Nie będzie Rzymskiej majówki. \"Port lotniczy zlekceważył chętnych\"

Drodzy Państwo. Miałem okazje być wczoraj na waszym lotnisku i mam nadzieje,że była to ostatnia moja wizyta tam. Dojazd do waszego portu,od strony Lublina (ul.Mełgiewska) odbywał się bardzo sprawnie do czasu zjazdu z nowego wiaduktu nad ul.Mełgiewska. Późniejsza droga to jakiś koszmar.. Znaki na słupach w nocy nie są czytelne (odblaskowe), lampy powyłączane co w nocy przy opadach deszczu/śniegu daje widocznośc równą zero, bo kierowca zmuszony jest jechać 10km/h żeby nie urwać zawieszenia na tej drodze! Po bardzo złych wspomnieniach z przejazdem przez miasto Świdnik postanowiłem udać się z lotniska do drogi nr 12/17. Wszystko pięknie,ale gdzie jest wyjazd do tej drogi?!?! Niewyobrażalne jest to,że w okolicach lotniska nie ma ANI JEDNEGO znaku informacyjnego, który kierowałby w strone Lublina na DK 12/17 oraz w przeciwną stronę do Chełma/Zamościa również na tą drogę. Do tego te małe ronda P-O-R-A-Ż-K-A A na domiar złego - macie płatny parking... Podsumowując - Zachwyt z lotniska jaki w Państwu siedzi (czytając komentarze o lotnisku) jest na poziomie OKĘCIA - warunki i dojazd jaki u Was jest realniy dla osoby mieszkającej wiele kilometrów od Lublina jest na poziomie średnio rozwiniętego miasteczka Afrykańskiego. Udajcie się na to lotnisko patrząc tylko na znaki,a nie na znajomość terenu Pozdrawiam Marian

Co się stało ze stroną internetową lotniska, u mnie znikła i nie mogę znależć. Proszę o adres

rządzą się tak jakby to było lotnisko prywatne. Nie dość że wybudowane za nasze podatki, to zrobili sobie z lotniska prywatny folwark. Żenada.

Staraliśmy się poinformować e-mailami wszystkich zainteresowanych, że lotów nie będzie. Olak mówi, że majówkę organizowała kuria metropolitalna w Lublinie. PLL pośredniczył w zbieraniu zainteresowanych lotem. No tak, wżne że się starali, a że nie wyszło to przecież nie ich wina. W takim razie jeżeli nie uzbierali kompletu na 2 rejsy czyli 200 osób, to jaki był problem w poinformowaniu pewnie ok. 100 osób pocztą elektroniczną o niepowodzeniu akcji? Widać że organizacja była również "na poziomie średnio rozwiniętego miasteczka Afrykańskiego". Ale co tam, mimo że akcja wylotu zakończyła się niepowodzeniem, to dla wszystkich nażekających oczywiście na zakończenie artykułu same superlatywy i super dokonania, jakie to polskie (buahahaha). Lotnisko w liczbach • Od początku działalności ( 17 grudnia 2012) Port Lotniczy Lublin odprawił blisko 40 tys. pasażerów. • Tylko w marcu odprawiono dokładnie 10 352 pasażerów. Liczba ta byłaby większa o ok. 1200 osób, gdyby nie fatalne warunki atmosferyczne, które sprawiły, że cztery samoloty musiały lądować na innych lotniskach. • Port ma na swoim koncie już 177 wykonanych operacji lotniczych. Pytanie do autora tekstu - Czy w każdym artykule dla zamaskowania wtopy, niepowodzeń, nieudacznictwa lotniska itp. będziecie takie pierdoły zamieszczać? Jak nic, zawiało PRL'em..... (ja bym dodał jeszcze punkty) • lotnisko od początku działalności wykonało 350 % normy • Tylko w marcu zużyto 1000 litrów domestosa przy sprzątaniu kibelków • 10 352/10 352 pasażerów jest przeszczęśliwych z obsługi na lotnisku.... Śmiech na sali, i jak to zwykle jest, nikt nie przyzna się do winy, nie przeprosi (bo chyba dopiero są na poziomie nauki wysyłania e-mailing'u , a ludzie którzy byli zainteresowani tą akcją mają skakać z radości że wogóle powstała taka inicjatywa (a że nie wyszło to chyba też ich wina) WSTYD!!!

Szanowny Panie, Dojazd przez Mełgiewską do lotniska to najgorsza opcja z możliwych. Droga ta nie jest ukończona.. Lepiej jechać ul. Witosa od strony Lublina, a później skręcić w prawo na pierwszym zjeździe z S-17 w kierunku Świdnika. Jest tam mała tabliczka informacyjna ze strzałką i napisem "lotnisko". Wjeżdżamy na pierwszy wiadukt (górą) zaraz za granicą miasta Lublina. Potem cały czas jedziemy zgodnie z tym jak wskazuje ta tabliczka już przez miasto Świdnik. Ja jechałem na lotnisko "Świdnik" po raz pierwszy jakiś miesiąc temu i trafiłem bez problemu (ale tą drogą, którą wskazałem). Mełgiewskiej nie polecam, bo już słyszałem od wielu osób, że tamtędy lepiej na lotnisko nie jechać.

Marian napisał:

Udajcie się na to lotnisko patrząc tylko na znaki,a nie na znajomość terenu

No co ty?! A ja myślałam, ze jeździ się na pamięć i nie patrzy na znaki!!! No coś takiego!

marian napisał:

rządzą się tak jakby to było lotnisko prywatne. Nie dość że wybudowane za nasze podatki, to zrobili sobie z lotniska prywatny folwark. Żenada. [/quote] [quote name='marian' timestamp='1365227219' post='755374'] rządzą się tak jakby to było lotnisko prywatne. Nie dość że wybudowane za nasze podatki, to zrobili sobie z lotniska prywatny folwark. Żenada.

I wszyscy tam zatrudnieni to po znajomości więc nie są to ludzie odpowiednio myślący i przewidujący tylko tacy którzy nigdzie nie znaleźliby pracy gdyby nie znajomości

koleżankę przetrzymywali 25 minut a do obcokrajowca mówili po polsku, brawo ! ostatni raz z Lublina !!

I znowu mamy przykład Lubelskiego Szmba !!! Obiekt jak ta lala, a obsługa ? 0 profesjonalizmu, barachło po znajomości zatrudnione. Powinni dostać kopa w 4 litery i cześć !!!!

To lotnisko nie będzie na siebie zarabiać. Przykład Rzeszowa które co roku trzeba dofinansować a lotów jest tam dwa razy tyle. To czysty marketing, promocja by podnieść znaczenie miasta. A za rok dwa będzie wielkie larum ile kosztuje samo jego utrzymanie! Gdzie są te obiecane połaczenia?! itd...

"Lotnisko zaproponowało nam współpracę : zorganizowanie 2 samolotów po 168 miejsc każdy na przelot do Rzymu i z powrotem w cenie biletu ok. 900 zł. Niestety, na jeden samolot mieliśmy tylko 30, a na drugi 45 osób. Duże przedsięwzięcia kuleją, ale widzę zainteresowanie przelotami małymi samolotami, np. dla kilkunastu osób, które chcą w ten sposób pielgrzymować do Rzymu – stwierdza ksiądz Podpora" ... prawie nie było chętnych na lot w obie strony za 900 zł, a mają być chętni na loty małymi samolotami ??? Przecież w małym samolocie cena 1 biletu (w obie strony) na pewno będzie jeszcze wyższa niż 900 zł od łebka. ---------------------------------------------------------------- Lubelacy nie mają kasy, żeby wydawać 900 zł (na sam bilet, dużym samolotem), a mają mieć kasę na wynajem małych i jeszcze droższych awionetek ? Bu ha ha.

no prosze pani 9 osob skolowala na samolot a oni olali temat no pieknie pieknie prezeso do wymiany i szef strazy i wszyscy znajomkowie 9 osob nie stanowi nawet 10 procent samolotu a to nie pks ze sie wszystko zalatwia dzien przed wyjazdem wyraznie napisane bylo 100 procent nie udalo sie do siebie pretensje ze tam wam pilno na rzymnska majowke

Lubelskim notablom tzw"odpowiedzialnym" najlepiej wychodzi zabawa w piaskownicy,ZOOM itp.Lot do Rzymu za 900zł na.niebotyczny zarobek ktoś miał chęć.

Niestety patrząc na faktyczną sytuację naszego lotniska nie sposób się nie zgodzić z innymi Forumowiczami, że te lotnisko to jakaś porażka i wtopa. Oznaczenia znikome, droga dojazdowa przez jakieś opłotki i dziury jak do podrzędnego marketu a nie tak "wielkiej i zachwalanej" przez włodarzy inwestycji, lotów jak na lekarstwo, a i tak co któryś lot wypada z grafiku bo jak deszczyk pokapie lub śnieżek poprószy to lecą na Okęcie. Nieudolność rozmów z takimi liniami jak Lufthansa czy Eurolot, a przecież ważne są też inne połączenia żeby zainteresować potencjalnych pasażerów. Do tego dochodzą wysokie ceny biletów jak np. te 900 zł do Rzymu, czyli w cenie kilkudniowej zorganizowanej wycieczki, no i ta obsługa z lekceważącym podejściem do klienta, która stanowiska dostała po znajomości. Więc jak ma być dobrze, zyskownie, rozwojowo, konkurencyjnie itd.?

bo to lotnisko ma zatrudniać znajomych królika a nie zarabiać ...

Do wymiany kadra do spraw informacji na tym lotnisku!!! Można do nich pisać do usran... śmierci i tak nie ma co liczyć na odpowiedź.!!Pisałem wielokrotnie i taka sama odpowiedz mnie czekała czyli brak odpowiedzi. Szkoda czasu i nerwów tam pisać.

Z wami czy bez was malkontenci - lotnisko i tak bendzie działać dalej pozdrawiam

lubelak napisał:

Niestety patrząc na faktyczną sytuację naszego lotniska nie sposób się nie zgodzić z innymi Forumowiczami, że te lotnisko to jakaś porażka i wtopa. Oznaczenia znikome, droga dojazdowa przez jakieś opłotki i dziury jak do podrzędnego marketu a nie tak "wielkiej i zachwalanej" przez włodarzy inwestycji, lotów jak na lekarstwo, a i tak co któryś lot wypada z grafiku bo jak deszczyk pokapie lub śnieżek poprószy to lecą na Okęcie. Nieudolność rozmów z takimi liniami jak Lufthansa czy Eurolot, a przecież ważne są też inne połączenia żeby zainteresować potencjalnych pasażerów. Do tego dochodzą wysokie ceny biletów jak np. te 900 zł do Rzymu, czyli w cenie kilkudniowej zorganizowanej wycieczki, no i ta obsługa z lekceważącym podejściem do klienta, która stanowiska dostała po znajomości. Więc jak ma być dobrze, zyskownie, rozwojowo, konkurencyjnie itd.?

" nieudolność rozmów z Lufthansą czy Eurolotem " . dobre. to linia i względy ekonomiczne decydują o wejściu na nową trasę ( nie destynacje !!! ) a nie osobisty wdzięk i zdolności argumentacji prezesa muszyńskiego. jak pamiętam wywiad z ubiegłego roku z dyrektorem Lufthansy na Polskę, nie przewidywał jakichś nowych połączeń. no i tego się trzymajmy. Eurolot córka Lotu , jak matka chyba nie jest w na tyle dobrej kondycji finansowej, żeby dopłacać do spełniania zachcianek garstki osób do

Bydgoszcz w marcu obsłużył 23000 pasarzerów przy 450 operacjach lotniczych - lublin 11000 pasrzerów przy 100 operacjach - więc sie nie wypowiadajcie że jest tak żle A tak pozatym jak by nikt niechciał latać to nie doszły bu od 1 kwietnia dodatkowe loty do Londyny i Dablina - tam też ktoś myśli i powietrza by nie wozili

bendzie, bendzie .... (buahaahaha )