|
a powinni zostać i żądać odszkodowań, za to CO MOGŁO im się stać!
|
|
|
a powinni zostać i żądać odszkodowań, za to CO MOGŁO im się stać!zażądaj odszkodowania, za to, że się urodziłeś. |
|
|
A juz wczoraj na l. U b l i n112 byly zdjecia i wideo. A u was tylko suchy opis z kilkoma slowami od rzecznika.
|
|
|
Nikt nikomu nie pomagał nawet nie ostrzegł że między pociągiem a torami jest tak wysoko. Upadlam na tory, na szczęście skończyło się na siniakach i poobijanej ręce. Inna kobieta upadła na kręgosłup...
|
|
|
zażądaj odszkodowania, za to, że się urodziłeś.Jak już skończysz podstawówkę dowiesz się czegoś o odszkodowaniach |
|
Nikt nikomu nie pomagał nawet nie ostrzegł że między pociągiem a torami jest tak wysoko. Upadlam na tory, na szczęście skończyło się na siniakach i poobijanej ręce. Inna kobieta upadła na kręgosłup...Nie to, żebtm się czepiał, ale nawet dziecko wie, że perony na stacjach budowane są po to, by bezpiecznie wysiadać z pociągu. Zatem jeśli pociąg z pewnych powodów zatrzyma sie poza stacją i trzeba z niego wyjśc to każdy głupi domyśli się, że trzeba uważać przy wysiadaniu, gdyż jest wysoko. Jest pani dorosłą osoba i umie logicznie myśleć, no chyba, że myślenie sprawia pani ból. Ja rozumiem, że panie wolą stawiać wygląd nad wygodę i zamiast normalnych butów nakładają szpilki, to przy takim wysiadaniu można i na kręgosłup sie przewrócić. No ale coś zacoś, albo wygląd albo bezpieczeństwo, tutaj panie same na siebie kręca bata. Ale rozumiem była pani w panice, logiczne myślenie odeszło na dalszy plan. Jak to zqzwyczaj bywa w tego typu przypadkach ludzie dostają małpiego rozumu i z igły zrobili widły. |
|
|
Nie to, żebtm się czepiał, ale nawet dziecko wie, że perony na stacjach budowane są po to, by bezpiecznie wysiadać z pociągu. Zatem jeśli pociąg z pewnych powodów zatrzyma sie poza stacją i trzeba z niego wyjśc to każdy głupi domyśli się, że trzeba uważać przy wysiadaniu, gdyż jest wysoko. Jest pani dorosłą osoba i umie logicznie myśleć, no chyba, że myślenie sprawia pani ból. Ja rozumiem, że panie wolą stawiać wygląd nad wygodę i zamiast normalnych butów nakładają szpilki, to przy takim wysiadaniu można i na kręgosłup sie przewrócić. No ale coś zacoś, albo wygląd albo bezpieczeństwo, tutaj panie same na siebie kręca bata. Ale rozumiem była pani w panice, logiczne myślenie odeszło na dalszy plan. Jak to zqzwyczaj bywa w tego typu przypadkach ludzie dostają małpiego rozumu i z igły zrobili widły.Tak to ja Ciebie widziałam w gumofilcach |
|
|
Nie to, żebtm się czepiał, ale nawet dziecko wie, że perony na stacjach budowane są po to, by bezpiecznie wysiadać z pociągu. Zatem jeśli pociąg z pewnych powodów zatrzyma sie poza stacją i trzeba z niego wyjśc to każdy głupi domyśli się, że trzeba uważać przy wysiadaniu, gdyż jest wysoko. Jest pani dorosłą osoba i umie logicznie myśleć, no chyba, że myślenie sprawia pani ból. Ja rozumiem, że panie wolą stawiać wygląd nad wygodę i zamiast normalnych butów nakładają szpilki, to przy takim wysiadaniu można i na kręgosłup sie przewrócić. No ale coś zacoś, albo wygląd albo bezpieczeństwo, tutaj panie same na siebie kręca bata. Ale rozumiem była pani w panice, logiczne myślenie odeszło na dalszy plan. Jak to zqzwyczaj bywa w tego typu przypadkach ludzie dostają małpiego rozumu i z igły zrobili widły.Na prawdę IDIOTYCZNY komentarz :) z tego wynika, że kobiety mają chodzić w szerokich spodniach i glanach na wypadek wypadku ? Może jeszcze dołóżmy scyzoryk w kieszeni, "a nóż" coś się stanie... :) |
|
|
'Zdarzenie nie mialo wpływu na kursowanie pociągów'- mówi jakiś Pan Dyrektor który siedzi za biurkiem. Mój mąż pracuje na kolei w Lublinie i ściągali go do pracy o 23.30 ponieważ, nie było sprawnych pociągów, aby zastapiły te dwa z kolizji. Dodam, że mąż od wczoraj jest w pracy, mimo że nie powinien tam być. Ot PKP.
|
|
|
'Zdarzenie nie mialo wpływu na kursowanie pociągów'- mówi jakiś Pan Dyrektor który siedzi za biurkiem. Mój mąż pracuje na kolei w Lublinie i ściągali go do pracy o 23.30 ponieważ, nie było sprawnych pociągów, aby zastapiły te dwa z kolizji. Dodam, że mąż od wczoraj jest w pracy, mimo że nie powinien tam być. Ot PKP.Na kolei :D hehe, kiedyś była nie praca a służba. Maratony wielogodzinne były powszechnością, ale dziś mamy styropian i roboli... 8h i do domu. No i nie sprawnych pociągów, a składów... taka drobna różnica, acz prawdziwego kolejarza to dziś nie rusza. i co w tym dziwnego przy takim obiegu składów ? |
|
|
Po zupełnie odmienną relację zapraszam na stronę Kuriera Lubelskiego. Szanowni dziennikarze byli chyba przy różnych kolizjach.
|
|
|
Ani w bok jak piszą tutaj, ani po jednym torze jak podali na "lublin112" .
Widać że do kolizji doszło na rozjadach koło zwrotnicy. Autorzy albo są leniami, albo niedouczeni. Popis "profesjonalności" lubelskich "mediów" trwa :-(
|
|
|
"...uderzył w bok..." to co pociag stał w poprzek na torach???
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
