Najnowszy na świecie bat na piratów drogowych od dziś w Lublinie

Skąd te pretensje do policji? Przecież to ustawodawca opracował kodeks drogowy ! Zróbcie zadymę przed Sejmem - "Żądamy 120km/h w terenie zabudowanym","pozwólcie nam wyprzedzać na trzeciego" itp.itd.

Jeżdże raczej przepisowo. Ale niestety, na trasie z mojego Małego Miasteczka do Lublina (470km), a jeżdże 4-6x w roku do rodziny, pasuje mi jedynie odcinek ekspresówki Grójec - Radom. Na pozostałej trasie to łącznie ok. 150 km przejazdów przez odcinki, na których jest jakiekolwiek ograniczenie prędkości względem 90km/godz. Więc nie ma siły, by gdzieś je nie naruszyć chociażby przypadkowo poprzez nieuwagę, ze zmęczenia czy chociażby z sytuacji na drodze. W tej chwili nie mam żadnych punktów karnych ale w zasadzie nie ma roku, bym nie załapał 4 czy 6 pkt karnych za prędkość (więcej nie miałem nigdy!). W zeszłym roku 2x trafiłem na "akcje" - na odcinku Włocławek - Płock, 49km, w 4 miejscach fotoradary! To chore! No cóż, bezsprzecznie MOJE załapane punkty i mandaty to "wina" braku ekspresówek i autostrad.

Jotgie napisał:

Jeżdże raczej przepisowo. Ale niestety, na trasie z mojego Małego Miasteczka do Lublina (470km), a jeżdże 4-6x w roku do rodziny, pasuje mi jedynie odcinek ekspresówki Grójec - Radom. Na pozostałej trasie to łącznie ok. 150 km przejazdów przez odcinki, na których jest jakiekolwiek ograniczenie prędkości względem 90km/godz. Więc nie ma siły, by gdzieś je nie naruszyć chociażby przypadkowo poprzez nieuwagę, ze zmęczenia czy chociażby z sytuacji na drodze. W tej chwili nie mam żadnych punktów karnych ale w zasadzie nie ma roku, bym nie załapał 4 czy 6 pkt karnych za prędkość (więcej nie miałem nigdy!). W zeszłym roku 2x trafiłem na "akcje" - na odcinku Włocławek - Płock, 49km, w 4 miejscach fotoradary! To chore! No cóż, bezsprzecznie MOJE załapane punkty i mandaty to "wina" braku ekspresówek i autostrad.

Na dziurawych drogach przekraczasz prędkość "przez nieuwagę" a na S lub A będziesz jechać zgodnie z przepisami ???

Jotgie napisał:

Jeżdże raczej przepisowo. Ale niestety, na trasie z mojego Małego Miasteczka do Lublina (470km), a jeżdże 4-6x w roku do rodziny, pasuje mi jedynie odcinek ekspresówki Grójec - Radom. Na pozostałej trasie to łącznie ok. 150 km przejazdów przez odcinki, na których jest jakiekolwiek ograniczenie prędkości względem 90km/godz. Więc nie ma siły, by gdzieś je nie naruszyć chociażby przypadkowo poprzez nieuwagę, ze zmęczenia czy chociażby z sytuacji na drodze. W tej chwili nie mam żadnych punktów karnych ale w zasadzie nie ma roku, bym nie załapał 4 czy 6 pkt karnych za prędkość (więcej nie miałem nigdy!). W zeszłym roku 2x trafiłem na "akcje" - na odcinku Włocławek - Płock, 49km, w 4 miejscach fotoradary! To chore! No cóż, bezsprzecznie MOJE załapane punkty i mandaty to "wina" braku ekspresówek i autostrad.

Uważaj, bo kiedyś ze zmęczenia,przypadkowo nie zauważysz staruszki na przejściu dla pieszych i nieszczęście gotowe...

Może jeszcze wykrywa otwarte piwko w kieszeni. A potrafi widzieć przez ubranie i usuwać łupież? A mundra ta lopicja, oj mundra.

Z POWYŻSZEGO TEKSTU WYNIKA ŻE POLICJA STOSUJE MIERNIKI PRĘDKOŚCI NIE W CELU ZAPEWNIENIA BEZPIECZEŃSTWA NA DROGACH ALE W CELU "NATRZEPANIA" KASIORY !!!!! >>ZAROBILI TYLE I TYLE KASY<< ZERO SŁÓW NA TEMAT BEZPIECZEŃSTWA !!!! A NA TO URZĄDZENIE CB RADIO !!!

grot napisał:

Krytykującym radary(bo drogi są dziurawe) polecam program na TVN Turbo pt. Pirat . Filmowane wykroczenia są głównie na jezdniach dobrej jakości ,często na dwupasmowych lub autostradach . Wynika stąd,że jakość dróg ma się nijak do przestrzegania kodeksu drogowego . Tak tłumaczą się dzieci -"a bo jak będą dobre drogi,to ja będę jeździć grzecznie"... Burak na drodze pozostanie burakiem !!!

Czemu niby, gdy są na to warunki (dobra widoczność, szeroka, równa jezdnia) i nie będzie to stwarzało zagrożenia, nie pojechać szybciej? Bo co, że ograniczenie jest? U nas jest, a u Niemców nie ma, to tylko suchy przepis. Jakoś u nich każdy "depcze" na autostradach ile tylko chce i nie ma wielu wypadków. Że u nas nie ma autostrad? No właśnie i tu jest problem. U nas wszelakiej maści drogi to jedna wielka porażka - w lecie jeszcze pół biedy (pomijajać wszechobecne koleiny i drzewa zaraz przy drogach), ale po zimie to jest jakaś makabra - dziura goni dziurę. Jakie jest tłumaczenie u nas? Bo zima była ciężka... Tylko jakby jezdnia była wykonana bez fuszerki, to tych dziur nie byłoby, a i koleiny nie tworzyłyby się po 3-4 latach od położenia asfaltu... Aha - i zapamiętaj sobie, że przestrzeganie kodeksu drogowego ma się nijak do samej prędkości... uważasz, że ci którzy jeżdżą z dozwolonymi prędkościami nie stanowią żadnego zagrożenia? Jeżeli tak, to zdrowia życzę, przynajmniej tego dla ciała. Tak też tłumaczą się dzieci - "wszyscy będą jeździć wolniej, to nie będzie wypadków."... Ale z jednym się zgodzę - burak na drodze pozostanie burakiem, tak samo kapelusznik pozostanie kapelusznikiem. . Pozdrawiam.

A może miasto wojewódzkie pokaże na zdjęciach swoje drogi a szczególnie tą prowadzącą przez Lublin(ale co tam jest bat na piratów)wstyd

witam, szanownym panom policjantom proponuje zacząć "łapanie piratów drogowych" od starej dwupasmówki w Piaskach!! napewno posypią się mandaty, ale za jazdę dwoma pasami, bo niestety inaczej się na tamtym odcinku nie da jechać!!!! alternatywnie mogą zrobić nagonkę koło makro na rondzie!! co Wy na to??

Zacznijcie inwestować w drogi a nie w fotoradary. Jak kogoś coś boli to się nie powinno likwidować tylko skutków ale wyeliminować przyczynę. W tym kraju wszystko jest odwrotnie. Całe szczęście, że uczę swoje dzieci aby tu się wszystkiego nauczyły i wyjechały z tego kretyńskiego kraju. Kiedyś miałem sentyment do Ojczyzny całe szczęście że mi przeszło.

police napisał:

Skąd te pretensje do policji? Przecież to ustawodawca opracował kodeks drogowy ! Zróbcie zadymę przed Sejmem - "Żądamy 120km/h w terenie zabudowanym","pozwólcie nam wyprzedzać na trzeciego" itp.itd.

"Żadna z dróg krajowych na Lubelszczyźnie nie spełnia standardów bezpieczeństwa Unii Europejskiej" Od jutra diametralnie zmieni ten powyzszy fakt nowy radar zakupiony za rownowartosc okolo 1000m2 namalowania nowych pasow czy tez pasow wogole. Widac rozne sa priorytety uzytkownikow drog a inne utrzymywanych przez tych uzytkownikow drog urzednikow i funkcjonariuszy publicznych... Rozumiem, ze EuroRAP okreslajac drogi lubelszczyzny jako najniebezpieczniejsze w UE wskazuje jako przyczyne za mala ilosc...radarow. 1000m2 pasow wykonanych farba ktora widac w deszczu w zamian za jeden gadzet to jakby 1 tys czy 1mln mezczyzn przy jednym sztucznym penisie?

CZEMU SIĘ CZEPIACIE POLICJI??? TO TYLKO ZAKOMPLEKSIONE CHŁOPTASIE NA POSYŁKI, CO IM KARZĄ TO ROBIĄ!!! NIE OD DZIŚ WIADOMO ŻE PIENIĄDZE Z MANDATÓW ZA WYKROCZENIA W RUCHU DROGOWYM NIE IDĄ NA REMONT DRÓG LECZ DO BUDŻETU NA PODWYŻKI I PREMIE DLA NIEROBÓW!!!! ZMARNOWALI PRZEMYSŁ, LUDZIE UCIEKAJĄ Z TEGO BAGNA ZWANEGO POLSKĄ, BRAK MIEJSC PRACY I WZROST BEZROBOCIA WIĘC Z CZEGO UTRZYMAĆ ROZRASTAJĄCĄ SIĘ BANDĘ URZĘDNIKÓW, NIEUDACZNIKÓW I NIEROBÓW!!! TO ŻE SĄ DZIURY W DROGACH TO NIC, ONI MAJĄ SŁUŻBOWE SAMOCHODY ZA KTÓRE TO MY IM ZAPŁACILIŚMY I NIEWIELE TO ICH INTERESUJE!!! NALEŻY WYTĘPIĆ HIENY I PASOŻYTÓW A NIE MIEĆ PRETENSJE DO CHŁOPTASIÓW Z POLICJI!!

uskok napisał:

wszyscy krytycy niech się ogarną. co ma piernik do wiatraka. rzeczony radar służy do rejestrowania wykroczeń popełnionych przez kierowców na drodze - i od tego jest "drogówka". od dróg jest jakiś ich zarządca. jest jakaś, a nawet kilka, instytucji które zajmują się ich utrzymaniem. zamiast narzekać na policję weźcie lepiej piszcie do tychże instytucji.

Tak, masz rację. Jednak trzeba wziąć pod uwagę fakt, że część kwoty z mandatów przeznaczona jest na poprawę bezpieczeństwa na drodze. A jak widać to w tej kwestii jest coraz gorzej!!

uskok napisał:

wszyscy krytycy niech się ogarną. co ma piernik do wiatraka. rzeczony radar służy do rejestrowania wykroczeń popełnionych przez kierowców na drodze - i od tego jest "drogówka". od dróg jest jakiś ich zarządca. jest jakaś, a nawet kilka, instytucji które zajmują się ich utrzymaniem. zamiast narzekać na policję weźcie lepiej piszcie do tychże instytucji.

Budzet kolego jest jeden, ze o Kodeksie Drogowym nie wspomne. Rownowartosc tego "gadzetu" to wymalowanie okolo 1000m2 nowych pasow! EuroRAP sie klania i wynikajace z niego dla lubelszczyzny wnioski. Ps. Czy wiesz, ze policja ma prawo a nawet obowiazek zamykac drogi publiczne ktorych jakosc zagraza bezpieczenstwu uzytkownikow? Proponujesz zazalenie do Pana Boga???

Yano napisał:

Czemu niby, gdy są na to warunki (dobra widoczność, szeroka, równa jezdnia) i nie będzie to stwarzało zagrożenia, nie pojechać szybciej? Bo co, że ograniczenie jest? U nas jest, a u Niemców nie ma, to tylko suchy przepis. Jakoś u nich każdy "depcze" na autostradach ile tylko chce i nie ma wielu wypadków. Że u nas nie ma autostrad? No właśnie i tu jest problem. U nas wszelakiej maści drogi to jedna wielka porażka - w lecie jeszcze pół biedy (pomijajać wszechobecne koleiny i drzewa zaraz przy drogach), ale po zimie to jest jakaś makabra - dziura goni dziurę. Jakie jest tłumaczenie u nas? Bo zima była ciężka... Tylko jakby jezdnia była wykonana bez fuszerki, to tych dziur nie byłoby, a i koleiny nie tworzyłyby się po 3-4 latach od położenia asfaltu... Aha - i zapamiętaj sobie, że przestrzeganie kodeksu drogowego ma się nijak do samej prędkości... uważasz, że ci którzy jeżdżą z dozwolonymi prędkościami nie stanowią żadnego zagrożenia? Jeżeli tak, to zdrowia życzę, przynajmniej tego dla ciała. Tak też tłumaczą się dzieci - "wszyscy będą jeździć wolniej, to nie będzie wypadków."... Ale z jednym się zgodzę - burak na drodze pozostanie burakiem, tak samo kapelusznik pozostanie kapelusznikiem. . Pozdrawiam.

Pisząc o Niemcach pewnie masz na myśli autostrady(również są miejscami ograniczenia),bo na pozostałych drogach ograniczenia są przestrzegane .Pomagają w tym fotoradary... Może wymienisz jeszcze jakieś kraje" bez ograniczeń"? A może bez fotoradarów (mam na myśli UE)??? Masz rację kiepskie drogi to problem,ale mentalność polskich kierowców to drugi problem . Wiedzą o tym wszyscy ,którzy podróżowali po europejskich drogach. Może jeździsz lepiej od Kubicy czy Hołowczyca razem wziętych,ale na drogach publicznych znajdują się inni użytkownicy . I pan w kapeluszu,i pani świeżo po kursie , i kolega na letnich oponach w zimie itp. Tego nie możesz przewidzieć ,więc stąd są ograniczenia . Oni mają takie samo prawo do poruszania się po drogach co Ty . Ograniczenia prędkości są podobne we wszystkich krajach UE(za małymi wyjątkami),sieć fotoradarów znacznie większa (nie atrapy),więc to nie jest polski wymysł . Zła jakość dróg powinna skłonić do uważnej jazdy a nie być usprawiedliwieniem przekraczania prędkości . Tak na zdrowy rozum !!!

TATUŚ napisał:

Z POWYŻSZEGO TEKSTU WYNIKA ŻE POLICJA STOSUJE MIERNIKI PRĘDKOŚCI NIE W CELU ZAPEWNIENIA BEZPIECZEŃSTWA NA DROGACH ALE W CELU "NATRZEPANIA" KASIORY !!!!! >>ZAROBILI TYLE I TYLE KASY<< ZERO SŁÓW NA TEMAT BEZPIECZEŃSTWA !!!! A NA TO URZĄDZENIE CB RADIO !!!

Ukaranie kilkunastu (kilkuset?) sprawców wykroczeń ma zarówno wymiar prewencji indywidualnej w stosunku do tychże "złapanych" (o ile zrozumieją) jak i wymiar prewencji generalnej - przeczytaliście, wiecie, zostaliście ostrzeżeni. Trza w życiu trochę logiki wykazywać chlopie! ;P

Dzisiaj w TV pokazują stan dróg po zimie w całej Polsce . W Lublinie wcale nie jest gorzej ,niż w innych miastach . Autostrad wam nie wybudują ,bo nie stać was na opłaty - w końcu to najbiedniejszy region UE . Radar wam się przyda,żeby wyłapywać zakompleksionych kierowców .

SUPER MASZYNKA DAJCIE JĄ NA 17 TOMASZOWCY BĘDĄ JEŹDZIĆ 20km/h ZE STRACHU, NAWET JAK CZYSTO BYŁO.