Witam wszystkich. Jestem mieszkańcem Placu Zamkowego i chciałbym poruszyć kwestię imprez na tym Placu. Najwyraźniej ostatnio ktoś mocno lobbuje za jarmarkami i imprezami w tym miejscu zapominając, a raczej ignorując fakt że jest on zamieszkały. Proszę sobie wyobrazić, że mieszkacie państwo na stadionie i od rana do wieczora słyszycie mimo zamkniętych okien sieczkę z głośników i komentatora zawodów . Tak włąsnie się tu mieszka, a nie mieszkamy za darmo z łaski miasta tylko płacąc normalne rachunki. Jakim prawem jesteśmy pozbawieni preawa do ciszy nocnej, a pod oknami mamy stadion piaskowy i nieustający hałas ? Dlaczego nie rewitalizuje się obiektów sportowych na takie imprezy - np któregoś z lubelskich stadionów, czy tęż zapomnanej już chyba Rusałki tylko urządza się 3 dniowy turniej piłkarski pod oknami ludzi w centrum miasta blokując cały plac - tak ważne miejsce dla komunikacji miasta ? Za Zamkiem są Błonia - idealny teren na plenerowe imprezy ? Poważnie zastanawiam się czy nie zrobić zbiorowego pozwu do sądu. Proszę - mieszkańcy Lublina - pamiętajcie, my tu normalnie mieszkamy i żyjemy, a przynajmniej próbujemy bo trudno jest uśpić dziecko kiedy z głośników katuje muzyka do 23 ciej. To jest naprawdę daleko posunięta nieżyczliwość i arogancja ze strony Władz Miasta.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz