Nocny wypadek na al. Unii Lubelskiej. Zginęła 21-latka

sprawdzcie poziom alkoholu i narkotykow we krwi..

Niech więcej skupiają się na rozmowach przez komórki i na wszystkim innym niż na kierownicy za którą siedzą. Wczoraj(i nie tylko) miałem przed sobą,tym razem na wiadukcie Poniatowskiego jadące wężykiem auto.Kiedy udało mi się go wyprzedzić zauważyłem paniusię
z telefonikiem przy uchu i skupioną zupełnie na czym innym niż na tym co się dzieje na drodze.

Może dziewczyna po prostu zasnęła za kierownicą albo straciła panowanie nad samochodem a nie od razu narkotyki i alkohol...

Teraz na moście przy Unii Lubelskiej widzę leży rozmamrany motocykl.....

Panie jeżdżące z komóreczkami przy uchu to zwykłe idiotki które póki nie spowodują wypadku to się nie nauczą, traktują prowadzenie samochodu jak zabawę i nie myślą o konsekwencjach. Zauważyłem na mieście już kila razy podobną sytuację, przeważnie to młoda dziewczyna 30-40 lat w służbowym aucie. Druga rzecz na którą pragnę zwrócić uwagę to dziadki jeżdżące w wszelakiej maści TICO i CC i inne mikrusy. Jeżdżą jak pijani od boku do boku, zajeżdżają drogę i po zwróceniu uwagi co wyprawiają nie mają świadomości, że stwarzają ogromne zagrożenie w ruchu. Kieruję apel do Policjantów z drogówki- zróbcie akcję kontrolną starszych kierowców po 70 roku życia i kierujcie ich na badania psychomotoryczne!, nie wiem czy jest w ustawodawstwie odpowiedni zapis do tego typu kontroli? a jak nie ma to trzeba jak najszybciej wprowadzić tego typu zmiany w ustawie o ruchu drogowym.

Michał30 napisał:

Panie jeżdżące z komóreczkami przy uchu to zwykłe idiotki które póki nie spowodują wypadku to się nie nauczą, traktują prowadzenie samochodu jak zabawę i nie myślą o konsekwencjach. Zauważyłem na mieście już kila razy podobną sytuację, przeważnie to młoda dziewczyna 30-40 lat w służbowym aucie. Druga rzecz na którą pragnę zwrócić uwagę to dziadki jeżdżące w wszelakiej maści TICO i CC i inne mikrusy. Jeżdżą jak pijani od boku do boku, zajeżdżają drogę i po zwróceniu uwagi co wyprawiają nie mają świadomości, że stwarzają ogromne zagrożenie w ruchu. Kieruję apel do Policjantów z drogówki- zróbcie akcję kontrolną starszych kierowców po 70 roku życia i kierujcie ich na badania psychomotoryczne!, nie wiem czy jest w ustawodawstwie odpowiedni zapis do tego typu kontroli? a jak nie ma to trzeba jak najszybciej wprowadzić tego typu zmiany w ustawie o ruchu drogowym.

i wypowiedział się doświadczony 30 letni kierowca co nigdy przez telefon nie gadał jak prowadził bo on jest stara data z bardzo dużym stażem za kółkiem! z takimi postulatami to napisz do ministerstwa tu chodzi o wypadek w którym zginęła młoda dziewczyna i jaka to jest tragedia dla jej rodziców i bliskich!

czytelnik napisał:

i wypowiedział się doświadczony 30 letni kierowca co nigdy przez telefon nie gadał jak prowadził bo on jest stara data z bardzo dużym stażem za kółkiem! z takimi postulatami to napisz do ministerstwa tu chodzi o wypadek w którym zginęła młoda dziewczyna i jaka to jest tragedia dla jej rodziców i bliskich!

tak jest JP 100%. Jestem pokolenie JP. Bardzo współczuję rodzinie tej dziewczyny a słup, który w nią wjechał powinien pójść do więzienia.

timestamp 2 napisał:

... a słup, który w nią wjechał powinien pójść do więzienia.

w zasadzie należałoby zlikwidować wszystkie słupy aby nie powodowały wypadków

Jak można wjechać w słup na uni lubelskiej tam są 4 pasy, które o 4 rano są puste! Przykra sprawa, że zginęła młoda dziewczyna, pytanie tylko dlaczego, co spowodowało, że wjechała w słup. Nawierzchnia była sucha, stan nawierzchni nie jest może idealny ale nie można akurat tam narzekać, dziur nie ma, które mógłby by wytrącić auto z toru jazdy, w obie strony jest fotoradar, więc się szybko nie jedzie, bo po co jak trzeba hamować. Chyba że się przestraszyła fotoradaru i dała po hamulcach i ją zniosło.. ale mało prawdopodobne. Tym bardziej, że nie wiadomo w którym miejscu doszło do wypadku. Być może późna pora i zaśnięcie, ale miała ze sobą dwóch pasażerów i raczej taka sytuacja nie mogła mieć miejsca. Jedyne co mi przychodzi do głowy to to że mogła być czymś nagle rozproszona na dłuższą chwile gdzie oderwała wzrok od jezdni. No ale przecież miała pasażerów. Wina auta, też raczej nie, bo musiała by jechać ponad 70km/h które tam jest dozwolone i opona musiała by strzelić, w co wątpie. Wiadomo co było przyczyną ?

Gość napisał:

Jak można wjechać w słup na uni lubelskiej tam są 4 pasy, które o 4 rano są puste! Przykra sprawa, że zginęła młoda dziewczyna, pytanie tylko dlaczego, co spowodowało, że wjechała w słup. Nawierzchnia była sucha, stan nawierzchni nie jest może idealny ale nie można akurat tam narzekać, dziur nie ma, które mógłby by wytrącić auto z toru jazdy, w obie strony jest fotoradar, więc się szybko nie jedzie, bo po co jak trzeba hamować. Chyba że się przestraszyła fotoradaru i dała po hamulcach i ją zniosło.. ale mało prawdopodobne. Tym bardziej, że nie wiadomo w którym miejscu doszło do wypadku. Być może późna pora i zaśnięcie, ale miała ze sobą dwóch pasażerów i raczej taka sytuacja nie mogła mieć miejsca. Jedyne co mi przychodzi do głowy to to że mogła być czymś nagle rozproszona na dłuższą chwile gdzie oderwała wzrok od jezdni. No ale przecież miała pasażerów. Wina auta, też raczej nie, bo musiała by jechać ponad 70km/h które tam jest dozwolone i opona musiała by strzelić, w co wątpie. Wiadomo co było przyczyną ?

zapewne ty. Gratuluję...

Michał30 napisał:

Panie jeżdżące z komóreczkami przy uchu to zwykłe idiotki które póki nie spowodują wypadku to się nie nauczą, traktują prowadzenie samochodu jak zabawę i nie myślą o konsekwencjach. Zauważyłem na mieście już kila razy podobną sytuację, przeważnie to młoda dziewczyna 30-40 lat w służbowym aucie. Druga rzecz na którą pragnę zwrócić uwagę to dziadki jeżdżące w wszelakiej maści TICO i CC i inne mikrusy. Jeżdżą jak pijani od boku do boku, zajeżdżają drogę i po zwróceniu uwagi co wyprawiają nie mają świadomości, że stwarzają ogromne zagrożenie w ruchu. Kieruję apel do Policjantów z drogówki- zróbcie akcję kontrolną starszych kierowców po 70 roku życia i kierujcie ich na badania psychomotoryczne!, nie wiem czy jest w ustawodawstwie odpowiedni zapis do tego typu kontroli? a jak nie ma to trzeba jak najszybciej wprowadzić tego typu zmiany w ustawie o ruchu drogowym.

Michał30 napisał:

Panie jeżdżące z komóreczkami przy uchu to zwykłe idiotki które póki nie spowodują wypadku to się nie nauczą, traktują prowadzenie samochodu jak zabawę i nie myślą o konsekwencjach. Zauważyłem na mieście już kila razy podobną sytuację, przeważnie to młoda dziewczyna 30-40 lat w służbowym aucie. Druga rzecz na którą pragnę zwrócić uwagę to dziadki jeżdżące w wszelakiej maści TICO i CC i inne mikrusy. Jeżdżą jak pijani od boku do boku, zajeżdżają drogę i po zwróceniu uwagi co wyprawiają nie mają świadomości, że stwarzają ogromne zagrożenie w ruchu.

taaak bo Panów z komóreczkami przy uchu jest tak mało?.. raz koleś rozmawiając przez komórkę wyjechał na mój pas ruchu, gdyby nie odrobina refleksu mogłabym wylądować w szpitalu.. i nie jechał MIKRUSEM a dostawczakiem chyba WV Caddy.. więc bardzo proszę tę dyskryminację schować sobie w buty!.. zarówno Panie jak i Panowie jeżdżący z telefonami przyklejonymi do głowy to zmora polskich dróg.. po wymyślono np zestawy słuchawkowe żeby ręce nie były zajęte trzymaniem komórki.. i proszę mi wierzyć często widuję kobiety rozmawiające przez tel w czasie jazdy.. ale Panowie robią to zdecydowanie częściej (ze szczególnym uwzględnieniem kurierów i wszelkiego rodzaju przedstawicieli handlowych).. pozdrawiam

anka napisał:

taaak bo Panów z komóreczkami przy uchu jest tak mało?.. raz koleś rozmawiając przez komórkę wyjechał na mój pas ruchu, gdyby nie odrobina refleksu mogłabym wylądować w szpitalu.. i nie jechał MIKRUSEM a dostawczakiem chyba WV Caddy.. więc bardzo proszę tę dyskryminację schować sobie w buty!.. zarówno Panie jak i Panowie jeżdżący z telefonami przyklejonymi do głowy to zmora polskich dróg.. po wymyślono np zestawy słuchawkowe żeby ręce nie były zajęte trzymaniem komórki.. i proszę mi wierzyć często widuję kobiety rozmawiające przez tel w czasie jazdy.. ale Panowie robią to zdecydowanie częściej (ze szczególnym uwzględnieniem kurierów i wszelkiego rodzaju przedstawicieli handlowych).. pozdrawiam

ale panie często oprócz rozmawiania przez telefon ciągną laskę pasażerowi siedzącemu obok. I to jest jescze większe zagrożenie dla innych uczestnikó ruchu, sam często byłem świadkiem takich zdarzeń. Zestawy słuchawkowe na nic się zdają w takim przypadku Pani Anno;) Pozdrawiam

anka napisał:

taaak bo Panów z komóreczkami przy uchu jest tak mało?.. raz koleś rozmawiając przez komórkę wyjechał na mój pas ruchu, gdyby nie odrobina refleksu mogłabym wylądować w szpitalu.. i nie jechał MIKRUSEM a dostawczakiem chyba WV Caddy.. więc bardzo proszę tę dyskryminację schować sobie w buty!.. zarówno Panie jak i Panowie jeżdżący z telefonami przyklejonymi do głowy to zmora polskich dróg.. po wymyślono np zestawy słuchawkowe żeby ręce nie były zajęte trzymaniem komórki.. i proszę mi wierzyć często widuję kobiety rozmawiające przez tel w czasie jazdy.. ale Panowie robią to zdecydowanie częściej (ze szczególnym uwzględnieniem kurierów i wszelkiego rodzaju przedstawicieli handlowych).. pozdrawiam

Do szpitala ty sie nadajesz już teraz - najlepiej do ABRAMOWIC na oddział zamknięty.

Gość napisał:

Tym bardziej, że nie wiadomo w którym miejscu doszło do wypadku.

To był pierwszy słup za rondem. Jeśli w nocy sygnalizacja wyłączona to zbliżając się do ronda należało zwolnić, dopiero opuszczając rondo mamy pierwszeństwo. Jeśli zaś sygnalizacja świetlna działała o tej porze to też bezpieczniej jest zwolnić. Możemy "gdybać" ale wystarczy chwila nieuwagi nawet przy małej prędkości, brak pasów... i pech.

julia napisał:

Do szpitala ty sie nadajesz już teraz - najlepiej do ABRAMOWIC na oddział zamknięty.

jak nie masz nic sensownego do wniesienia, do dyskusji to się lepiej nie odzywaj.. do Kajetan: nie wnikam co kobiety robią poza gadaniem przez komórkę.. ale gadanie, że tylko kobiety są takimi idiotkami żeby gadać przez tel itp jest po prostu chybione.. i kobiety i mężczyźni gadają przez tel prowadząc, napisałam to co zaobserwowałam, więc nie rozumiem czemu chcesz mnie przelicytować? żeby udowodnić mi, że faceci są nieskazitelni pod tym względem? oboje dobrze wiemy że to kompletny nonsens.. pozdrawiam

Widziałem ten wypadek kilka minut po, ten passat dosłownie zawinął się na jednym z pierwszych słupów za skrzyżowaniem z tysiąclecia. Przód złączył się z tyłem, przykre ale prawdziwe, od razu wiedziałem, że ktoś z tego wypadku nie wyszedł cało. Swoją drogą, gdyby jechała 70km/h to takich skutów by nie było. Ten passat był owinięty więc sobie sami dośpiewajcie z jaką prędkościa jechała.

pier****cie od rzeczy chyba z nudów, powodów może być wiele... nie koniecznie jej wina zły stan auta mógł być przyczyną wypadku, mała rzecz się zjeb*e w zawieszeniu i już kierowca powyżej 70km/h może mieć problem z opanowaniem auta więc ludzie co piszą o narko, alko itp niech się wstrzymają, psy z pewnością zbadają sprawę

ignacy mościcki napisał:

pier****cie od rzeczy chyba z nudów, powodów może być wiele... nie koniecznie jej wina zły stan auta mógł być przyczyną wypadku, mała rzecz się zjeb*e w zawieszeniu i już kierowca powyżej 70km/h może mieć problem z opanowaniem auta więc ludzie co piszą o narko, alko itp niech się wstrzymają, psy z pewnością zbadają sprawę

Sam jesteś psem je***y kundlu. Twoja matka dawała dupy na całym osiedlu dlatego urodziło się takie gówno jak ty.

Mam odruch wymoitny jak czytam niektóre komentarze.Już wydaliscie osąd ,pierdząc w stołki po niedzielnym obiedzie?A dziewczyna nie zyje i bronić sie nie może,trochę empatii prostaki.Oczywiscie wam nigdy w życiu to sie nie zdarzy ponieważ jesteście genialnymi kierowacami a pech was sie nie ima.