Nareszcie. Jechałam po godzinie 15 linia nr 2. To bardzo głeboki PRL. Zastanawiałam sie czy dojade, czy nas wysadzi kierowca.O jakimkolwiek komforcie jazdy-zapomnij.
|
|
co najmniej o 10 lat za późno
|
|
"3" na zdjęciu to linia miejska. Na podmiejskich takich zabytków nie uświadczy.
|
|
mieszkając w Warszawie nie mam poczucia, żeby tramwaje szczególnie zwiększały komfort podróży i skracały jej czas, nawet w godzinach szczytu. a co do marudera, że 10 lat za późno - lepiej późno niż później/wcale, więc skończ szczekać i doceń, co masz. pięknie się rozwija nasz Lublin :)
|
|
Skoro tramwaje to może i metro?
|
|
Nie po to nad lubelskimi ulicami zawieszono setki kilometrów trolejbusowych drutów, żeby teraz puszczać pod nimi tramwaje.
Inna sprawa, że dzisiaj trolejbusy to przeżytek. Niegdyś wszystkie kraje bloku wschodniego zaimportowały ten "cud cywilizacji" z byłego ZSRR i teraz nie bardzo wiedzą co z tym dalej począć. Wiele miast (również w Polsce) zrezygnowało z trajtków - np. Warszawa, Poznań, Wałbrzych, Olsztyn. W Lublinie jest inaczej - tu dominuje kult przeszłości.
Tak, wiem, trajtki jeżdżą również w Szwajcarii, ale tam to właśnie ze względu na "pagórkowatość".
|
|
Zwinięcie drutów to żaden problem, to nie asfalt. Zresztą i tak te druty nie byłyby zwijane natychmiast. Przestawienie się na system tramwaje + autobusy to i tak kwestia najwcześniej 10-15 lat, a do tej pory niedawno pobudowane linie zdążą się już "zamortyzować". |
|
no i po co takie durne komentarze? Rozumiem że to ma sugerować że tramwaje to s-f, tak jak metro. Tymczasem koszt budowy metra jest minimum 10x większy niż tramwajów. Z kolei budowa sieci tramwajowej, przy szybko rosnącym z roku na rok budżecie miasta i dużej dotacji unijnej, byłaby do udźwignięcia finansowo. |
|
jakie znowu setki kilometrów?? w Lublinie masz może 60-70 km linii |
|
Prosiłbym redakcję żeby zainteresowała się sprawą zewnętrznych głośników które oznajmiają po wjeździe autobusu na przystanek jaka to linia i w jakim kierunku jedzie byłoby to ułatwienie dla osób starszych i słabowidzących skoro wymieniamy autobusy to może warto było by coś takiego uruchomić. Taki system działa we Wrocławiu.
|
|
Każda linia to cztery druty - dwa w jedną i dwa w przeciwną stronę |
|
a, to tak licząc każdy drucik z osobna i każdą linkę to zaryzykuję że nawet tysiące kilometrów pewnie nad ulicami wiszą |
|
a zwinąć to można w kilkanaście dni
|
|
nowe autobusy z automatycznymi skrzyniami biegów startując z przystanku robią taki hałas że trudno wytrzymać a mieszkaniu z zamkniętymi oknami. Silniki wchodzą na tak wysokie obroty że aż szyby drżą w oknach.
|
|
I zajeżdżą je tak jak Citara, gdzie przeguby już piszczą jak oszalałe?
Zamiast kupić więcej krótkich i zwiększyć częstotliwość kursów, mamy nagle boom na jamniki. Jeszcze 25-metrowe kupcie, może minister da zezwolenie na poruszanie się po drogach....
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|