Opinie o technikum .LUBLIN

Witam Chciałbym się dowidzieć co myślicie o tym szkołach : -Zespół Szkół Energetycznych im. prof. Kazimierza Drewnowskiego na ul.długa 6 lublin -Zespołu Szkół Transportowo - Komunikacyjnych im. Tadeusza Kościuszki na ul.Zemborzycka 82 Lublin -Zespół Szkół Budowlanych im. E. Kwiatkowskiego w Lublinie na ul. Słowicza 3 Lublin Piszcie jakie macie opinie o tych szkołach, jaka atmosfera tam panuje, jacy są nauczyciele. Oczywiście wybieram się do technikum .

Z.S.Energ. jest dobrą szkołą, o wysokim poziomie nauczania, świetnie wyposażonej pracowni i laboratorium dla branży. Na warsztatach szkolnych można było czegoś się nauczyć w praktyce. Jeżeli interesujesz się strzelectwem to dobrze trafiłeś-ma strzelnicę sportową (przynajmniej miała). Uczyli się tu ludzie z całego województwa-miała renomę. Po tej szkole raczej o pracę nie będziesz się martwił. Szkoła bardzo dobrze skomunikowana ze wszystkimi dzielnicami. Dojście z trzech stron. Od Wolskiej, Dr.M.Majdanka lub Kunickiego. Na wszystkich tych ulicach ponad 10 linii autobusowych i trolejbusowych. "Kolejówka" kiedyś przyjmowała naprawdę elitę (matma, fizyka). Szkołę kończyło połowę z klasy (pozostała odpadała). Z jej dyplomem nikt nie miał problemu z zatrudnieniem. Teraz kolej zapewnia o naborze absolwentów (odchodzą na emeryturę, a wykształconych w tym fachu brak). Po dołączeniu do niej "geodetów i drogowców" kształci raczej w kierunkach, gdzie można znaleźć pracę. Do "starej kolejówki" chodzili ludzie z całego makroregionu oraz dawnego woj. radomskiego, tarnobrzeskiego, kieleckiego i siedleckiego. Jedna uwaga: Tu trzeba było się naprawdę uczyć-wywalali ze szkoły za stopnie i nieobecności bez pardonu. Słaby dojazd. Praktycznie tylko linia 17. Pozostałe linie (20, 25) kursują rzadko lub tylko w szczycie (19, 50). O "Słowiczej" wiele nie powiem, ale "głąby" raczej tam nie byli przyjmowani. Zawody też raczej atrakcyjne (patrząc po anonsach pracodawców). Dojazd średni, ale trolejbusy (153, 156, 158) zatłoczone-szczególnie 158, za to częstotliwość kursowania duża. Autobusów niewiele (14, 28, 56) i kursują nie za często. Decyzje podejmiesz sam. Powodzenia. P.S. Ja jestem po "energetyku". Nie żałuję. "Bawię się w projekty". Nie przyjęli mnie do kolejówki-nie miałem piątki z matmy. Kolega po tej szkole jeździ elektrowozem i zarabia całkiem przyzwoicie. Będzie tez miał wcześniejszą ustawową emeryturę-czego mu zazdroszczę. Inny kolega po "starej" geodezji na Racławickich-(teraz w kolejówce) pracuje w jednej z okolicznych gmin jako urzędnik za całkiem przyzwoite pieniądze i jeszcze "łapie fuchy".

Heh dzięki za informacje pozdro .

A czy ktoś wie jaki jest fajny profil w technikum w lublinie, ale żeby nie była rozszerzona matma, chemia i angielski, ale też żeby nie było bardzo wysokiego poziomu?