A co z przejsciem dla pieszych koło galerii parada??
|
|
Standardowo nową organizację muszą wprowadzać w piątek po 15.
|
|
To jest chyba nowa dezorganizacja. Wyjazd z Morwowej wprost na sygnalizację to nie lada sztuka. To co się dziś tam działo to był armageddon. 20-25 minut czekania na przejazd w godzinie szczytu. Może należało zrobić Morwową jednokierunkową na ten czas. Komunikację MPK również przełożyć na Nałęczowską. Organizacja ruchu powinna być dopasowana do tej chwilowej sytuacji. Szkoda że autor artykułu nie zadał sobie trudu i na przykład nie dowiedział się ile potrwa przebudowa tego odcinka Nałęczowskiej.
|
|
a ja mam pytanie ,kto kieruje tymi pracami.
Pojazdy budowy,te które ustawiały znaki,malowały przejście stoją na pasie drogi i dodatkowo blokują i tak niedrożny przejazd.
W czwartek 8 ranojadacy przedemna pojazd w środku podjazd nagle sie zatrzymuje,włacza awaryjne ,gość wyskakuje i od razu z morda co Ci się nie podoba.
Bo on jest panem i musiał tu wyrzucić znak .
Droga jest drogą publiczna i kierowców budowy obowiązują te same przepisy co innych.
Pomijam chamstwo.
Wczoraj to samo 8 rano ,jadąc do miasta ,jak sie wraca na starą nałeczowską stoi sobie samochodzik i kilku panów nagle kieruje ruchem ,bo im sie nie chce czegoś przenieść a dwóch coś zrzuca.
Zaparkować w dozwolonym miejscu i przenosić a nie z dwóch stron stoją samochody ,bo panowie sobie ulepszają,zwłaszcza,że jest to w godzinach dużego ruchu.
Po południu to już w ogóle była parodia.jeden pas,samochody wyjeżdzają ze stokrotki,Hanesco ,skromnej ,morwowej i nie mają gdzie jechać.NA pasie w kierunku miasta zrywanie asfaltu.W druga strone stoi się od kraśnickiej.
|
|
Do komentujących: trzeba się cieszyć, że w końcu remontują tę drogę, a nie kwasić i hejtować.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|