Ochroniarze z lubelskiego klubu oskarżeni o zgwałcenie studentki

Masakra.

Masakra

wspolczesna dziewczyna `100% kurwa

wspolczesna dziewczyna `100% ku***

Broń tych brudasów, broń. Może wpuszczą cię na krzywy ryj do tej creamowej speluny.   "Według Gazety Wyborczej, która powołuje się na policjantów z komendy miejskiej, rzekomy gwałt z lutego nie był pierwszym, na koncie ochroniarzy z Cream."

Elitarny kur* klub z elitarna obsluga i elitarnymi odwiedzajacymi...

Myślisz GWAŁT mówisz CREAM.

Zdecydowanie słowo ochroniarz w artykule jest nadużyciem. To zwykłe goryle szukające komu obić pysk nie mające nic wspólnego z ochroną. 

Dlaczego prawo karne nie przewiduje, by za gwałt sprawcom ucinać wuje? Gwałty ustałyby - coś tak czuję.

Przecież każdy wie że większość ochroniarzy to zwykłe bandziory

Powinni dostać kary z wyższej półki bo to gwałt zbiorowy, a jak nie to zarobić kosę na rogiem.

powinni zamknąć ten klub

Normalni ludzie tam się nia bawią tylko patologia i margines

Kastrować takie cioty od razu.

Swoją karierę z ochroną skończyłem w 1998 r. Obstawiałem wiejskie zabawy w remizach, dyskoteki na obrzeżach miasta, Klubów nocnych  tym czasie jeszcze nie było. Nie mam pojęcia, co zaszło w cream, bo dziś zajmuje się całkiem inną branżą. Ale pamiętam jedno. Dziewczyny na dyskotekach, szczególnie pod wpływem alkoholu, często proponowały seks ochronie. My byliśmy trochę z innej bajki. Obciążano na stratami, czyli za wybicie szyb w sąsiadującej szkole, czy innych dewastacjach związanych z mieniem, wyrządzonych przez  gości dyskoteki. Dlatego ścigaliśmy ich do skutku. Często pokonując rowy melioracyjne i inne zasadzi terenowe, nieznane nam a miejscowym dobrze. Ochroniarzy, którzy wchodzili w bliskie relacje z uczestnikami zabawy, szef zwalniał nawet w trakcie imprezy, przez co my mieliśmy dodatkową robotę. Zdarzało nam sie umawiać z poznanymi dziewczętami, ale po pracy. Z kwiatami i w lokalu. Widzę, że dziś wszystko zeszło na psy.

Zboki jebne

Broń tych brudasów, broń. Może wpuszczą cię na krzywy ryj do tej creamowej speluny.   "Według Gazety Wyborczej, która powołuje się na policjantów z komendy miejskiej, rzekomy gwałt z lutego nie był pierwszym, na koncie ochroniarzy z Cream."

i własnie ten fakt obrazuje pełną patologię tego co się działo i dzieje w Creamie...

Tu nie chodzi o domniemany gwałt tylko o powolne "wygaszanie" dzialalności gospodarczej w dawnym PDcie w zw. z planami Zuka czyli nową galerią handlowa.

Sok z brzozy: w tamtych czasach to byly fosy, a nie rowy meriolacyjne.

Wszystkie damy porządne, ale z ku...wy damy nie zrobisz. Ja nie raz widizłam jak się łasiły i na chu... a to zywcem lazły bo były pijane, a potem się wytrzeźwiało i się myslalo co się robilo a ze było jej wstyd to zglosila gwałt, mnie tez byłoby wstyd spac z trzema na raz...

Czyli ze jak jedna zaproponuje seks, to oznacza ze każda inna tez. W końcu każda to ku**a? nie? Swoją drogą zastanawiam się dlaczego nikt jej nie pomógł z reszty bawiących się "gości". Jakieś dowody mają skoro po trzech-czterech miesiącach go dopiero zamknęli. Ale nie rozumiem czemu tak późno? Czy tak samo długo by czekali na zamkniecie seryjnego mordercy?