozmowy, czy były krzyki, czy dopuszczano do głosu, czy czułyście się poniżone, czy wytykano Wam np. brak wiedzy, czy byłyście krytykowane, czy grożono Wam zwolnieniem, czy przenoszono Was za karę itd.). Pamiętajcie, że liczy się Wasza godność, o którą musicie zawalczyć. Jest to wstyd, by na terenie szpitala i to klinicznego dochodziło do sytuacji, gdy pielęgniarki są doprowadzone do takiego stopnia, by dochodziło do takich sytuacji.

Dyrektor się miota , wszyscy wiemy dlaczego. Ta Pani pielęgniarka jest bliską krewną pryncypała i w tym cały szkopuł. Kto przyjmie zwolnioną dyscyplinarnie i schańbioną strzykawę.

Należą się podziękowania dla Dziennika Wschodniego, że konsekwentnie od kwietnia zajmuje się temat i pokazuje stanowisko obu stron konfliktu, a nie jak w Kurierze tylko jedna strona i to w płatnym wydaniu, a na dodatek dziwny zbieg okoliczności, że nagle w tamtej gazecie pojawiły się w ostatnim czasie artykuły pochwalne jak to super wygląda leczenie w SPSK 1. Czyżby celowy zabieg mający na celu przykrycie sytuacji pielęgniarek?

pani rzecznik szpitala niech dziekuje za to ze pracuje to miedzy innymi pielęgniarki na pania pracują bez pani ten szpital będzie istniał ale bez pielęgniarek nawet jednego dnia nie ma prawa pani mieszac się w sprawy pielęgniarek to one zapieprzaja piątek swiatek i niedziele żeby pani trzymala *** na stolku za dobre pieniądze pani stanowisko jest dla nas zbyteczne

"mówi Guzowska. – Ponad połowa odniosła się do zbyt niskich wynagrodzeń oraz nieodpowiedniej organizacji pracy. Takie zarzuty nie powinny być jednak kierowane do naczelnej pielęgniarki, bo to nie ona za to odpowiada." A przepraszam od czego jest Naczelna? Nie powinna ona organizować pracy pielęgniarek, nie podpisuje się pod grafikami, nie robi kontroli właśnie ich pracy ? Może Pani rzecznik powinna zapytać w pokoju obok Pań Naczelnych do one powinny robić. Chyba, że Pielęgniarka Naczelna reprezentować ma interesy szpitala, a nie pielęgniarek? - aaaa to co innego.

odejscie naczelnej to za malo. musi odejsc jeszcze dyrektor to on ja zatrudnil to on ja nadzoruje. nie widzi co sie dzieje u pielegniarek czy go to nie interesuje? jezeli nie widzial i nic nie wiedzial wiec nie nadaje sie do pelnienia stanowiska w szpitalu gdzie leczy sie ludzi tylko we wlasnym domu moze trawnik grabic.naczelna sadami niech nie straszy bo ludzie sie juz przestali bac .a jak wczoraj przeczytalem ze naczelna nie wie co sie dzieje bo nie ma stycznosci z pielegniarkami to z krzesla spadlem ze smiechu.

i to sie dzieje w tym szpitalu ktory sie rozbudowuje z publicznych pieniedzy? marszalek nie powinien dac ani zlotowki na ten chory uklad. caka kadra kierownicza do wymiany od dyrektora ordynatorow naczelnej az po oddzialowe. to jakis skandal jest.z tego co czytam to jakis tyranizm.a tyrana trzeba obalic. jakies takie sadystyczne zapedy. troche wladzy poczuli i odslonili swoja twarz.

Gratuluję !  Zobaczymy co powie PIP. Bloki operacyjne nie spełniją warunków bezpiecznej pracy. Jedyny dobry to Naczyniówka. Obsada za mała i to kumoterstwo......... Siostry trzymajmy się razem! 

dyrektor Borowicz jest zdaje się od lat zwąchany z PEESELEM!!!!!! a jakie tam standardy obowiązują chyba dzieci już wiedzą!!!!

Ania Guzowska dopiero była rzecznikiem UMCS -u. Tam nie zagrzała długo z przyczyn o których nieliczni w szpitalu wiedzą a teraz udziela się jako rzecznik niedorzecznik w szpitaku na Staszica? KONIEC ŚWIATA!!!!!

A więc przewodniczący związkuw dali 100% powodów do natychmiastowego dyscyplinarnego wy.......nia.

Dyrektor Szpitala rządzi jak własnym folwarkiem na stanowiskach obsada znajomych po linii partyjnej.

Czemu guzowska nie pracuje juz na umcs bo nic nie wiem o tym.prosze oo wyjasnienie.cos przeskrobala? Slyszalem ze w innym szpitalu rzecznikiem jest osoba co perfumy kradla.

koleżanki nie szarpcie sobie nerwow pokazcie panu dyrektorowi co znaczycie wszystkie oddejcie od lozek przestańcie się karmic jakims powołaniem powolanie jest do zakonu jesteście takimi samymi pracownikami jak inni zapieprzacie na cala kadre urzednikow która jest przeciwko wam dwa dni odejścia od lozek i będą was na kolanach prosić zebyscie wrocily wtedy wracajcie ale na swoich warunkach nie pozwolcie się szargać jeżeli pan dyrektor taki madry i nie podpisuje nawet do was pisma przezco dje wam do zrozumienia ze was lekceważy to teraz wy pokazcie mu ze wy tez jesteście w stanie godnie walczyc o siebie pacjentami się nie przejmujcie pacjent jest dobry jak mu jesteście potrzebne a jak wyzdrowieje to idąc ulica udaje ze was nie zna trzymajcie się zawalczcie o siebie albo teraz albo nigdy jesteśmy z wam jak będzie potrzeba to wam pomożemy