Naklejki na przystankach: Dowcip pasażera, czy bunt kierowcy?

Do kupowania biletów jest kiosk, zwłaszcza od 8.00 rano do 18.00 popołudniu. Dodatkowo Panowie i Panie studentki zdejmujcie z pleców torby i wielkie plecaki - trochę kultury wam nie zaszkodzi.

Ja ostatnio byłam zmuszona korzystać z MPK i niestety doświadczyłam tego, że głupota ludzka jest nieograniczona. Stoją na przystankach, palą papierochy, a jak autobus podjeżdza to się ludziom przypomina, że biletów nie mają. Rozumiem sytuację, kiedy na przystanku nie ma kiosku, jednak na trasie, którą jeżdżę zdarza się to niezbyt często. Ludzie są sami sobie winni.. I zdziwienie, że autobus się spóźnił..Jak się mózgu nie używa, to się ponosi konsekwencje! Co do kultury osobistej- ostatnio jechała cała ekipa kontrolerów.. żadna łajza nie ustąpiła miejsca starszej osobie... To społeczeństwo zamienia się w psiarnię..bez rozumu, bez kultury...

A za wielkie torby z wałówką na cały tydzień powinno sie płacić bilet bagażowy. Kontrolerzy powinni o tym pamiętać

Często jeżdżę mpk i popieram. Rozumiem jak ktoś nie zdąży. Ale stojąc 10 minut na przystanku spokojnie każdy zdążył by kupić bilet w kiosku. A tak autobus stoi dodatkowe 5 minut. Najlepszym rozwiązaniem byłyby automaty z biletami. Jeden nawet taki był ale dawno go nie widziałem.

Jeden ze sposobów wychowania społeczeństwa odpowiedzialnego: wdrażanie obywateli do zabezpieczania sobie biletów za przejazd w sposób samodzielny, bez angażowania kierowcy i szafowania czasem innych współpasażerów. Kto tego nie rozumie, ten jest po prostu bezwstydny i niedojrzały. Zachowania takie należy bezwzględnie tępić. Tylko w naprawdę wyjątkowych okolicznościach wolno nam skorzystać z "wyjścia awaryjnego"

emeryci dla swoich piesków i wozków na zakupy tez powinni kasowac bilety ....

Nareszcie. Popieram tego,który przykleił te karteczki. Najczęściej to studenciki podpierają kiosk a potem biegną do kierowcy po bilet. A jak kierowca krzywo spojrzy na niego to przez internet pisze skargi a kierowcy zabierają premię(choc to tylko 60-80zł,ale dla niektórych to np.lekarstwo dla dziecka).

~Roman~ napisał:

Często jeżdżę mpk i popieram. Rozumiem jak ktoś nie zdąży. Ale stojąc 10 minut na przystanku spokojnie każdy zdążył by kupić bilet w kiosku. A tak autobus stoi dodatkowe 5 minut. Najlepszym rozwiązaniem byłyby automaty z biletami. Jeden nawet taki był ale dawno go nie widziałem.

Automat z biletami masz w kieszeni. W ZTM funkcjonują już dwa systemy płatności za przejazd komórką. Mało? Nie rozumiem czemu ludzie nie korzystają z tej formy tylko wolą stać w kolejce do kierowcyi utrudniać życie pozostałym pasażerom.

Gość napisał:

emeryci dla swoich piesków i wozków na zakupy tez powinni kasowac bilety ....

W Zamościu dla zwierzątka lub dużego bagażu trzeba kupić dodatkowy bilet.U nas też tak powinno być

Bardzo dobry pomysl brawo dac mu kase i papier za wlasciwa reklame .Moze pewien procent ludzi zrozumie ze to jest hamulec nie patrzy ze 30 osob chce dojechac na czas

Gdyby w Warszawie każdy kupował bilet u kierowcy jak w Lublinie, doszłoby chyba do jakiejś rewolucji. Lubię Lublin, ale za każdym razem gdy tam jestem nie mogę się nadziwić tej manierze kupowania biletów w MPK. Brawo za te ogłoszenia.

Za duzy bagaz tez powinna byc brana oplata90 x60 tak jest tysunek np w tramwaju w pyrlandi czy psa blizej Zamosciowi do miast zachodniej polski jak Lublinowi?

BARDZO DOBRA REKLAMA!!! GRATULACJE DLA POMYSŁODAWCY!! NIECH WKOŃCU COŚ Z TYM ZROBIĄ BO GŁUPOTA A PRZEDE WSZYSTKIM CHAMSTWO NARODU NIE ZNA GRANIC!!! JA PROPONUJĄ SPRZEDAŻ BILETÓW U KIEROWCY TYLKO PO GODZ. 18 W DZIEŃ POWSZEDNI I CAŁY WEEKEND, GDY NIE MA " INNEJ " MOŻLIWOŚCI ZAKUPU!

W jednym z miast na południu Polski po ostatniej podwyżce cen biletów uaktywnił się proceder przekazywania skasowanych biletów przez osoby wysiadające - wsiadającym. Kanaria tępi to bezlitośnie, chociaż nie bardzo mają do tego prawo (zatrzymywać ludzi na przystanku). U nas też przez pewien czas coś takiego funkcjonowało, ale dosyć szybko umarło naturalną śmiercią. Może i kolejki do kierowców też znikną?

Powinni przez miesiąc zastosować"terapię szokową"-aby kierowca nie miał biletów do sprzedania + wzmożone kontrole kanarów -nawet i na obrzeżach miasta! -to by była 100% nauczka dla tych,którzy bilety u kierowcy kupują i spowalniają kursy. Ja osobiście ZAWSZE mam kupione bilety na zapas-mimo iż rzadko i nieregularnie jeżdżę MPKami. Półtora roku temu gdy 1-szy raz przyjechałem do Lublina ze wsi,to aby nie zachować się"jak wieśniak"poszedłem do kiosku i spytałem:"czy tu można kupić bilet na autobus podmiejski?"-bo nawet nie byłem pewny,czy w Lublinie kierowcy sprzedają bilety...

pin napisał:

Automat z biletami masz w kieszeni. W ZTM funkcjonują już dwa systemy płatności za przejazd komórką. Mało? Nie rozumiem czemu ludzie nie korzystają z tej formy tylko wolą stać w kolejce do kierowcyi utrudniać życie pozostałym pasażerom.

Bo żeby skorzystać, trzeba najpierw zasilić odpowiednie konto (czyli w praktyce kupić kilka biletów na zapas), a komórką to tylko kasuje się bilet.

Kilka razy widziałem jak kierowca wydaje resztę i miałem wrażenie, że pieniądze pierwszy raz widział poprzedniego dnia - długo szukał odpowiednich nominałów i wyszukiwał chyba wszystkie drobne (po 10-20 groszy, jakby bał się wydawać po 1-2 zł). U prywaciarzy wydawanie reszty jest dużo sprawniejsze. A otwarty kioski nie zawsze oznacza lenistwo pasażera, ja kilkakrotnie w kiosku zobaczyłem "biletów brak".

znalazlem jedna niescislosc w artykule, otoz: tytul brzmi: "Naklejki na przystankach..." a w tekscie: "Naklejki (...) pojawiły się w jednym z autobusów MPK " ??

A CO ŹLE NAPISANE ??? moim zdaniem bardzo dobrze sama prawda. Jak kogoś boli to niech boli. Żadko jeszcze autobusami ale rozumiem czy to gorycz kierowców czy też pasażerów któzy marzną na przystankuk bo autobus się spóźnia czy też gdzieś się spieszą.