OBIEKTYWNY ,SZKODA SŁÓW TO -SZAMBO MAŁAMEDY UCZĄ HISTORII POLSKI- ONI ZROZUMIEJĄ JAK POCZUJĄ ŻYDOWSKI BAT NA TYŁKU.CZEGO SIĘ TU SPODZIEWAĆ SKORO MINISTER SPRAW ZAGRANICZNYCH PUBLICZNIE LŻYŁ PREZYDENTOWI WYBRANEMU W DEMOKRATYCZNYCH WYBORACH. ŻYDOWSKI PARASOL APPELEBAUMÓW SILNIEJSZY OD KONSTYTUCJI. ELEONORZE BERGMAN KAGAŃCA NIKT NIE ZAKŁADA CHOCIAŻ CAŁA WYPISYWAŁA NIESAMOWITE PASZKWILE O POLAKACH ,A CO BYŁO ZE ŚP,KURTYKĄ? SZYMON PERES NIE DARMO SIĘ CHWALI ŻE WYKUPUJE POLSKĘ ....KTOŚ JĄ MUSI SPRZEDAWAĆ -A TYCH JAK WIDAĆ WIELU.obiektywny napisał:Ty na pewno należysz do "odważnych". "Odważnie" i stanowczo, jak przystało na "postępowego" i miłującego inaczej wyznawcę nowej filozofii, gdzie za nic się ma przyzwoitość, gdzie nie ma żadnych hamulców, gdzie nienawiść, podłość i małość urosły do rangi pożądanych cnót, a jedyną formą dyskusji są obelga i szyderstwo, lżysz człowieka. Nie potrafisz nawet poprawnie zapisać w swym ojczystym języku kilku słów, sklecić poprawnie zdania. Nie przeszkadza ci to jednak w rzucaniu kalumni. Jeśli nawet, jak piszesz, Grzegorz Wysok miał problemy w dzieciństwie i młodości, to tym bardziej zasługuje na uznanie i szacunek, że pomimo trudności życiowych potrafił do czegoś dojść (vide: doktorat na uczelni). Nie wszyscy to potrafią. Akurat byłem dzisiaj w sądzie. Pan Wysok nie wyglądał na człowieka tchórzliwego. Nie odczułem też, by pragnął rozgłosu. Jego oświadczenie wobec sądu brzmiało logicznie i przekonująco. Rozumiem jednak, że te argumenty nie przekonają takich osobników jak ty. Nie zauważą oni też, że proces p. Wysoka jest kolejną sprawą z powództwa Gazety Wyborczej, "tropiącej" rzekomy antysemityzm w Polsce. Każdy krytyczny wobec Żydów głos w opinii środowiska GW jest przejawem antysemityzmu, który należy tępić nie tylko za pomocą słowa, ale i paragrafu. Szkoda, że szanowni redaktorzy GW, którym ponoć nie jest wszystko jedno, pozostają głusi na przejawy arogancji, chamstwa i nienawiści promowanej prze klasę rządzącą. Gorzej, sami posuwają się do insynuacji, półprawd, kreowania rzeczywistości zgodnie z "linią PO". Dowody? Goszczenie na swych łamach Palikota, z jego "wynurzeniami" w znanym stylu, sugerowanie - bez dowodów - winy Prezydenta Kaczyńskiego w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem, nie dość skuteczne stanowisko w sprawie tzw. afery hazardowej, tendencyjność ocen partii i polityków w myśl zasady: PO jest OK, PiS jest be. Czekam, kto pierwszy odważy się wytoczyć proces GW i Michnikowi. Powodów po temu byłoby wiele. Nad tym myśl Jarku P.! O tym trzeba krzyczeć, mówić, uświadamiać - na przekór poprawności politycznej dającej przyzwolenie na kłamstwo i podłość. Ja nie zamierzam być poprawny. I nie obawiam się zarzutu antysemityzmu.
|
|
Nie przejmujcie się aż tak bardzo żydami, przecież odbudowują Majdanek, więc miejsce się dla nich znajdzie. Sam ambasador Izraela to obiecał.
|
|
Krzysiu, klep głupoty, oddaj długi i brataj się z rodziną. Ewolucja jest okrutna ale rządzi się prostymi prawami. Przyszłości dla ciebie nie widzę. Nawet najbliższej. |
|
Grzesiu trzymaj się. Zarządaj od sundu, żeby skorzystał z ekspertyzy wybitnego znawcy historii Profesora Trznadla. On zrobi wykład na temat doktryny syjonistów. Ich pierwsza zasada dialektyki brzmi: "gdziekolwiek jesteś pamiętaj, że Twoją ojczyzną jest Izrael i działaj wyłącznie dla Jego dobra". Nie na darmo żydzi wygonieni z Polski przez Moczara w 1968r pisali na Zachodzie publikacje typu: "Jak rozkładalem polską gospodarkę ". Korzystał lubelski sund( pozdrów od mnie Tę Panią w pół głowy kant - rzeczniczkę) z ekspertyzy wybitnego językoznawcy w sprawie Palikuta, obowiązkiem teraz w Twojej sprawie musi być ekspertyza autorytetu dalekiego od GWna i smrodu cebulowo-czosnokowego.
|
|
Grzesiu gdziekolwiek jesteś pamiętaj, że jesteś Polakiem i rób wszystko dobrze dla Polski i Polaków. Ta zasada obowiązuje nawet Polaków zamieszkalych Palikutowie. Największym mieście po prawej stronie Wisły. Oczywiście w Polsce. Bo Lwów też jest po prawej stronie Wisły.
|
|
|
|
Hipokryzja (od gr. ????????? hypokrisis, udawanie) ? fałszywość, dwulicowość, obłuda. Zachowanie lub sposób myślenia i działania charakteryzujący się niespójnością stosowanych zasad moralnych. Udawanie serdeczności, szlachetności, religijności, zazwyczaj po to, by wprowadzić kogoś w błąd co do swych rzeczywistych intencji i czerpać z tego własne korzyści.
Hipokryzja może się przejawiać na kilka sposobów:
* oficjalne głoszenie przestrzegania określonych zasad moralnych i jednoczesne ich "ciche" łamanie, gdy nikt ważny tego nie widzi (np. głoszenie przez polityka, że walczy z korupcją i jednoczesne branie przez tego polityka po cichu łapówek),
* stosowanie różnych, sprzecznych wzajemnie zasad moralnych przy różnych sytuacjach (np. wymaganie od żony, żeby nie zdradzała i jednoczesne zdradzanie żony),
* wymyślanie rozmaitych teorii, które w pokrętny sposób tłumaczą stosowanie różnych norm moralnych przy różnych sytuacjach (np. głoszenie, że zabijanie dzieci wroga w czasie wojny jest dobre dlatego, że wróg ten popełnił wcześniej zbrodnię mordując nasze dzieci),
* tworzenie obszarów tabu, czyli spraw, o których się nigdy nie rozmawia publicznie; zazwyczaj są to sprawy, które w świadomości wielu ludzi są niemoralne, ale są lub były jednocześnie masowo praktykowane.
Hipokryzja jest stałą cechą ludzkich społeczeństw. Wynika ona z jednej strony z konfliktu między indywidualnym interesem poszczególnych osób i normami moralnymi panującymi w danym społeczeństwie, a z drugiej strony z konfliktu między normami obyczajowymi i moralnymi.
|
|
To dokładnie pasuje do zachowań żydów. Ścigają strażników i zbrodniarzy z niemieckich obozów zagłady a jednocześnie chronią i ukrywają zbrodniarzy żydowskiego pochodzenia np. "stalinowskich". Wszystkich oskarżają o antysemityzm a sami na przełomie 2008/2009 w operacji "Płynny ołów" zabili ok. 1400 osób z czego ok.1/3 to dzieci. Zabici to Palestyńczycy, którzy należą do grupy narodów SEMICKICH. Biadolą o cierpieniach w gettach a sami stworzyli największe getto XXI wieku w Strefie Gazy, którego sam Hitler mógłby im "pozazdrościć". Oto hipokryzja przez duże "H". |
|
Trzymaj się, Grzegorz! Znajomy z YT, obecnie już tam nieobecny.
|
|
Polak-katolik-antysemita - powstały w XVII wieku, a ukształtowany w okresie rozbiorów stereotyp Polaka.
Idea powiązania polskiej kultury i tożsamości wyłącznie z religią katolicką zrodziła się w drugiej poł. XVII wieku, w dobie kontrreformacji. Miała wówczas charakter nie tylko religijny, ale także polityczny, albowiem państwa wrogie wówczas Rzeczpospolitej, m.in. Szwecja i Rosja, miały inne wyznania państwowe.
W czasach rozbiorów w większości katolickim społeczeństwie polskim w wyniku oporu przeciw tradycyjnemu rosyjskiemu prawosławiu i pruskiemu protestantyzmowi ukształtował się stereotyp przynależności narodowej uzależnionej od wiary katolickiej. Wyznawanie wiary katolickiej uznawane było za cechę polskiego charakteru narodowego.
W dwudziestoleciu międzywojennym stereotyp Polaka-katolika-antysemity sprzyjał łączeniu katolicyzmu ze skrajnym nacjonalizmem ,,Akcja polonizacyjno-rewindykacyjna,, . i antysemityzmem ,,Źydzi na Madagaskar,, . W PRL nabrał on charakteru antykomunistycznego ,,Żydokomuna,, .
|
|
[media]http://www.youtube.com/watch?v=3tCATEXFcWk&feature=channel[/media]
|
|
Czy sędziowie w polsce nie maja żadnej wyobraźni? [media]http://www.youtube.com/watch?v=lhgDtqVDkP8&feature=related[/media]
|
|
A co na to świat nauki ? http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/d/d3/Albert_Einstein_Head.jpg |
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|