Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Pani Kasia: Szukanie pracy w Lublinie to koszmar

Utworzony przez bezrobocie, 3 grudnia 2009 r. o 17:29 Powrót do artykułu
guest napisał:
zawsze może pracować na infolinii za 8,5 brutto za godzinę ale tam raczej za długo by nie wytrzymała
to jeżeli taka zła ta praca to dlaczego inspekcja pracy się tym zakładem nie zainteresuje,
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
przedsiębiorca napisał:
Ludziom się w dupach poprzewracało. Czego szuka ta pani ? pracy za 10 tys na umowę, biurka od 8 do 16, osłony socjalnej ? A co to za problem założyć działalność gospodarczą (300 zł ZUS-u przez dwa lata) ? A co to za dyshonor sprzedawać (nie "wciskać" - sic !) fundusze inwestycyjne ? Co by zrobiła po dostaniu "wymarzonej" pracy ? poszła na zwolnienie lekarskie, urlop macierzyński, zapisała się do związków zawodowych ? jest praca w Lublinie, ale nie dla leni. A skoro nie chce pracować jako przedstawiciel handlowy, to niech szuka w Wawie, Poznaniu, Wrocławiu. I na koniec - z licencjatem, 4 latami w banku to raczej główną księgową nie będzie, cóż to za umiejętności i doświadczenie ? Żenada.
jeżeli każdy założyłby własną działalność to ty przedsiębiorca zwijałbyś manatki, bo nie byłoby chętnego murzyna, który by na ciebie pracował. A co do urlopu macierzyńskiego, to co, może nie masz baby które "wsadziłeś" i masz dziecko/ci, a jeżeli nie, no to napewno będziesz mial
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
jeżeli każdy założyłby własną działalność to ty przedsiębiorca zwijałbyś manatki, bo nie byłoby chętnego murzyna, który by na ciebie pracował. A co do urlopu macierzyńskiego, to co, może nie masz baby które "wsadziłeś" i masz dziecko/ci, a jeżeli nie, no to napewno będziesz mial
Mam konsultantów, którzy mając działalność gospodarczą, są szczęśliwy współpracując. A co argumentu "ad personam" - moje "wsadzanie" jest moja sprawą a robota to robota łosiu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
przedsiębiorca napisał:
Ludziom się w dupach poprzewracało. Czego szuka ta pani ? pracy za 10 tys na umowę, biurka od 8 do 16, osłony socjalnej ? A co to za problem założyć działalność gospodarczą (300 zł ZUS-u przez dwa lata) ? A co to za dyshonor sprzedawać (nie "wciskać" - sic !) fundusze inwestycyjne ? Co by zrobiła po dostaniu "wymarzonej" pracy ? poszła na zwolnienie lekarskie, urlop macierzyński, zapisała się do związków zawodowych ? jest praca w Lublinie, ale nie dla leni. A skoro nie chce pracować jako przedstawiciel handlowy, to niech szuka w Wawie, Poznaniu, Wrocławiu. I na koniec - z licencjatem, 4 latami w banku to raczej główną księgową nie będzie, cóż to za umiejętności i doświadczenie ? Żenada.
Bo niestety nadal celem życiowym większości Rodaków jest posiadanie ETATU a nie pracy. 50 lat komuny robi swoje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
SZUKANIE PRACY TO KOSZMAR?? Czytanie takich rzeczy to koszmar!! Aż się we mnie zagotowało. BABO!!!! IDŹ DO TYCH UBEZPIECZEŃ!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pracowałam u jednego z lubelskich notariuszy, płaca 1000 zł netto. I co tu komentować? Tak płaci człowiek, który ma 30 tys. miesięcznie na czysto. Proszę powiedzcie dlaczego ten cham nie zapłaci np. 2.000 tys.? Dodam, że praca 12 godzin dziennie. To jest polskolubelski biznes. To są nasi kochani rodacy. Nigdzie na świecie rodak nie traktuje swojego rodaka tak podle. Powinniśmy się uczyć szacunku do siebie od Żydów. P.S. Teraz jestem w Warszawie. Jest lepiej. Znacznie lepiej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kinga_ napisał:
Pracowałam u jednego z lubelskich notariuszy, płaca 1000 zł netto. I co tu komentować? Tak płaci człowiek, który ma 30 tys. miesięcznie na czysto. Proszę powiedzcie dlaczego ten cham nie zapłaci np. 2.000 tys.? Dodam, że praca 12 godzin dziennie. To jest polskolubelski biznes. To są nasi kochani rodacy. Nigdzie na świecie rodak nie traktuje swojego rodaka tak podle. Powinniśmy się uczyć szacunku do siebie od Żydów. P.S. Teraz jestem w Warszawie. Jest lepiej. Znacznie lepiej.
Bo obciążenia fiskalne i ubezpieczeniowe są takie, że gdyby płacił Ci 2000 zł to by musiał wyłożyć na to 3000 zł. Możesz winić tylko siebie bo w czasie wyborów stawiasz krzyżyk przy nazwisku socjalisty, który godzi się na to.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
coraz więcej hipermarketów, coraz mniej pracy. Lokalni lobbyści w tym dziennikarze wmawiają nam że kolejny hipermarket to nawe miejsca pracy. Dlaczego na zachodzie tego typu obiekty budują za miastem? Pozwólmy zarabiać swoim.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pat33 napisał:
Bo obciążenia fiskalne i ubezpieczeniowe są takie, że gdyby płacił Ci 2000 zł to by musiał wyłożyć na to 3000 zł. Możesz winić tylko siebie bo w czasie wyborów stawiasz krzyżyk przy nazwisku socjalisty, który godzi się na to.
Bzdura. notariusze wyciągają na rękę 20 tys. spokojnie Notariusz płaci: 22% VAT, 19% ryczałt dochód, składka na izbę + ew. wynajem nie opowiadaj bajek ten system sprzyja takim sytuacjom, notariat powinien być otwarty dla wielu konkurencja obniżyła by ceny co najmniej pięciokrotnie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
iugwirufgiur napisał:
[...] notariat powinien być otwarty dla wielu konkurencja obniżyła by ceny co najmniej pięciokrotnie
a wtedy -zanim ludzie zorientowali by się do kogo nie chodzić- akty notarialne miały by wady prawne. Chciałbyś, żeby twój akt notarialny mieszkania nadawał się tylko do podtarcia dupy? Albo przypalenia papierosa? Poza tym ceny u notariusza określane są ustawą a nie popytem i podażą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Podawanie wynagrodzenia brutto to jak podawanie długości członka razem z kręgosłupem
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
co jest w Lublinie? 1) największy pracodawca - UMCS.... 2) największy zakład - w Puławach ..... 3) wokół Lublina - same pola i obornik (np. w granicach Poznania park krajobrazowy, jeziora, to samo Bydgoszcz, Toruń) 4) ogłoszenia z pracą w lubelskich gazetach - akwizycja 5) pensje - żenada, jak czytam to nawet notariusze płacą grosze...nóż się w kieszeni otwiera Lublin supermarketami stoi. Nie ma tunelu, obwodnicy, korki są od 7 do 20 bo drogami zarządzają ćwierćinteligenci Za to jest młodzież w firmowych dresach i autobusy bez klimy (władze odpowiedzialne za tabor jako jedyne na świecie uważają, że klima w autobusach się nie sprawdza)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tomasz napisał:
a wtedy -zanim ludzie zorientowali by się do kogo nie chodzić- akty notarialne miały by wady prawne. Chciałbyś, żeby twój akt notarialny mieszkania nadawał się tylko do podtarcia dupy? Albo przypalenia papierosa? Poza tym ceny u notariusza określane są ustawą a nie popytem i podażą.
głupiś akty piszą na gotowcach absolwentki pedagogiki każdy prawnik wie, że notariusz to najlżejsza fucha ale tylko dla kasty
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
iugwirufgiur napisał:
Bzdura. notariusze wyciągają na rękę 20 tys. spokojnie Notariusz płaci: 22% VAT, 19% ryczałt dochód, składka na izbę + ew. wynajem nie opowiadaj bajek ten system sprzyja takim sytuacjom, notariat powinien być otwarty dla wielu konkurencja obniżyła by ceny co najmniej pięciokrotnie
Nie opowiadam bajek, czytaj ze zrozumieniem. Nie ważne ile wyciąga notariusz. Jeśli ktoś kogoś zatrudnia, nieważne czy to jest notariusz, sklepikarz czy księgarz to musi jeszcze zapłacić PIT i ZUS. Chodziło mi o obciążenia pacy a nie zarobki notariusza.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dziewczyno licencjat to nie wyższe wykształcenie /najwyżej na poziomie szkoły pomaturalnej/ uzupełnij wykształcenie i uzyskaj "magistra"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tomasz napisał:
a wtedy -zanim ludzie zorientowali by się do kogo nie chodzić- akty notarialne miały by wady prawne. Chciałbyś, żeby twój akt notarialny mieszkania nadawał się tylko do podtarcia dupy? Albo przypalenia papierosa? Poza tym ceny u notariusza określane są ustawą a nie popytem i podażą.
A gdyby był wolny dostęp do prowadzenia jadłodajni, barów mlecznych i restauracji to zanim ludzie zorientowali by się gdzie jeść to by powymierali otruci niedobrym jedzeniem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
DOBRA ROBOTA: http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.d...RYWKA/345351475
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pat33 napisał:
Nie opowiadam bajek, czytaj ze zrozumieniem. Nie ważne ile wyciąga notariusz. Jeśli ktoś kogoś zatrudnia, nieważne czy to jest notariusz, sklepikarz czy księgarz to musi jeszcze zapłacić PIT i ZUS. Chodziło mi o obciążenia pacy a nie zarobki notariusza.
notariusz to jeden z wielu przykładów lubelskich "pracodawców" to jest żerowanie na ludziach i tyle człowiek, który zarabia 20 tys. netto na rękę gdyby miał honor i odrobinę przyzwoitości płaciłby pracownikowi 3-4 tys. zł a tak mamy ludzi wyzutych z wszelkich zasad, którzy siebie śmią nazywać "pracodawcami" żenada
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pat33 napisał:
A gdyby był wolny dostęp do prowadzenia jadłodajni, barów mlecznych i restauracji to zanim ludzie zorientowali by się gdzie jeść to by powymierali otruci niedobrym jedzeniem.
o mylisz się, do napisania aktu potrzeba olbrzymiej wiedzy, doświadczenia i mądrości a ulepić pierogi to każdy potrafi
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
praca napisał:
dziewczyno licencjat to nie wyższe wykształcenie /najwyżej na poziomie szkoły pomaturalnej/ uzupełnij wykształcenie i uzyskaj "magistra"
TU SIĘ SPRAWDŹ: http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.d...RYWKA/345351475
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...