Nowe pasy rowerowe zastawione samochodami

Przetarg zakładał malowanie całych ścieżek na czerwono oraz remont nawierzchni, a wykonawca maluje jedynie pasy?? KORUPCJA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

I tak nic nie przebije pasów namalowanych na jezdniach ul. Zbożowej. Tam, nawet gdyby nie stały samochody - a stoi ich bardzo dużo - to teren dla roweru jest zbyt górzysty. Kto w ogóle wpadł na pomysł, ażeby wydzielać pas dla rowerów w dołkach i kałużach?

Pasy na Radziszewskiego (przed skrętem w Sowińskiego) zupełnie nie przemyślane. Do tej pory samochody skręcające w lewo oraz w prawo ustawiały się obok siebie (jakby były dwa pasy). Teraz jest jeden pas do skrętu w lewo i w prawo. Proponuję, aby media przyjrzały się co się będzie tam działo po 1 października na przykład pomiędzy 15:15 a 16:00. Przy tych niby dwóch pasach była masakra (korki aż do budynku Fizyki UMCS), a teraz to już będzie korek pierwsza klasa. Gratuluję urzędnikom pomysłu. Rowerzyści zadowoleni, a kierowcy z pianą na ustach.

Pasy na Radziszewskiego (przed skrętem w Sowińskiego) zupełnie nie przemyślane. Do tej pory samochody skręcające w lewo oraz w prawo ustawiały się obok siebie (jakby były dwa pasy). Teraz jest jeden pas do skrętu w lewo i w prawo. Proponuję, aby media przyjrzały się co się będzie tam działo po 1 października na przykład pomiędzy 15:15 a 16:00. Przy tych niby dwóch pasach była masakra (korki aż do budynku Fizyki UMCS), a teraz to już będzie korek pierwsza klasa. Gratuluję urzędnikom pomysłu. Rowerzyści zadowoleni, a kierowcy z pianą na ustach.

To przesiądź się na rower, kierowco. Po co smrodzisz? Tak ma być bo tak jest na zachodzie, na przykład w Kopenhadze i w Amsterdamie i w Sztokholmie tyż, tam miasta zą dla rowerów i wszyscy są szcęśliwi a ludzie niech wypier***ają jak im się nie podoba.

To przesiądź się na rower, kierowco. Po co smrodzisz? Tak ma być bo tak jest na zachodzie, na przykład w Kopenhadze i w Amsterdamie i w Sztokholmie tyż, tam miasta zą dla rowerów i wszyscy są szcęśliwi a ludzie niech wypier***ają jak im się nie podoba.

  To może lepiej ty tam pojedź, lub jak wolisz po rowerowatemu - wypier**laj jak ci się coś nie podoba.

A ja podziwiam ścieżkę rowerową wyznaczoną pasami na ul. Grabskiego. Malowano te pasy po północy z niedzieli na poniedziałek, aby ludzie mogli podziwiać dzieło zamiast spać. Można było je wymalować w dzień, gdy jeździł jeden samochód na godzinę, ale po co? Druga sprawa to niechlujność ich wykonania. Nie wiem jak rozumieć te pasy na przejściu dla pieszych - kto ma pierwszeństwo? Trzecia sprawa, to jakość jezdni :). Tam są fale Dunaju, a przy krawężniku po najmniejszym deszczy stoi woda. Kolejna sprawa to może było przy skrzyżowaniu Grabskiego - Pogodna także odnowić istniejące już linie, gdyż wkrótce te wyznaczające linię zatrzymania znikną, więc auta będą dojeżdżać do tych od ścieżki rowerowej. A piąta sprawa to na Grabskiego chodnik ma ponad 2 metry, ale żeby to zauważyć, to trzeba usunąć trawę, które wrosła w chodnik. Na tym chodniku spokojnie zmieściliby się przechodnie i ścieżka rowerowa, tylko pod warunkiem wymiany chodnika i usunięcia tych wysokich krawężników przy wjazdach na teren posesji. Patrząc na te wszystkie pomysły odnoszę wrażenie, że kto rano wstaje ten realizuje swoje odkrycia. Dotyczy to nie tylko ścieżki rowerowej, ale i remontów ulic. Jechałam wczoraj z Grabskiego na Zwycięską - Grabskiego, DMM, na rondzie na Klinie, Zygmuntowskimi, Piłsudskiego, Narutowicza, Głęboką, Wileńską, Monte Casino, Armii Krajowej, Ułanów - jedna wielka tragedia!!!!. Czy nie można w tym mieście wykonać jednej ulicy od A do Z, tylko robić jakieś kawałki? Po co komu ta Narutowicza od Lipowej do Okopowej, jak cała reszta woła o pomstę do B.... Tak samo z DMM. Też wszystko jest robione etapami. Zanim zrobi się 2 etap to już ten 1 jest zniszczony. TRAGEDIA!.

Pasy na Radziszewskiego (przed skrętem w Sowińskiego) zupełnie nie przemyślane. Do tej pory samochody skręcające w lewo oraz w prawo ustawiały się obok siebie (jakby były dwa pasy). Teraz jest jeden pas do skrętu w lewo i w prawo. Proponuję, aby media przyjrzały się co się będzie tam działo po 1 października na przykład pomiędzy 15:15 a 16:00. Przy tych niby dwóch pasach była masakra (korki aż do budynku Fizyki UMCS), a teraz to już będzie korek pierwsza klasa. Gratuluję urzędnikom pomysłu. Rowerzyści zadowoleni, a kierowcy z pianą na ustach.

To że tak się ustawiali to żaden argument.Tam jest jeden pas i samochody nie powinny stawać obok siebie i się przeciskać.Teraz będzie porządek.A jak ci nie odpowiada stanie w korku to zostaw samochód i wsiadaj na rower-lada dzień będzie działać wypożyczalnia.Ten odcinek o którym mówisz przejedziesz w kilka minut czyli darmowo i zdrowo.Przestańcie jęczeć-samochodów w mieście jest za dużo i konieczne jest ograniczenie ich liczby.

:ochyba madrale z ratusza wzięli przykład ze Szwecji. Tam tez ci na pedałach maja więcej praw niż człowiek co wydal setki tysięcy na samochod i chce w cywilizowanych warunkach nim jezdzic. Niedlugo będą mieli więcej tych sciezek niż normalnych drog. Kobita w garsonce zaiwania rowerem do roboty, ale nie wiem w jaki spsob pozbywa się smrodu potu. To dotyczy tez tych ich niedorobionych biznesmenow co w garniturze do armatniego sapie pedalujac pod gorke...eh...wygladaja jak na wiejksiej zabawie :D

Widziałem właŚnie malowane pasy w dół Wileńskiej.       Postój TAXI - a tu ciągła linia malowana. W dół zawsze brakowało miejsc do parkowania - parkują okoliczni mieszkańy, rodzice odwożący dzieci do szkoły. To jest jedna z dróg przepustowych w Lublinie Północ-Południe. MYŚliciele wielcy to planowali, a wzdłuż chodnika aż sie prosi o trasę.   GRATULUJĘ BEZMYŚLNOŚCI !!!

To jedź do Kopenhagi Aldono, albo przesiądź się do samochodu, też mogę w ten sposób ci odpowiedzieć. Bez przesady...ma być szybko i sprawnie na ulicy, a nie celowe wwalanie kierowców w gigantyczne korki, żeby wyeliminować ruch samochodowy. Niedługo zażyczysz sobie pasa dla helikoptera, bo tobie tak wygodniej. Ty chcesz rower, ja samochód, stara Maciejowa chce helikopter, a inny dziadek wóz drabiniasty. Gdzie jest powiedziane, że twój rower najważniejszy? Będzie powodował gigantyczne korki i to jest argument, że narysowanie pasa dla rowerów na Radziszewskiego w stronę Sowińskiego to totalny skandal i bezmyślność! Wrócą studenci (oczywiście brykami) i ciekawe jak przyjdzie się kierowcom wydostać w stronę Racławickich, żeby nie stać w wielogodzinnych korkach? Mądrala rowerowa się znalazła!!!

Na turystycznej też nie jest najlepiej. zaczyna się za Leclerc'iem. Nie wiadomo jak wjechać na tą ścieżkę. Bo nie ma wcześniej ciągłości. Kończy się przed salonem Forda, bo dalej jest za wąski pas z uwagi na wyspę dzieląca. Kto to wymyślił. Czy to któryś z inżynierów z Krochnalnej.    

na zbożowej przy blokach również zastawione, zwłaszcza wieczorem

Trochę się poobijamy, ale się w końcu nauczymy :). Taka ilość pasów rowerowych to w Lublinie nowość do której trzeba się po prostu przyzwyczaić. I do rowerów trzeba się przyzwyczaić, i do samochodów tuż obok nas. Na szczęście przykłady z kraju i zza granicy pokazują, że to się musi udać. Do zobaczenia na drogach!

Na LSM-ie i tak brakuje miejsc parkingowych, to jeszcze te zaj....li !!! Napewno wymyślił to ktoś kto tam nie mieszka i ma innych w du*** !!!

To że tak się ustawiali to żaden argument.Tam jest jeden pas i samochody nie powinny stawać obok siebie i się przeciskać.Teraz będzie porządek.A jak ci nie odpowiada stanie w korku to zostaw samochód i wsiadaj na rower-lada dzień będzie działać wypożyczalnia.Ten odcinek o którym mówisz przejedziesz w kilka minut czyli darmowo i zdrowo.Przestańcie jęczeć-samochodów w mieście jest za dużo i konieczne jest ograniczenie ich liczby.

Posłuchaj baranie jeden. Z przyjemnością przesiadłbym się na rower. Niestety moja praca polega między innymi na jeżdżeniu samochodem po mieście. I nie zmienię jej tylko dlatego, że ktoś musi jechać na rowerze po ulicy po specjalnie wyznaczonym pasie. A takich jak ja jest w mieście tysiące. 

na zbożowej przy blokach również zastawione, zwłaszcza wieczorem

  mandaciki pomogą je odstawić  

Posłuchaj baranie jeden. Z przyjemnością przesiadłbym się na rower. Niestety moja praca polega między innymi na jeżdżeniu samochodem po mieście. I nie zmienię jej tylko dlatego, że ktoś musi jechać na rowerze po ulicy po specjalnie wyznaczonym pasie. A takich jak ja jest w mieście tysiące. 

Skąd ta agresja?Dlaczego nazywasz mnie baranem?Czy Twoi rodzice w domu tak ze sobą rozmawiali? A w temacie-jeżeli MUSISZ jeździć samochodem to nikt nie zabrania przecież.Trzeba się tylko liczyć z tym że będzie to coraz trudniejsze. A teraz jak jesteś w domu to napij się piwa,odpocznij i na przyszłość nie obrażaj kogoś dlatego,że ma inne zdanie. Życzę więcej spokoju.

To że tak się ustawiali to żaden argument.Tam jest jeden pas i samochody nie powinny stawać obok siebie i się przeciskać.Teraz będzie porządek.A jak ci nie odpowiada stanie w korku to zostaw samochód i wsiadaj na rower-lada dzień będzie działać wypożyczalnia.Ten odcinek o którym mówisz przejedziesz w kilka minut czyli darmowo i zdrowo.Przestańcie jęczeć-samochodów w mieście jest za dużo i konieczne jest ograniczenie ich liczby.

    Wybacz, ale ja jak będę śmierdział przepocony po pedałowaniu w pracy to moi klienci odejdą. To że nie przeszkadza to większości brudasów (widziałem kilka razy gustownie ubranych panów rowerkowców w ratuszu w polarach i nie pachniały zbyt ładnie). Osobiście uważam że teraz jest za dużo rowerów w centrum miasta i trzeba ich liczbę ograniczyć. 

Co prawda znaki pionowe nie zakazują parkowania na Wileńskiej (po prawej stronie patrząc w dół ulicy),  

Na słupie wisi znak zakazu zatrzymywania i postoju,pod nią strzałka "początek".Z daleka gałęzie zasłaniają,z bliska doskonale widać (po prawej stronie patrząc w dół ulicy).   .

Mandaciki to będą szczególnie za jazdę rowerek po chodniku.