Osiedla toną w błocie i śniegu? Wyślij nam zdjęcia

Gość napisał:

A ty pomyśl ze to zdjęcie mogło zostać zrobione rok wcześniej

Nie pomyśle ze rok wcześniej bo sam je robiłem

Chciałem zgłosić dach nie odśnieżny przy Wileńskiej 15 od strony targu .Wisi długi sopel przez całe 10 piętro nikt do tej pory tym się nie za, ma dole są balkony jak to spadnie?

ukraina http://wiadomosci.onet.pl/2115668,12,gwozd...ikami,item.html

Skandaliczny stan chodnika w centrum, Aleje Racławickie, od nr 22 do kościoła garnizonowego. I tak od kilku tygodni, co roku to samo! Śnieg po kostki, pod spodem lód. Tak też wygląda początek ul Sowińskiego/róg Racławickich, po stronie Karczmy Słupskiej. Nie wiem w czyjej gestii leży odśnieżanie tych ulic, ale chodzę tamtędy codziennie, od ok 5 lat, każdej zimy "powtórka z rozrywki".

OSIEDLE BOTANIK-POSKŁADAJCIE SIĘ I ZRÓBCIE PODGRZEWANE SCHODY..JAKI PROBLEM ? Ja jak chcę pospacerować z wnukiem dalej niż koło samego domu to biorę łopatę i odśnieżam......Tatusiom spadłaby korona z głowy jakby odśnieżyli schodki ? "Wysoka pier***encja "jakby to powiedzał mój zięć -dr hab.nauk medycznych.

Mieszkam na osiedlu choiny, chodników przy posesjach raczej nie ma. Przed bramami wjazdowymi są podjazdy które wchodzą na posesję, dzieli te dwa odcinki brama. Podjazdów przed bramami raczej nie można traktować jako chodniki, zazwyczaj stoją tam samochody a pomiędzy posesjami są często odcinki zieleni. W zimie musimy odśnieżać ponieważ na podjazd jak i do garażu wjechać ani wyjechać się nie da. Ja osobiście śnieg zazwyczaj wygarniam na zewnątrz na pusty plac po drugiej stronie ulicy ale wiadomo że nie zawsze jest czas. Przed każdym domem teraz piętrzą się drapacze ze śniegu. Śniegu dużo tej zimy. Czasem wygarniamy ten śnieg na ulice choć to paradoksalne posunięcia zazwyczaj, jak jedzie pług (czasem jeździ) to zgarnia śnieg w stronę posesji. Skutecznie zasypuje podjazdy wszystkim mieszkańcom. Kiedyś jak drogi na osiedlu odśnieżała administracja to odgarniali śnieg na granicach drogi a posesji. Teraz odśnieża "miasto" i koleś jadący pługiem ma gdzieś czy nam zasypie podjazdy czy nie, a swoją drogą to to jego odśnieżanie jest warte tyle co nic. Na osiedlach powinny jeździć maszyny które by ten śnieg zbierały i wysypywały w miejsca np wskazane prze administracje..