Pani prezydent przeprasza. Zapłaci za przejazd służbowym autem

Ale gnoje! "Przepraszam" i sprawa załatwiona? Bo dziennikarze przyłapali ich na oszustwie? Mendy kompromitujące Polskę. Dobrze że do wyborów już niedługo bo sam bym sie wziął za odwołanie tych śmieci politycznych.

To oczywiste, że zapłaci, ale po tym wszystkim? Te steki kłamstw to niby co było? ŻENUA najwyższych lotów. Pytam się co lokalna władza samorządowa robi poza granicami województwa? Siedzieć tu na tyłkach i rozwiązywać problemy, to nie MSZ. Żeby się promować, trzeba mieć z czym się pokazać a nie ulotki wozić do malezji. Białoruś, Ukraina to są nasi sąsiedzi - czemu tam nie jeździ babol jeden z ulotkami?

Uważam rzekomą aferę za hucpę, ale na przyszłość znowu dwie uwagi: jakim cudem po raz kolejny przez miesiąc Ratusz nie był przygotowany do komentowania sprawy? Dlaczego nie było dla dziennikarzy przygotowanego dowodu wpłaty ze strony pani pożal się Boże prezydent? i Po drugie - dlaczego znowu sekretarz miasta nie informuje prezydenta co się dzieje w Urzędzie? Niech popatrzy na swojego odpowiednika w Marszałkowskim - sekretarz Burakowski to prawdziwy odgromnik swojego szefa, nie mógłby się tego Wojewódzki nauczyć?...

Iwona Blajerska, rzecznik prezydenta. hmmm jej mąż to chyba niezatapialny prokurator nie mam wiecj pytan panno Mazuś.Kiedy w końcu się spotkamy

Żenada, powtórka wycieczki Fica do Odessy. Ale my o tym pamiętamy panie prezydencie jakiegoś tam Nowego Lublina, panie Wasilewski. Jeszcze jakby pojechała tam przez obwodnicę, albo wsiadała koło aquaparku, no w drodze wyjątku przy zespole PKS-PKP... Jesteś pan w moich oczach zerem jak i pańska świta na czele z Ficem. Kończ waść wstydu oszczędź. tubtin - miasto flustracji

chart napisał:

Uważam rzekomą aferę za hucpę, ale na przyszłość znowu dwie uwagi: jakim cudem po raz kolejny przez miesiąc Ratusz nie był przygotowany do komentowania sprawy? Dlaczego nie było dla dziennikarzy przygotowanego dowodu wpłaty ze strony pani pożal się Boże prezydent? i Po drugie - dlaczego znowu sekretarz miasta nie informuje prezydenta co się dzieje w Urzędzie? Niech popatrzy na swojego odpowiednika w Marszałkowskim - sekretarz Burakowski to prawdziwy odgromnik swojego szefa, nie mógłby się tego Wojewódzki nauczyć?...

chart--- tak mowisz bo Marszałkowski Ci bliski hehehe

NIKCZEMNA KOBIETO BEZ HONORU TWOJE PRZEPRASZAM I 1100ZŁ SĄ TYLE SAMO WARTE CO TY!!!! GDYBY TWOJE PODRÓŻE NA NASZ KOSZT NIE WYPŁYNĘŁY NA JAW DALEJ BYŚ Z NAS KPIŁA!!! WYJDŹ NA ULICE I SPÓJRZ LUDZIOM TYRAJĄCYM ZA 800ZŁ MIESIĘCZNIE NA MROZIE, RODZICOM KTÓRZY ODBIERAJĄ SOBIE OD UST BY WYKSZTAŁCIĆ SWOJE DZIECI, SPÓJRZ IM W OCZY I POWIEDZ TO JA JESTEM TĄ CHCIWĄ S...... KTÓRA ZARABIA PO KILKA TYSIĘCY MIESIĘCZNIE I MAM WAS ZA NIC, JEŻDŻĘ I BAWIĘ SIĘ NA WASZ KOSZT!!!!!!

Nie ma za grosz honoru. Tej Pani już dziękujemy.

Jeszcze raz lub dwa a bedzie tak jak w lodzi. Do widzena hieny!!!

Zwróci pieniądze i po problemie? A PROBLEM WSZCHOBECNEGO KŁAMSTWA W MAGISTRACIE OD PREZYDENTA WASILEWSKIEGO PO RZECZNIKA PRASOWEGO . W TEJ SPRAWIE NAŁGANO ILE TYLKO MOZNA. JAKIŚ TAM WYJAZD SŁUZBOWY W SOBOTE DO MINISTERSTWA Z MATERIAŁAMI, KTÓRE W TYM DNIU NIE PRACYJE;PPRZEWÓZ ULOTEK DO MINISTERSTWA A NAWET DO MALEZJII; WYJAZD PRYWATNY ALE JAKBY W CZĘŚCI SŁUZBOY BO COS TAM..; WYJAZD W DELEGACJE ALE PODPISANA PO WYJEŹDZIE; KONIECZNOŚĆ ODLICZENIAS DNIA Z URLOPU BO W MALEZJI BYŁY ZAJECIA SŁUZBOWE; I IN. A wypowiedź EKW w formie komunikatu woła o pomstę - bo słów brak. Babie odbiło i myśli że jest wysokim urzędnikiem w służbie dyplomatycznej i wali sloganami o ubolewaniu. Waśćka opamietaj sie. Jesteś urzędniczyną w zapyziałej miescinie i nie rób zadęcia. A jeszcze do tego ględzenie o podejmowaniu jakiejś decyzji. A co to takiego? To A. Wasilewski nie potrafi obciążyć pracownika kosztami wyłudzonego przejazdu samochodem słuzbowym w celach prywatnych i aż czeka na decyzję tego pracownika? Kiedy wreszcie przestaniecie łgać!!!!! Kiedy sprawami tej pani ( tą a także innymi o których pisała prasa) zajmie się prokurator?" Kiedy Urząd Miejski i jego urzędników z prezydentem włącznie przetrzepie NIK w zakresie racjonalnego gospodarowania środkami miejskimi ( wycieczki, samochody słuzbowe, telefoniki (do Malezji), zawierane umowy bez stosowania zamówień publicznych, wydawane pieniądze bez uzasadnionej potrzeby ( wiadukt na Witosa), wstawianie do miejskich obiektów własnych okien, rysowanie podwójnych planów zagospodarowania, nieskuteczności w pozyskiwaniu funduszy unijnych, " dorabianie " przez urzędników ( w tym prezydentów) w godzinach pracy jako doradcy w biznesie, w radach nadzorczych różnych spółek w tym także miejskich, na uczelniach itp.

poncki napisał:

Jeszcze raz lub dwa a bedzie tak jak w lodzi. Do widzena hieny!!!

Ale za nim to się stanie to oboje Państwo Prezydenci powinni odpowiadac karnie. Pani K. za nadużycie stanowiska, a Pan W. zwany prezydentem za poświadczenie nieprawdy, bowiem to on podpisał delegację I teraz pytanko do prokuratorow : Czy na podstawie tego doniesienia jakim jest ten tekst wszczęto postepowanie przygotowawcze? Jesli tak. to ta nikczemna gazetka niech pilnuje, bo to może być ciekawe.

teraz może i zapłaci 1100 zł, ale za miesiąc albo dwa dostanie premię o 2000 większą niż zwykle i się wyrówna

Cały sztab ludzi z Ratusza trudził się przez 2 tygodnie jaką dać standardową ( My standardów dotrzymamy ) odpowiedż na zwykłe draństwo. Ratusza nie obchodził śnieg w mieście, sople, TBS tylko treść "odpowiedzi" w stylu radia Tel Aviw "jest ósma albo w pół do ósmej". Jak Prezydentem był ten tchórz Pruszkowski tolerujący ludzi Deptaka to prasa znała całą treść z delegacji co do grosza z wyjazdu przełożonego?. To samo spotkało Pana AW. Kret Deptaka działa dalej w Ratuszu a wybory już za kilka miesięcy. I kto raz spróbował ciepłego taborecika w Ratuszu nie przepuści okazji startować na Mera po raz 3. Gdy chodzi o władzę to nie ma brata swata.

chart napisał:

Uważam rzekomą aferę za hucpę, ale na przyszłość znowu dwie uwagi: jakim cudem po raz kolejny przez miesiąc Ratusz nie był przygotowany do komentowania sprawy? Dlaczego nie było dla dziennikarzy przygotowanego dowodu wpłaty ze strony pani pożal się Boże prezydent? i Po drugie - dlaczego znowu sekretarz miasta nie informuje prezydenta co się dzieje w Urzędzie? Niech popatrzy na swojego odpowiednika w Marszałkowskim - sekretarz Burakowski to prawdziwy odgromnik swojego szefa, nie mógłby się tego Wojewódzki nauczyć?...

Co Ty wymagasz od typka, który wczesniej był Zakładowym Sekretarzem ZMS a teraz za karę dostał stołek Sekretarza Miasta. Ale odnowa. Od nowa to samo wróciło do UM.

Ależ to nie ona przeprosiła!!! Nie miała tyle honoru, by zrobić to sama!! wysłała rzeczniczkę prasową. Bez honoru, bez godności - oto władze miasta.

Które to już kolejne wykożystywanie służbowego samochodu (i nie tylko) do prywatnych celów?Które to już przeprosiny? Tacy ludzie wogóle nie mają honoru xa grosz!!Przy bardzo wysokich zarobkach,domagają się wysokich profitów,wykorzystują swój zakład pracy (i publiczny budżet) do granic wytrzymalości.Czy tej pani ( iinnych) ne stać na zapłacenie za samochód?Ja do pracy dojeżdżam swoim samochodem (nie dowozi mnie też kierowca).Czy ta pani również nie może do pracy dojeżdżać na swój koszt?Jakie zasady reguliją wykorzystywanie samochodów służbowych do przejazdu z domu do pracy i spowrotem?CZy ta pani nie otrzymuje nagród (między innymi za "dobrą pracę")? ZTM podnosi cenę biletów za które ma zapłacić szary obywate,a w zamian za to urzędnicy magistratu wykorzystuja służbowy tabor do własnych celów.A nie łaska wsiąść w autobus i jechać do pracy?Ale to nie przystoi takiemu urzędnikowi jechać z motłochem.

to ruszmy te dupska i zwalmy te TE GNIDY z tych stołków. na pierwszy dzień WIOSNY utopmy wraz z taczkami te skorumpowane "BETONOWE" zakrzepy !! Czas się szykować ... zbieram już narzędzia

Wstyd,stać ją na wakacje w Malezji a tu kradnie publiczne pieniądze,że niby służbowo jechała.

sposób tłumaczenia świadczy o tej pani. Najlepiej wziąć ulotkę w kieszeń i zawsze można mówić że się załatwia po części służbowe sprawy a więc rozliczać r-ki np. za taxi, itd.

~: napisał:

Iwona Blajerska, rzecznik prezydenta. hmmm jej mąż to chyba niezatapialny prokurator nie mam wiecj pytan panno Mazuś.Kiedy w końcu się spotkamy

niezatapiałny prokurator = Włodzimierz Blajerski jego żona to (ur.1953) Teresa Blajerska z Herbapolu