|
a na pomoc np.ukrom to nasz rząd ma pieniądze....
|
|
|
SPSK 4 jest fatalnie śniadania i kolacja to dwie kromki chleba dobrze nie rozmrozonego dwa lub trzy plasterki wędliny lub sera. Gdyby nie swoje jedzenie to można by z głodu się wykończyć.
|
|
|
Jak nie ma o czym pisać , to piszecie o jedzeniu w szpitalacnh . Ok . 1- pacjent to nie Pudzian i nie może dużo jeść bo leży a przynajmniej powinien , czyli brak mu ruchu , z tąd kłopoty z odprowadzaniem gazów i wydalaniem stolca . 2-jakość jedzenia zależy od oszczędności i finansów szpitala , najczęściej jest to KATERING , i tu leży problem , szpital zaoszczędza na dziale żywienia i pracownikach zlecając to firmie zewnętrznej , a ta wygrywa przetarg tnąc swoje koszty maksymalnie , więc serwowane jest jedzenie najtańsze na rynku " zupki chińskie + warzywa dla niepoznaki " . Szpitali mających własne stołówki można oliczyć na palcach jednej ręki . Więc jak zwykle NFZ nad wszystkim trzyma łapę .
|
|
|
Do Włodawy mogliby zajrzeć tam to dopiero rarytasy podają, a w jakich misach metalowych.... Nie wiem kto ich sprawdza ale wszystko przechodzi i jest ok
|
|
|
Patrząc na zdjecie wnioskuje, że świnie w "Haniibalu" jadały lepiej ...
|
|
|
jak to się ma do apelu o jedzeniu 5 razy dziennie warzyw i owoców?
|
|
|
Nie należy podawać mielonek bo sztuczne szczeki pozwalają na przegryzienie nie tylko schabowego ale i podeszwę.Inną sprawą jest brak kasy.Posłowie nie płacą podatku,kasa idzie na ojca dyrektora i świątynie więc nie należy narzekać bo to co uzdrowi to wiara a jak nie, to wszelkie dolegliwościi wyciągnie ziemia.
|
|
|
Byłem pacjentem wielu w szpitalach i muszę pochwalić opiekę i wyżywienie w szpitalu w Tomaszowie Lubelskim.
|
|
|
szpitale to nie bary tam się ludzi leczy a nie przychodzi na wyżerkę .
|
|
|
zawsze mogłoby byc lepiej ale z drugiej ok 90% chorych ma co najmniej nadwagę i tydzień diety im by nie zaszkodził, poza tym dogadzaja im rodziny i barki na miejscu, co ciekawe historia medycyny polskiej nie zna przypadku śmierci głodowej pacjenta w oddziale także mniejsza micha to akurat najmniejsze zlo naszych szpitali
|
|
|
noa w domu tez chca jeść i jak to pogodzic
|
|
|
Szpital to nie restauracja, tam się idzie wyleczyć z choroby, a nie jeść!
:P
|
|
|
nie karmic przynajmniej śmietnik odetchnie i sie zmniejszy
|
|
|
Co zlego z pasztetowa? Ja np lubie!
|
|
|
Co zlego z pasztetowa,? Ja np lubie!
|
|
|
...a czy przy okazji została porównana stawka żywieniowa na pacjenta w szpitalu ze stawką żywieniową bandyty w więzieniu...??????!!!! a to się zdziwicie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
|
W tzw.polsce opłaca się naszczać pod sklepem i nie zapłacić grzywny,a za odsiadkę w wysokości do 30 dni jest fullll wypas z żarciem i dobra opieka medyczna bez kolejek i nigdy w życiu żadnych składek.
|
|
|
i to się nie zmieni bo wszyscy chcą zarobić !
|
|
|
Lekarz to super zawód ,można sobie leczyć ludzi za pieniądze. W szpitalu jeszcze nikt z głodu nie umarł ,ale z powodu złej diagnozy nie jeden.Lekarz to SUPER ZAWÓD.
|
|
|
Szok i niedowierzanie. Zamiast narzekać na jakość wędlin, po prostu je zastąpić czymś innym, bo i tak nie są zdrowe.
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
