nie prawda - może ciągnąć i do dnia porodu to l4 (byle ciurkiem) tylko po porodzie nie ma UM bo nie miała tytułu ubezpieczenia.Jak to, umowa podpisywana na 1 miesiąc rozwiązuje się po upłwyie miesiąca, to chyba logiczne...
|
|
Może, ale tylko na 1 miesiąc, a ciężarnej która chce lewe ZL zalęzy na tym, żeby od dwóch kresek na teście aż po poród byc na ZL, a potem na macierzyńskim i jak mąz zarobi to i na wychowawczym, a potem machnąc kolejne dziecko i od nowa Polska Ludowa, jak mawiał mój dziadek.Na jeden miesiąc to chyba chodzi ci o 33 dni - za które płaci pracodawca, pózniej 270 dni zus. tak czy siak do porodu moze miec L4 - byle bez dnia przerwy. |
|
Jak to, umowa podpisywana na 1 miesiąc rozwiązuje się po upłwyie miesiąca, to chyba logiczne...no rozwiązuje a co to ma do rzeczy? |
|
ha bzdura , nie wiadomo ile będzie zamówień.... Od paru lat mam umowy miesięczne. A firmy ymczasowe po pewnym okresie po prostu zmieniają swoją nazwę. NIby Orange taka etyczna i wszystkim pomaga a pracowników to ma w nosie. Szkoda gadać nic tam się nie zmieni z zarobkami ... Mam nadzieję, że w końcu znajdę prawdziwego pracodawce i godną pracę. ehhh. ...
|
|
Na jeden miesiąc to chyba chodzi ci o 33 dni - za które płaci pracodawca, pózniej 270 dni zus. tak czy siak do porodu moze miec L4 - byle bez dnia przerwy. no rozwiązuje a co to ma do rzeczy?No własnie, czyli kobietom po to jest umowa o prace, by wydebić Zl na ciąże. A na czas nieokreslony, bo wtedy mozn brac i macierzyński. Jestem tez pewien, że wiele tych dziewczyn nie zdjae sobie sprawy, że po ZL na tych umowach miesięcznych nie będa miec ani urlopu macierzyńskiego, ani zasiłku, ani urlopu wychowawczego, ani nie będa miały do czego wracać, bo pracodawca (słusznie) nie zaufa takiej pracownicy. |
|
Jacku, rozumiem, że Ciebie matka urodziła na przerwie obiadowej i wróciła do roboty?
|
|
ale tak jest wszedzie. od 2 miesiecy jestem pracownikiem produkcji w firmie nicols. i mam umowy tygodniowe. w piatek nie wiem czy w poniedziałek mam sie wybierac do pracy czy nie....
|
|
chyba nawet od kilkunastu lat już dają umowy miesięczne i nie wiedzą czy za miesiąc będzie im Orange płaciło za pracownika? a to dobre. Na takich umowach można wywalić pracownika z co miesiąc, poza tym, można dawać ułamki etatów, a co za tym idziem niższe składeczki i wiecej kasy dla Agencji, nie wspomnę jak przy takiej umowie można eksploatować pracownika dowoli, 7dni w tygodniu po 12h na dobę.
Ciekawe czy tak nie jest w Orange? i czy tylko w tym mieście czy proceder ma miesjce w całe Polsce?
Poza tym wystarczy sprawdzić kto zarabia na działalności Agencji to od razu będziemy wiedzieć dlaczego takie prawo stworzono i tyle w temacie. Pamiętamy Misiaka i innych decydentów z PO
|
|
chyba nawet od kilkunastu lat już dają umowy miesięczne i nie wiedzą czy za miesiąc będzie im Orange płaciło za pracownika? a to dobre. Na takich umowach można wywalić pracownika z co miesiąc, poza tym, można dawać ułamki etatów, a co za tym idziem niższe składeczki i wiecej kasy dla Agencji, nie wspomnę jak przy takiej umowie można eksploatować pracownika dowoli, 7dni w tygodniu po 12h na dobę. Ciekawe czy tak nie jest w Orange? i czy tylko w tym mieście czy proceder ma miesjce w całe Polsce? Poza tym wystarczy sprawdzić kto zarabia na działalności Agencji to od razu będziemy wiedzieć dlaczego takie prawo stworzono i tyle w temacie. Pamiętamy Misiaka i innych decydentów z POCzemu tutaj wszyscy utrzymują, że składki zależą od rozmiaru etatu? Jeśli pół etatu mniejsze, jeśli cały etat to większe... To nie ma nic do rzeczy, składki są płacone od kwoty brutto jaką się zarobi!!! Polecam znaleźć w Internecie kalkulatory wynagrodzeń i sobie sprawdzić ile jest potrącane na składki przy różnych kwotach... |
Strona 3 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|