Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
gdzie jest taka ulica bo się zgubiłem ,ten co to pisał chyba też
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ratunku gdzie ta ulica zgubiłem się razem z tym co to pisał
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ulica Dywizjaonu 303 to przedłużenie krańcowej do Kunickiego. Szkoda że nie przetrącił bardziej tego BMW, kierowca samochodu nauczy się że autobusy powinno się wypuszczać z zatoki, powinien też odświeżyć wiadomości z przepisów. Nie ma usprawiedliwienia do nietrzeźwości kierowcy autobusu, ale ma on prawo wyjechać z zatoki przed tym aż po 5 minutach jakiś łaskawy kierowca raczy puścić.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Michał napisał:
Ulica Dywizjaonu 303 to przedłużenie krańcowej do Kunickiego. Szkoda że nie przetrącił bardziej tego BMW, kierowca samochodu nauczy się że autobusy powinno się wypuszczać z zatoki, powinien też odświeżyć wiadomości z przepisów. Nie ma usprawiedliwienia do nietrzeźwości kierowcy autobusu, ale ma on prawo wyjechać z zatoki przed tym aż po 5 minutach jakiś łaskawy kierowca raczy puścić.
dobrze że jebnął w tego mpk ,niech się matysiaki je***e nauczą wyjeżdżać z zatok a nie na chama jakby byli panami i władcami szos
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
bez kitu, niech się kierowcy osobówek nauczą że autobusy wypuszcza się z zatok - chyba trzeba niektórych na kursy przeszkalające z przepisów wysłać, niektórym kierowcom brak kultury na drodze... ale oczywiście pijanego kierowcy autobusu też nic nie usprawiedliwia...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
i tego, że przez prawie 1,5h woziła pasażerów... nie wiele zabrakło, dobrze, że tylko tak się skończyło. Dyscyplinarka teraz to nie za fajna sprawa Ale cóż.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kenio napisał:
bez kitu, niech się kierowcy osobówek nauczą że autobusy wypuszcza się z zatok - chyba trzeba niektórych na kursy przeszkalające z przepisów wysłać, niektórym kierowcom brak kultury na drodze... ale oczywiście pijanego kierowcy autobusu też nic nie usprawiedliwia...
niektorych kierowcow autobusow tez bym wyslal na kursy doszkalajace jak to sie wlacza kierunkowskaz podczas wyjezdzania z zatoki, bo juz sam nie raz mialem sytuacje ze przed nosem wyjechal mi autobus bez kieunku. to raz, a dwa nie wiadomo w ktorym miejscu byl kierowac bmw kiedy autobus wyjechal z zatoki, byc moze byl juz na wysokosci autobusu i nie mial mozliwosci zatrzymania sie, gdyby tak bylo to pewnie by zahamowal.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a w którym kodeksie ruchu drogowego jest przepis ze autobus z zatoczki trzeba wypuścić? to z każdej podporządkowanej ulicy tez mam wypuszczać?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Art. 18. Kodeksu 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do oznaczonego przystanku autobusowego (trolejbusowego) na obszarze zabudowanym, jest obowiązany zmniejszyć prędkość, a w razie potrzeby zatrzymać się, aby umożliwić kierującemu autobusem (trolejbusem) włączenie się do ruchu, jeżeli kierujący takim pojazdem sygnalizuje kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu lub wjechania z zatoki na jezdnię.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kenio napisał:
bez kitu, niech się kierowcy osobówek nauczą że autobusy wypuszcza się z zatok - chyba trzeba niektórych na kursy przeszkalające z przepisów wysłać, niektórym kierowcom brak kultury na drodze... ale oczywiście pijanego kierowcy autobusu też nic nie usprawiedliwia...
a gdzie im się śpieszy ,jak chcesz zoobaczyć niezłe jaja to przyjedż to Abramowic i ujrzysz cuda , trolejbus wyprzedza trolejbus na końcowym blokując przy tym wszystkie pasy ruchu a ten szofer z pierwszego się budzi i leci spacerkiem zdejmować szelki z trakcji i dopiero będziesz mógł cokolwiek powiedzieć na temat uprzejmości wobec tych matysiaków
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kolizja była przy ul:Pięknej. BMW stało a autobus zaczepił samochód osobowy tyłem. Nie piszcie bzdur!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na żadnej z map(plan miasta na stronie Lublina, strona targeo, zumi, via michelin) nie ma takiej ulicy jak Dywizjonu 303. Ktoś napisał że jest to nowa część Krańcowej. Ale na wszystkich mapach nowa część Krańcowej od Długiej do mniej więcej Perły nazywa się Krańcowa, a od Perły do Kunickiego Szańcowa. Dodatkowo pasy serwisowe przy Krańcowej również nazywają się Krańcowa. Tak więc nie wiem skąd piszący ten artykuł wziął ulicę Dywizjonu 303...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
@krasnal - nie wyprzedza się stojącego pojazdu tylko omija @ToBi - od jakiegoś czasu wisi tabliczka przy skrzyżowaniu z Kunickiego informująca, że ta ulica nazywa się właśnie Dywizjonu 303
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kierowiec napisał:
Art. 18. Kodeksu 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do oznaczonego przystanku autobusowego (trolejbusowego) na obszarze zabudowanym, jest obowiązany zmniejszyć prędkość, a w razie potrzeby zatrzymać się, aby umożliwić kierującemu autobusem (trolejbusem) włączenie się do ruchu, jeżeli kierujący takim pojazdem sygnalizuje kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu lub wjechania z zatoki na jezdnię.
Nie masz racji kolego, kierujący wyjeżdzając z zatoki autobus włącza się do ruchu a więc: art. 17 Ustawy prawo o ruchu drogowym 2. Kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu gdyby tak nie było kierowcy autobusów bez patrzenia w lusterka wyjeżdzaliby ci przed maskę. Pozdro. Czytaj wszystkie przepisy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No ale zaczepić BMW to dobry uczynek i należy się odpust zupełny od księdza proboszcza za zlikwidowanie jednego chwasta zagrażającego innym kierowcom i pieszym.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale zatoka to nie parking i zatrzymanie wynika z warunków ruchu.Kierowca zbliżając się musi wypuścić autobus,a autobus nie może wyjechać stwarzając zagrożenie.Sytuacja adekwatna do pojazdów uprzywilejowanych,musicie ustąpić pojazdowi na sygnale,a jemu nie wolno stworzyć zagrożenia.W praktyce,walicie w tył autobusu wasza wina.Walicie w bok,autobusiarzowi wypisuję mandat.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I znowu BMW...!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Michał napisał:
Ulica Dywizjaonu 303 to przedłużenie krańcowej do Kunickiego. Szkoda że nie przetrącił bardziej tego BMW, kierowca samochodu nauczy się że autobusy powinno się wypuszczać z zatoki, powinien też odświeżyć wiadomości z przepisów. Nie ma usprawiedliwienia do nietrzeźwości kierowcy autobusu, ale ma on prawo wyjechać z zatoki przed tym aż po 5 minutach jakiś łaskawy kierowca raczy puścić.
Michale nie do końca jest tak jak mówisz,otóż miałem przypadek kiedy to kierowca takiego autobusu włączył kierunkowskaz jednocześnie skręcając,bez upewnienia się czy może ten manewr wykonać. Uderzyłem go tuż za przednimi kołami. Dochodzenie racji było długie i uciążliwe -w końcu przyznano mi rację. Dlatego masz rację -musisz odświeżyć wiadomości z przepisów i uruchomić wyobraźnię. Nie mówię,że nie masz całkowicie racji,bo chamstwo i tanie cwaniactwo kwitnie na naszych drogach jak przylaszczki na wiosnę w przydrożnym lesie. Wystarczy popatrzeć jak się zachowują ci pseudokierowcy w zetknięciu z pojazdem uprzywiliowanym-czasami nóż się w kieszeni otwiera.Ale jak taki bezmuzgowiec ma słyszeć nadjeżdżającą karetkę kiedy u niego w kokpicie ryczy radio o wydajności 140 dB ?(że przepisy na to zezwalają?) Pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do koko napisał:
Ale zatoka to nie parking i zatrzymanie wynika z warunków ruchu.Kierowca zbliżając się musi wypuścić autobus,a autobus nie może wyjechać stwarzając zagrożenie.Sytuacja adekwatna do pojazdów uprzywilejowanych,musicie ustąpić pojazdowi na sygnale,a jemu nie wolno stworzyć zagrożenia.W praktyce,walicie w tył autobusu wasza wina.Walicie w bok,autobusiarzowi wypisuję mandat.
Nie do końca prawda ...wyżej to tłumaczyłem -zależy czy w tylną część boku czy przednią ? dodatkowo ma znaczenie czy jest to autobus tzw. łamaniec lub wydłużony czy typowy. Przerabiałem to w sądzie przed rzeczoznawcami chociaż najechałem na bok autobusu tuż za przednimi kołami.Jeden z wyroków był wyrokiem skazującym mnie,dopiero apelacja mnie uniewinniła.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do koko napisał:
Ale zatoka to nie parking i zatrzymanie wynika z warunków ruchu.Kierowca zbliżając się musi wypuścić autobus,a autobus nie może wyjechać stwarzając zagrożenie.Sytuacja adekwatna do pojazdów uprzywilejowanych,musicie ustąpić pojazdowi na sygnale,a jemu nie wolno stworzyć zagrożenia.W praktyce,walicie w tył autobusu wasza wina.Walicie w bok,autobusiarzowi wypisuję mandat.
jeśli uważasz że zatrzymanie autobusu na zatoce wynika z warunków ruchu to gratuluję wiedzy, i może jeszcze pracujesz w lubelskiej drogówce... no gratulacje
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...