Palikot idzie do sądu i zapowiada rewolucję we władzach Lublina

Zarzuty prania pieniędzy w rajach podatkowych przez chlubę wsi biłgorajskiej- to pomówienie!!!. Czy prawdą jest, ze wpłat tych dokonywali studenci cypryjscy i emeryci z Kajmanów? Aby na to pytanie odpowiedzieć trzeba sprawdzić czy nie znaleźli zatrudnienia w Ratuszu.

W zasadzie mnie nie bardzo obchodzi to co piszą gazety. Ja tylko w kwestii formalnej. Chodzi mi o to aby Pan Palikot poparł mnie w tych spółkach aby oni pożyczyli mi także 2 mln. euro. Ja także nie pracuję tak samo jak Pan Poseł i także nie mam żadnych dochodów. Jestem też rozwiedziony. Zatem mam takie same parametry jak Pan Poseł, sądzę że jak najbardzie i mnie należą się takie same pożyczki.

Palikot rządzi Lublinem, skąd my to znamy, niedługo zapewne będziemy tytułować palikota towarzyszu sekretarzu.

Te pomówienia to tylko kampania wyborcza. Po 7 czerwca wszystko wróci do normy. Zagłosujmy!

Ubostwiam czytac komentarze roznych sfrustrowanych nieudacznikow uwazajacych sie za pokrzywdzonych. Z tresci, formy i ortografii wnioskuje, ze najbardziej pokrzywdzona w tym wypadku jest nasza ojczysta mowa!

"festiwal kłamstw" a ty posle co wyprawiasz ??? przeciez tez festiwal klamst !!!!!!!

Kasia ..L. napisał:

Ubostwiam czytac komentarze roznych sfrustrowanych nieudacznikow uwazajacych sie za pokrzywdzonych. Z tresci, formy i ortografii wnioskuje, ze najbardziej pokrzywdzona w tym wypadku jest nasza ojczysta mowa!

A ty niby co taka po szkolach a na Pelowca glos oddasz? Mondry czlowiek wie gdzie zdrada i zaklamanie a gdzie sieja ziarnomilosci blisniego swego!

Głupi ten palikot strasznie. Dziwne że jeszcze ktoś chce go słuchać.

To kolejne potwierdzenie tego że w mieście nie rządzi prezydent Wasilewski, tylko baron Palikot.

a tym razem ze spodni nie wyskoczyła mu lateksowa proteza prącia

Ma Paligłup czelność, kompromituje Lublin . Donek mu obiecał, iż sądy będą PO jego stronie...

Taki biznesmen z Palikota, a nie umie policzyć do 16. Tylu trzeba radnych by przepychać uchwało-gnioty Wasilewskiego. PO ma 10-ciu, Dreher 3-ech, to brakuje jeszcze 3-ch. W PiS nikogo już nie znajdą (jak wynika z artykułu i wypowiedzi Pana Posła Dudzińskiego) na lewicy tez nie maja czego szukać o czym pisze Kurier Lubelski http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-72737.html . Czyli POrażka, której nie przykryje już bazarowy marketing.

Za to niektórym piszącym wcześniejsze komentarze silikonowa proteza wyrosła pomiędzy ramionami. Dajecie się wpuszczać w maliny takiemu Dudzińskiemu. A kim że jest ów Dudziek ? Doktorem czy profesorem KUL - a jaki ma to wpływ na jego znajomość rzeczywistości skoro nie wystawia nosa spoza książek. Ten Ów Pan nie ma bladego pojęcia o tym czego potrzebują zwykli ludzie. On ma tylko teoretyczną papkę w atrapie mózgu... radar

RADAR napisał:

Za to niektórym piszącym wcześniejsze komentarze silikonowa proteza wyrosła pomiędzy ramionami. Dajecie się wpuszczać w maliny takiemu Dudzińskiemu. A kim że jest ów Dudziek ? Doktorem czy profesorem KUL - a jaki ma to wpływ na jego znajomość rzeczywistości skoro nie wystawia nosa spoza książek. Ten Ów Pan nie ma bladego pojęcia o tym czego potrzebują zwykli ludzie. On ma tylko teoretyczną papkę w atrapie mózgu... radar

Znaczy się PeŁowską rzeczywistość znacznie lepiej ogarnia poseł Palikot. Chyba wie jak to się robi w pewnych kręgach (w końcu ponoć członek Trilateral Commission). Ciekawym tylko jak to przeniesie na lubelskie podwórko. Może......... Wyborcy !!! każdemu kto zagłosuje na PeŁo ( w tych i kolejnych wyborach) założę fundację na Curacao i dla każdego pożyczę od brata ( bezrobotnego - ale to pomówienie wrażych karłów reakcji bo właśnie podjął pracę) 2,9 mln euro, macie jak w banku dopłaty do emerytur od emerytów z Cypru, a reszcie dopłaty do pensji od studentów z Kajmanów ( to wszystko celem wyrównania wysokości pensji już nie tylko z Polską A ale nawet z Burkina Faso i Zanzibarem). Widzicie ile mogę zrobić dla lubelszczyzny. Tyle ile ja wam obiecam to nikt wam tyle nie da. A gdyby ktoś dociekliwy się zapytał - to co prawda mówiłem o 3x15 (PIT, CIT, VAT jak by ktoś pytał - sztandarowe zobowiązanie PeŁo przed wyborami) ale to będzie później, na razie podwyższymy wam VAT do 23%, a później się zobaczy (może zapomnicie?) - w końcu Wałęsa miał dać po 100 mln i zapomnieliście więc obietnice wyborcze traktujecie jak powinno się je traktować. Zresztą kryzys.

W wyborach do Parlamentu Europejskiego w roku 2004 o ostatni 16 mandat, który miał przypaśc PO w skali kraju walczyły 2 okręgi wyborcze: Lubelszczyzna ( 55017 głosów na listę PO w okręgu) i okręg wyborczy mazowiecki bez Warszawy (54702 głosów na listę PO w regionie). Gdyby na Mazowszu PO dostała o 316 głosów więcej ten mandat miałoby Mazowsze. Taka jest ordynacja do tych wyborów liczącą głosy na trzech poziomach - na partię w skali najpierw kraju, potem okręgów wyborczych regionów, a w końcu kandydatów. Krzysztof Bobiński startujący na Mazowszu - mąż obecnie kandydującej w naszym województwie Leny dostał wtedy 19892 głosów a Zaleski na Lubelszczyźnie 23403 głosów. Kandydowanie Bobińskiej na Lubelszczyźnie w roku 2009 jest swoistą zemstą rodzinną za tą sytuacje tym bardziej, że liczenie głosów trwa długo i kilkanaście godzin Bobiński był już pewny mandatu nie podejrzewając że taki "zacofany" region zdobędzie jednak tyle głosów, że dostanie mandat. I TAK PALIKOT OSZUKUJE LUBELSZCZYZNĘ Z KORZYŚCIĄ DLA WARSZAWY

Poczciwy do bólu napisał:

W zasadzie mnie nie bardzo obchodzi to co piszą gazety. Ja tylko w kwestii formalnej. Chodzi mi o to aby Pan Palikot poparł mnie w tych spółkach aby oni pożyczyli mi także 2 mln. euro. Ja także nie pracuję tak samo jak Pan Poseł i także nie mam żadnych dochodów. Jestem też rozwiedziony. Zatem mam takie same parametry jak Pan Poseł, sądzę że jak najbardzie i mnie należą się takie same pożyczki.

Przykro mi. Na pewno różnisz się od zacnego piarowca PełO tym, że nie posiadasz tak roztrzepanego pędzla na głowie jak on.

głosujemy napisał:

Te pomówienia to tylko kampania wyborcza. Po 7 czerwca wszystko wróci do normy. Zagłosujmy!

Cały problem jednak polega na tym,że każde wybory w Polsce to fikcja i należy je totalnie bojkotować.Listy krajowe wymyślone jeszcze przez PZPR również w 1989r,to zapewnienie sobie przez największe partie finansowane z budżet państwa miejsc w Sejmie Senacie,PE,Samorządach. Wyborcy przy takich ordynacjach nie mają najmniejszego wpływu na to kto zasiądzie w tych organach. Przypominam sobie powiedzenie z lat 90-tych: "obojętne dla nas jak będziesz głosował,bo na końcu i tak zawsze w Polsce będzie Rządziła Unia Wolności albo SLD.Taki był kontrakt i można sobie głosować. UW dzisiaj to przecież PiS i PO. Nowa ordynacja może być wymuszona tylko na ulicy,gdyż to towarzystwo dobrowolnie władzy nie odda. Narobiło się książąt typu Palikot,Michałkiewicz i rozdają stanowiska w Lublinie na takich samych zasadach jak w całej Polsce i co bardziej myśląca jednostka już dawno to zauważyła,stąd mam nadzieję tak niska frekwencja.Jak sobie zapewnili taką ordynację,to niech się sami wzajemnie powybierają i nie mieszają do tego społeczeństwa.Na pewno będzie taniej.

Oszukujecie!!!!! Na zdjęciu to nie jest Pan Palikot, a Presidente Hugo Chavez. Te gesty, ta twarz.

gutek napisał:

Cały problem jednak polega na tym,że każde wybory w Polsce to fikcja i należy je totalnie bojkotować.Listy krajowe wymyślone jeszcze przez PZPR również w 1989r,to zapewnienie sobie przez największe partie finansowane z budżet państwa miejsc w Sejmie Senacie,PE,Samorządach. Wyborcy przy takich ordynacjach nie mają najmniejszego wpływu na to kto zasiądzie w tych organach. Przypominam sobie powiedzenie z lat 90-tych: "obojętne dla nas jak będziesz głosował,bo na końcu i tak zawsze w Polsce będzie Rządziła Unia Wolności albo SLD.Taki był kontrakt i można sobie głosować. UW dzisiaj to przecież PiS i PO. Nowa ordynacja może być wymuszona tylko na ulicy,gdyż to towarzystwo dobrowolnie władzy nie odda. Narobiło się książąt typu Palikot,Michałkiewicz i rozdają stanowiska w Lublinie na takich samych zasadach jak w całej Polsce i co bardziej myśląca jednostka już dawno to zauważyła,stąd mam nadzieję tak niska frekwencja.Jak sobie zapewnili taką ordynację,to niech się sami wzajemnie powybierają i nie mieszają do tego społeczeństwa.Na pewno będzie taniej.

A kto zabroni i Tobie w systemie demokratycznym zalozyc stronnictwo-partie polityczna i zaproponowac spoleczenstwu jakies inne rozwiazania systemowe? Wszyscy gardluja, a nikt nie stara sie niczego zmienic. Oczywiscie masz absolutne prawo nie zgadzac sie z propozycjami establishmentu , ale wobec tego zaproponuj cos sam od siebie! Nie wykluczone, ze zdolasz przekonac do swojego programu wystarczajaca ilosc obywateli, aby zaistniec na polskiej scenie politycznej! Ubolewanie i utyskiwanie na rzeczywistosc nic tutaj nowego do zycia nie wniesie. A jedynie bedzie ktoryms tam z kolei glosem wiecznego malkontenta! Osobiscie jestem bardzo usatysfakcjonowany z proponowanych przez PO rozwiazan programowych i dlatego nie widze powodu do niezadowolenia! A zdaje sobie sprawe, ze i tak najwiecej zalezy ode mnie, a wiec kazdego dnia zakasuje rekawy do gory i pracuje w sposob mozliwe najwydajniejszy! Pomnazajac zyski mojego pracodawcy zapewniam sobie wystarczajaco wysokie dochody, ktore pozwalaja mi na radosc z kazdego nadchodzacego dnia! Mam tez ten komfort psychiczny, ze nie czuje sie uwiazany do jednego "chlebodawcy", tylko moge odejsc kiedy taka potrzeba zaistnieje! A wiec bierz sie do pracy i skoncz z frustracjami. Wszystko (prawie wszystko) zalezy od Ciebie! trzymasz los we wlasnych rekach!

Szczepan. napisał:

.........Osobiscie jestem bardzo usatysfakcjonowany z proponowanych przez PO rozwiazan programowych i dlatego nie widze powodu do niezadowolenia! A zdaje sobie sprawe, ze i tak najwiecej zalezy ode mnie, a wiec kazdego dnia zakasuje rekawy do gory i pracuje w sposob mozliwe najwydajniejszy! Pomnazajac zyski mojego pracodawcy zapewniam sobie wystarczajaco wysokie dochody, ktore pozwalaja mi na radosc z kazdego nadchodzacego dnia! Mam tez ten komfort psychiczny, ze nie czuje sie uwiazany do jednego "chlebodawcy", tylko moge odejsc kiedy taka potrzeba zaistnieje! A wiec bierz sie do pracy i skoncz z frustracjami. Wszystko (prawie wszystko) zalezy od Ciebie! trzymasz los we wlasnych rekach!

Cóż za postkomunistyczna nowomowa pełna pozytywistycznych fajerwerków. I tutaj jawi się pytanie. Jakie to rozwiązania "programowe" powodują niesłychanie dobre samopoczucie? Jaka z obietnic wyborczych została zrealizowana? Chociaż jedna. Niestety oprócz wyjścia naszych wojsk z Iraku , co zresztą liczy się średnio bo wysłaliśmy dużo większy kontyngent wojsk do Afganistanu - ŻADNA. 1. Przyspieszymy i wykorzystamy wzrost gospodarczy 2. Radykalnie podniesiemy płace dla budżetówki, zwiększymy emerytury i renty 3. Wybudujemy nowoczesną sieć autostrad, dróg ekspresowych, mostów i obwodnic 4. Zagwarantujemy bezpłatny dostęp do opieki medycznej i zlikwidujemy NFZ 5. Uprościmy podatki – wprowadzimy podatek liniowy z ulgą prorodzinną, zlikwidujemy ponad 200 opłat urzędowych 6. Przyspieszymy budowę stadionów na Euro 2012 7. Szybko wypełnimy naszą misję w Iraku 8. Sprawimy, że Polacy z emigracji będą chcieli wracać do domu i inwestować w Polsce 9. Podniesiemy poziom edukacji i upowszechnimy Internet 10. Podejmiemy rzeczywistą walkę z korupcją. No która? PIT CIT VAT po 15% - obietnica będzie na podorędziu na następne wybory, zniesienie podatku Belki? Tak samo, "jedno okienko" haha i tu też kicha. Zresztą jak ze wszystkim. PO nadaje się do swojego najnowszego spotu jak ulał z hasłem "Gdzie Platforma ma polskich obywateli".