Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
pani bez , a co pani robiła jak pani odwiedzała swoich bliskich w szpitalu ?, z pewnościa tylko pytała pani chorych  na sali co też dziaiaj   panie pielęgniarki zrobiły przy chorym.  Niech pani wpadnie na kilka dyżurów i popracuje  a na pewno pani zmieni zdanie  a nie wie czy pani wie że pani obowiązkiem jest  brać czynny udział w pielęgnacji chorych   niech pani nie smaruje , nikt tego od pani nie oczekuje
 
pani bez , a co pani robiła jak pani odwiedzała swoich bliskich w szpitalu ?, z pewnościa tylko pytała pani chorych  na sali co też dziaiaj   panie pielęgniarki zrobiły przy chorym.  Niech pani wpadnie na kilka dyżurów i popracuje  a na pewno pani zmieni zdanie  a nie wie czy pani wie że pani obowiązkiem jest  brać czynny udział w pielęgnacji chorych   niech pani nie smaruje , nikt tego od pani nie oczekuje
Siostro we łbie się siostrze przewróciło? Jeśli ja jako odwiedzająca chorego będe się nim zajmować co wtedy siostra będzie robiła? Nie chcę siostrze pracy odbierac. Przęcież dla was drogie panie najważniejsze jest dobro pacjenta.Prawda? Nie podoba sie sistrom praca to proszę zmienić zawód ,anie wołać wiecznie o wiecej kasy. A jeśli chodzi o smarowanie to oczekujecie tego i to bardzo ,miałam okazję sie o tym przekonać ...Nie pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardzo przykro słuchać takich wypowiedzi na temat pielęgniarek.Jaki szacunek ma pan policjant który jeszcze w pełni siły idzie na emeryture a pielęgniarka musi osiągnąć 67 lat. Ludzie zastanówcie się co wpisujcie. NIE SZANUJEMY SIE NAWZAJEM. Pielegniarka
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Oczywiscie ze pielęgniarki nic nie robią, az dziw bierze ze te paniusie co wypisuja te brednie same nie zostaly pielegniarkami skoro to taki lekki przyjemny i swietnie platny zawód...zal mi tych wypocin frustratów atakujacych kazdą tyrającą grupe zawodowa w tym lekarzy i pielegniarki....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
  Siostro we łbie się siostrze przewróciło? Jeśli ja jako odwiedzająca chorego będe się nim zajmować co wtedy siostra będzie robiła? Nie chcę siostrze pracy odbierac. Przęcież dla was drogie panie najważniejsze jest dobro pacjenta.Prawda? Nie podoba sie sistrom praca to proszę zmienić zawód ,anie wołać wiecznie o wiecej kasy. A jeśli chodzi o smarowanie to oczekujecie tego i to bardzo ,miałam okazję sie o tym przekonać ...Nie pozdrawiam  
Chyba sie Pani pomyliła, siostry to sa w Kosciele, w szpitalu są licencjatki i magisterki pielegniarstwa więc proszę sie stosownie do tytułu zwracac!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
  Siostro we łbie się siostrze przewróciło? Jeśli ja jako odwiedzająca chorego będe się nim zajmować co wtedy siostra będzie robiła? Nie chcę siostrze pracy odbierac. Przęcież dla was drogie panie najważniejsze jest dobro pacjenta.Prawda? Nie podoba sie sistrom praca to proszę zmienić zawód ,anie wołać wiecznie o wiecej kasy. A jeśli chodzi o smarowanie to oczekujecie tego i to bardzo ,miałam okazję sie o tym przekonać ...Nie pozdrawiam  
Chyba siePan/ Pani pomyliła,albo sie coś w głowie poprzewracało, siostry to sa w Kosciele, w szpitalu są licencjatki i magisterki pielegniarstwa więc proszę sie stosownie do tytułu zwracac!Wkrótce czy tego chcecie czy nie bedziecie sie sami zajmowac swoimi najblizszymi bo pielegniarek mlodych po szkole po prostu nie ma i nie bedzie, wyjezdzają tak jak ja tam gdzie sie je szanuje:) Pracuje w UK rozdaje leki i nadzoruje prace pomocy pielegniarskich ktore karmia, przebieraja, zmieiaja pampersy itd czyli robia wszystko to co narzucono pielegniarce w Polsce, w Polsce nikomu jakos nie przeszkadza ze piel-ka w jednej rece trzyma zastrzyki a drugą podaje basen , pacjenci i rodziny sie nie skarża a na forum prosze jakie bon ton! Zarabiam 2 tys euro! Jakies pytania??? :)))))
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
  Chyba siePan/ Pani pomyliła,albo sie coś w głowie poprzewracało, siostry to sa w Kosciele, w szpitalu są licencjatki i magisterki pielegniarstwa więc proszę sie stosownie do tytułu zwracac!Wkrótce czy tego chcecie czy nie bedziecie sie sami zajmowac swoimi najblizszymi bo pielegniarek mlodych po szkole po prostu nie ma i nie bedzie, wyjezdzają tak jak ja tam gdzie sie je szanuje:) Pracuje w UK rozdaje leki i nadzoruje prace pomocy pielegniarskich ktore karmia, przebieraja, zmieiaja pampersy itd czyli robia wszystko to co narzucono pielegniarce w Polsce, w Polsce nikomu jakos nie przeszkadza ze piel-ka w jednej rece trzyma zastrzyki a drugą podaje basen , pacjenci i rodziny sie nie skarża a na forum prosze jakie bon ton! Zarabiam 2 tys funtów! Jakies pytania??? :)))))  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Hallo Für Heimbeatmung suchen wir erfahrene Krankenschwestern. Wenn Du mit uns arbeiten Lust hast, ruf mich einfach an. Gespräch auf Polnisch  :)   Pflegedienst Anabell Baden-Württemberg  01774350880
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pani bez , a co pani robiła jak pani odwiedzała swoich bliskich w szpitalu ?, z pewnościa tylko pytała pani chorych  na sali co też dziaiaj   panie pielęgniarki zrobiły przy chorym.  Niech pani wpadnie na kilka dyżurów i popracuje  a na pewno pani zmieni zdanie  a nie wie czy pani wie że pani obowiązkiem jest  brać czynny udział w pielęgnacji chorych   niech pani nie smaruje , nikt tego od pani nie oczekuje   No tego to droga pani pielegniarko nie wiedziałam że moim obowiązkiem jest jako rodziny pacjenta jest brać czynny udział w pielęgnacji chorych. Więc od czego są pelęgniarki? Opiekę nad chorym to mogę w domu sprawować a w szpitalu to jest obowiązek pracownika szpitala. Więc pielęgniarko nie siedz na forum Dziennika tylko do roboty
Ludzie jakie wy głupoty piszecie to aż niedobrze się robi... najlepiej oddać babcie do szpitala i to na długi weekend albo na swięta później przyjśc po tygodniu i narzekać ze pacjent brudny a do szpitala jak się idzie to najlepsze ubrania z szafy wyciągacie i zamiast zająć się swoim bliskim szukacie wrażeń na korytarzu...ja idąc w odwiedziny staram się jak najwięcej sama zrobić bo wiadomo że bliski mniej się krępuje i mam satysfakcję ze mu pomagam a nie tylkooddać do szpitala a potem takie glupoty wypisywać... kiedyś nadejdzie taka chwila że jak traficie do szpitala to zobaczycie ile pielegniarek sie wami zajmnie... prawdopodobnie żadna bo ten zawód jest na wymarciu... A ten który mowi ze opiekowac to sie może w domu a w szpitalu są od tego inni to pytam się PO CO? oddajecie do szpitala żeby pacjenta leczyć czy smarować co jest ważniejsze... rodzina dupę może umyc tak samo jak pielęgniarka ale leków i papierów nie poda więc trochę rozumu użyjcie i pomyślcie zanim cos napiszecie... i szanujcie pielęgniarki dopoki są ... 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Witam. Jestem mężem byłej pielęgniarki. Przez 4 lata pracowała w zawodzie. Na szczęście znalazła bardzo dobrą  pracę, inną, nie związaną z zawodem. Nareszcie nie chodzi wiecznie zmęczona. Za duże obciażenie pracą, marne pieniądze. Jednym słowem ciężki, mało docenaniany zawód. Popieram protest
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pozdrawiam wszytskich, którzy myślą, że pielęgniarki tylko siedzą i nic nie robią.  Zadam pytanie: Dlaczego oddziały stoją, nie przyjmują pacjentów, bloki operacyjne nie operują w sytuacji, gdy pielęgniarki strajkują... ? Nie ma kto pracować, zajmować się pacjentami... szacuje się, że za 10 lat zacznie brakować pielęgniarek. Brak pielęgniarek oznacza zamknięcie danego oddziału. Ciekawe co wtedy powiecie jak zamknął wam oddział chirurgii i z zapaleniem wyrosta robaczkowego będziecie jechać do sąsiedniego miasta bo w waszym nie ma oddziału... pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeśli pielęgniarki nie pokażą, że ich nie ma, to nikt bie będzie zabiegał o to, aby jak najlepsze pielęgniarki dla nich pracowały za wysokie wynagrodzenie. Oczywiście jako student pielęgniarstwa sam nic nie zdziałam. Uczyć się języka, bo dla pielęgniarek nie ma przyszłości w tej dziurze jaką jest polska. Pozdrawiam. Może kiedyś uda nam się sprawić, że zaczną nas doceniać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie jakie wy głupoty piszecie to aż niedobrze się robi... najlepiej oddać babcie do szpitala i to na długi weekend albo na swięta później przyjśc po tygodniu i narzekać ze pacjent brudny a do szpitala jak się idzie to najlepsze ubrania z szafy wyciągacie i zamiast zająć się swoim bliskim szukacie wrażeń na korytarzu...ja idąc w odwiedziny staram się jak najwięcej sama zrobić bo wiadomo że bliski mniej się krępuje i mam satysfakcję ze mu pomagam a nie tylkooddać do szpitala a potem takie glupoty wypisywać... kiedyś nadejdzie taka chwila że jak traficie do szpitala to zobaczycie ile pielegniarek sie wami zajmnie... prawdopodobnie żadna bo ten zawód jest na wymarciu... A ten który mowi ze opiekowac to sie może w domu a w szpitalu są od tego inni to pytam się PO CO? oddajecie do szpitala żeby pacjenta leczyć czy smarować co jest ważniejsze... rodzina dupę może umyc tak samo jak pielęgniarka ale leków i papierów nie poda więc trochę rozumu użyjcie i pomyślcie zanim cos napiszecie... i szanujcie pielęgniarki dopoki są ...
Oczywiscie ze rodzina ma obowiazek brac czynny udzial w pielegnacji pacjenta. Kodeks rodzinny nalezy znac zanim sie zacznie dyskutowac
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pani bez , a co pani robiła jak pani odwiedzała swoich bliskich w szpitalu ?, z pewnościa tylko pytała pani chorych  na sali co też dziaiaj   panie pielęgniarki zrobiły przy chorym.  Niech pani wpadnie na kilka dyżurów i popracuje  a na pewno pani zmieni zdanie  a nie wie czy pani wie że pani obowiązkiem jest  brać czynny udział w pielęgnacji chorych   niech pani nie smaruje , nikt tego od pani nie oczekuje   No tego to droga pani pielegniarko nie wiedziałam że moim obowiązkiem jest jako rodziny pacjenta jest brać czynny udział w pielęgnacji chorych. Więc od czego są pelęgniarki? Opiekę nad chorym to mogę w domu sprawować a w szpitalu to jest obowiązek pracownika szpitala. Więc pielęgniarko nie siedz na forum Dziennika tylko do roboty
Jeżeli zależałoby pani na chorym, włączyła by się pani do pielęgnacji i opieki. Ciekawe jak będzie się pani zajmować bliskim w domu? Zostawi go pani samemu sobie? Osoby pani pokroju zwylke tylko krzyczą jak to pacjenci mają źle, a same nawet palcem nie kiwną.   Jestem studentką pielęgniarstwa, i wiele rzeczy miałam okazję zobaczyć ze strony pacjenta jak i pielęgniarki. Każdy zasługuje na uwagę i każdy jej oczekuje od kogokolwiek. Wielokrotnie na praktykach miałam okazję być wprost rozrywana przez pacjentów, aby porozmawiać. Ludziom się nudzi, i jest to zrozumiałe.   Pielęgniarki w zależności od umowy pracują na tzw ósemki (7-15) bądź dwunastki.  Każdy pracownik ma prawo do przerwy na spożycie posiłku w zależności od trybu pracy, w większości zawodów przerwa ta ustalona jest odgórnie. Ale czy ktoś się zastanawiał, jak wyglądałby oddział gdyby taką przerwę wprowadzić odgórnie wśród pilęgniarek? W urzędzie pocztowym widnieje tabliczka przerwa 11-11.30, pomimo próśb pani obsługująca nie przyjmuje, trzyma się godzin. Wyobraźmy to sobie w szpitalu. Nie ma na to szansy. W szpitalu zawsze, powtarzam zawsze jest ktoś kto prosi o pomoc, tudzież jest coś do zrobienia. Nikt nie wie ile papierów musi wypełnić pielęgniarka. Ktoś kto widzi siedzącą nad kawą pielęgniarkę myśli, no tak, nic nie robi. Ale gdyby przyjżeć się dokładniej, to nic nie robienie to wypełnianie dokumentacji. Na tej podstawie mogą później państwo rościć czego tylko chcą.    Nie mówię, że wszystkie pielęgniarki są dobre, ale też nie należy uogólniać, że wszystkie są złe. W oparciu o moje doświadczenie, jedno co mogę stwierdzić to to, że panie, które są niemiłe itp. zgorzkniały po latach pracy. Spotkałam na swojej drodze także młode panie, które chyba zderzyły się z rzeczywistością, bo na studiach uczą czego innego, a co innego dzieje się w szpitalu. Często o "zaniedbywanie" pacjentów oskarżane są pielęgniarki, ale trzeba też zwrócić uwagę na to, że środki, które są potrzebne do pewnych czynności często nie są dostępne.  Np. zmiana pozycji pacjenta o wadze 150kg jest zabroniona w pojedynkę. No więc jak ma to być wykonane, gdy na dyżurze jest tylko jedna pielegniarka?  Zauważam, że wszystkie hejtujące komentarze pisane są przez osoby które nie znają żadnej pielęgniarki oraz sa to osoby o niskiej stopie spolecznej i glupie. Bo inaczej jak głupotą tego nazwać się nie da. Czy Tobie ubędzie jak ktoś dostanie? Nie. A z roku na rok jest gorzej i gorzej.   Pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pani bez , a co pani robiła jak pani odwiedzała swoich bliskich w szpitalu ?, z pewnościa tylko pytała pani chorych  na sali co też dziaiaj   panie pielęgniarki zrobiły przy chorym.  Niech pani wpadnie na kilka dyżurów i popracuje  a na pewno pani zmieni zdanie  a nie wie czy pani wie że pani obowiązkiem jest  brać czynny udział w pielęgnacji chorych   niech pani nie smaruje , nikt tego od pani nie oczekuje   No tego to droga pani pielegniarko nie wiedziałam że moim obowiązkiem jest jako rodziny pacjenta jest brać czynny udział w pielęgnacji chorych. Więc od czego są pelęgniarki? Opiekę nad chorym to mogę w domu sprawować a w szpitalu to jest obowiązek pracownika szpitala. Więc pielęgniarko nie siedz na forum Dziennika tylko do roboty
Jeżeli zależałoby pani na chorym, włączyła by się pani do pielęgnacji i opieki. Ciekawe jak będzie się pani zajmować bliskim w domu? Zostawi go pani samemu sobie? Osoby pani pokroju zwylke tylko krzyczą jak to pacjenci mają źle, a same nawet palcem nie kiwną.   Jestem studentką pielęgniarstwa, i wiele rzeczy miałam okazję zobaczyć ze strony pacjenta jak i pielęgniarki. Każdy zasługuje na uwagę i każdy jej oczekuje od kogokolwiek. Wielokrotnie na praktykach miałam okazję być wprost rozrywana przez pacjentów, aby porozmawiać. Ludziom się nudzi, i jest to zrozumiałe.   Pielęgniarki w zależności od umowy pracują na tzw ósemki (7-15) bądź dwunastki.  Każdy pracownik ma prawo do przerwy na spożycie posiłku w zależności od trybu pracy, w większości zawodów przerwa ta ustalona jest odgórnie. Ale czy ktoś się zastanawiał, jak wyglądałby oddział gdyby taką przerwę wprowadzić odgórnie wśród pilęgniarek? W urzędzie pocztowym widnieje tabliczka przerwa 11-11.30, pomimo próśb pani obsługująca nie przyjmuje, trzyma się godzin. Wyobraźmy to sobie w szpitalu. Nie ma na to szansy. W szpitalu zawsze, powtarzam zawsze jest ktoś kto prosi o pomoc, tudzież jest coś do zrobienia. Nikt nie wie ile papierów musi wypełnić pielęgniarka. Ktoś kto widzi siedzącą nad kawą pielęgniarkę myśli, no tak, nic nie robi. Ale gdyby przyjżeć się dokładniej, to nic nie robienie to wypełnianie dokumentacji. Na tej podstawie mogą później państwo rościć czego tylko chcą.    Nie mówię, że wszystkie pielęgniarki są dobre, ale też nie należy uogólniać, że wszystkie są złe. W oparciu o moje doświadczenie, jedno co mogę stwierdzić to to, że panie, które są niemiłe itp. zgorzkniały po latach pracy. Spotkałam na swojej drodze także młode panie, które chyba zderzyły się z rzeczywistością, bo na studiach uczą czego innego, a co innego dzieje się w szpitalu. Często o "zaniedbywanie" pacjentów oskarżane są pielęgniarki, ale trzeba też zwrócić uwagę na to, że środki, które są potrzebne do pewnych czynności często nie są dostępne.  Np. zmiana pozycji pacjenta o wadze 150kg jest zabroniona w pojedynkę. No więc jak ma to być wykonane, gdy na dyżurze jest tylko jedna pielegniarka?  Zauważam, że wszystkie hejtujące komentarze pisane są przez osoby które nie znają żadnej pielęgniarki oraz sa to osoby o niskiej stopie spolecznej i glupie. Bo inaczej jak głupotą tego nazwać się nie da. Czy Tobie ubędzie jak ktoś dostanie? Nie. A z roku na rok jest gorzej i gorzej.   Pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
uroda pielegniarek
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Usmialam sie czytajac komentarze w ktorych zwracana jest uwaga na urode pielegniarek. Drodzy Panowie, prosze nie mylic szpitala z domem publicznym. Moze trzeba zmienic miejsce "uzdrawiania" i za oplata wybrac typ urody i opieke indywidualna.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Skoro jako pielegniarka mozna nic nie robic i popojac kawe czemu nie studiujecie pielegniarstwa? Hmmm pewnie dlatego ze bez ciezkich studiow, wiedzy i zdolnosci manualnych, mega odpowiedzialnosci i uzerania sie mozna zarabiac duzo lepiej np w sklepie z ubraniami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Skoro jako pielegniarka mozna nic nie robic i popojac kawe czemu nie studiujecie pielegniarstwa? Hmmm pewnie dlatego ze bez ciezkich studiow, wiedzy i zdolnosci manualnych, mega odpowiedzialnosci i uzerania sie mozna zarabiac duzo lepiej np w sklepie z ubraniami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak one niech wyjadą i niech się opiekują ludzmi gdzieś a my zdychajmy sami sobie bo po co nam jakieś pielęgniarki przecież w szpitalach tylko lekarze udzielają pomocy i "opiekują" się pacientami.
Dobrze mówi przecież pielęgniarki opiekują sie pacjentem wycieraja im dupy wiedza więcej o pacjencie niż lekarz bo przecież cały czas sa przy nim. Tak dlaczego pielęgniarka nie ma czasu porozmawiac z pacjentem bo ma zapieprz na szpitalu tu wykąpac nieprzytomnego w łózku tu d*** przebrać i co pielęgniarek jest tylko 2 na oddział a na oddziale 50 60 osób, ale cóż najlepiej jest oceniać tak jak ktoś mówi. Ludzie pomyślcie jak pielęgniarki wyjada za granice to co bedzie z wami kto wam pampersa zmieni, kto wam da cos pic?? Gdyby było więcej kasy i więcej pielęgniarek na oddziale pacjent mógłby sobie sfobodnie porozmawiac, a nie pielęgniarka nie ma czasu bo musi zobaczyc czy cos na iinej sali sie nie dzieje a tu ludzie juz gadaja ze poszla się napic kawy, Ludzie ogarnijcie sie bo takie gadanie jest po prostu męczące!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pracuję w zawodzie pielęgniarki 30 lat. Moja pensja zasadnicza plus dodatek za dyżury świąteczne i dyżury nocne wynosi 2050 zł. Nie spędzamy świąt z rodziną,gdyż idziemy służyć,inaczej tego nazwać nie można. Proszę mi powiedzieć,czy kto kolwiek z państwa chciałby pracować w Boże Narodzenie 12h za 32zł??? Właśnie tyle wynosi wynagrodzenie pielęgniarki w dni świąteczne! Wspomonacie państwo,że pielęgniarki tylko piją kawę i przeglądają strony internetowe. Tak to prawda,piję kawę na dyżurze,ale kto z państwa nie pije kawy w pracy,no chyba że wolicie państwo herbatę. Jestem zdruzgotana opinią państwa na temat zawodu pielęgniarki. Może trzeba zlikwidować ten zawód.W obecnej chwili popieram likwidację tego zawodu!!!!! Skoro tylko lekarze opiekują się pacjentami,to niech tak zostanie.Zawód pielędniarki jest w tym momencie zbędny!  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...