szykują teren pod przyszłą galerię lub super market.
|
|
warcholstwo przez związkowców przemawia, warcholswo i tyle.
|
|
Nie płaczmy Polacy, jeszcze będzie cacy
PRZEŻYLIŚMY ruska, PRZEŻYJEMY tusca.....
|
|
Przed południem przed LZPS mają manifestować narodowcy. Z kolei ok. godz. 13 przed bramą zakładu planowana jest wspólna modlitwa.Wolny dzień, pogoda do bani, to ludziska szukają sobie rozrywek. |
|
Nie szukaja rozrywki tylko walcza o swoje. Napewno woleli by wszyscy siedziec teraz w domu z rodzina ale nie moga odpuscic chamowi i zlodziejowi. Ludzie pomozmy im obecnoscia przy bramie poswiecmy ta jedna godzine
|
|
Kto? Kibole i ksiądz? |
|
Każdy pierwszy do awantur A co to zmieni? Nic. Właściciel ma prawo zamknąć firmę jeśli biznes nie idzie. Prawo przewiduje w tym momencie odpowiednie odszkodowania i tyle. Pracodawca i tak chce dać 2 razy więcej niż musi wg przepisów. Ale nie. 200 razy będzie ok. Ja rozumiem, że ludzie tracą pracę ale czasy kiedy praca się należała każdemu już dawno minęły.
Zamiast protestować niech zaproponują właścicielowi odkupienie zakładu i kontynuują działalność u siebie a nie domagają się żeby ten ze swojej kieszeni finansował ich stanowiska pracy, na których utrzymanie zapracować nie mogą.
|
|
Jak to policzyłeś że 2 razy więcej? |
|
Odprawa sześciomiesięczna jest dwa razy większa od kodeksowej trzymiesięcznej. (bez wyzwisk proszę - moderacja)
Ostatnio edytowany 6 stycznia 2012 r. o 14:32
|
|
Wśród lubelskich pracodawców już krąży lista z nazwiskami strajkujących. Oj, będziecie mieli kłopot ze znalezieniem nowej pracy, poważny kłopot ....
|
|
To jeszcze dodaj kodeksowe trzymiesięczne wypowiedzenie biznesmenie babo z cielęciną Chciałeś zabłysnąć a wyszedłeś na wała |
|
czarna mafia wyczuła interes !!!!
|
|
Tego typu pracodawcy mają tylko jedną przyszłość przed sobą, kontrolę, zarzuty, wyrok, komornik i kolejkę w UP |
|
Życzę ci wielu takich rozrywek. Jak najszybciej. I wtedy śmiej się, pajacu.
|
|
Życzę ci wielu takich rozrywek. Jak najszybciej. I wtedy śmiej się, pajacu. |
|
Bardzo przykra sprawa, większość z tych ludzi nie znajdzie pracy, są przyzwyczajeni do rozwoju osobistego jak za dawnych lat czyli dziesiątki lat pracy na jednym i tym samym stanowisku. Teraz świat zmienia się tak szybko, że i człowiek musi się non-stop dostosowywać do otaczającej go rzeczywistości. Nawet dobrze opłacany ostatnimi czasy zawód informatyka nie gwarantuje zatrudnienia do końca życia. Jeśli informatyk nie będzie uczył się nowych umiejętności i technologii, to wypadnie z rynku w ciągu kilku lat. Wiem, że w średnim wieku to musi być bardzo trudne, jeśli nawet sobie tego dobrze nie wyobrażam to pewnie się dowiem gdy sam będę starszy.
Zastanówcie się co Wy byście zrobili na miejscu tego pracodawcy? No słucham? Spółka córka pewnie zaczyna albo zacznie generować straty (tak podejrzewam) więc pracodawca musi podjąć przykrą decyzję. Albo przeniesie część zatrudnionych do spółki macierzystej - tylu ilu można i uratuje chociaż te osoby i spółkę macierzystą. Albo pociągnie interes jeszcze kilka lat z pełną załogą doprowadzając do bankructwa zarówno spółkę macierzystą jak i spółkę córkę, wywalając na bruk znacznie więcej ludzi, bez wypłaty żadnych odpraw, które zagwarantuje jakiś tam państwowy fundusz ale w niższej wysokości. To nie rząd, to prywatna firma, która nie jest w stanie ciągnąć w nieskończoność na kredytach bo nie drukuje pieniądza.
Sześciomiesięczna odprawa to nie jest najgorsza propozycja, jak powiedział przedmówca prawo uchwalone przez tych na których głosujecie przewiduje odprawy trzymiesięczne (dla pracowników zatrudnionych odpowiednio długo). Możecie się bić o jakieś realne postulaty, odprawy 7-8-9 miesięczne i tyle. Nawet Salomon z próżnego nie naleje. A gdyby Ci biedni ludzie pracowali na umowy o dzieło czy inne zlecenia żadna nawet najmniejsza odprawa by nie przysługiwała.
|
|
Wyzywać kogoś od głupich roboli! Oj, słoma z butów wyłazi i "inteligęctwo" w pierwszym pokoleniu aż rozpiera. |
|
Bjort6 !
Nie tłumacz, oni nie są w stanie pojąć najprostszych rzeczy. Uczyć to to się nie chciało, zawodu nie ma żadnego, nawet szewcem to nie potrafi być. A szewc to sfera niszowa, na naprawę buta w nielicznych warsztatach czeka się tydzień i dłużej.
To bydło potrafi tylko wrzeszczeć i żądać po 50.000,- zł odprawy !
Wysłać do nich jedną sikawkę i 20 ludzi z solidnymi pałami, jak będą rozrabiać - to kryminały czekają.
Pracodawcy masowo już przekazują sobie maile z wykazami nazwisk "strajkujących" - organizacje pracodawców też działają i to dość sprawnie. Każdy otrzymał ostrzeżenie, żeby wyrzucić takiego na pysk, kiedy gdzieś zacznie ubiegać się o pracę. Niech sobie idą do sądu pracy, albo do Puzewicza, że nikt nie chce ich zatrudnić. A sądy zaraz zaczną wydawać pracodawcom nakazy zatrudnienia biednych związkowców.
Pracownicy, słuchajcie się nadal swoich "przywódców związkowych" , a niedługo chleba będziecie szukali po śmietnikach, zaś swoje mieszkania będziecie grzali własnymi porąbanymi meblami.
Nie dziwię się etatowej szefowej waszych "związków zawodowych". Zarabiała ona za pierdzenie w stołek na rękę 3.500 zł miesięcznie. Z waszych pieniędzy, (nie obrażaj współdyskutantów - moderacja)
Ostatnio edytowany 6 stycznia 2012 r. o 14:33
|
|
O widzisz, w cywilizowanym kraju za przekazanie takiej listy każdy przekazujący zapłaciłby wymienionych w niej osobom wysokie odszkodowanie. I mimo rozwiniętych praw pracowniczych i firmowych świadczeń socjalnych pracownicy i pracodawcy zarabiają dobre pieniądze. Tyle że w tych krajach pracodawcy prowadzą biznes myśląc o wieloletnich perspektywach, a nie jak ukraść kilka milionów w rok i założyć następną firmę. Na szczęście sprawę LZPS-u bada już prokuratura, a skarbówki tylko tam wyglądać, a jak te instytucje patrzą, to na pewno coś wypatrzą Co może będzie przestogą dla następnych chcących się szybko dorobić |
|
NIe bede tolerować wulgaryzmów i obrażania współdyskutantów Ostatnio edytowany 6 stycznia 2012 r. o 15:26
|
Strona 1 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|