|
jasne przez pomyłkę i od piątku nikt się nie zorientował że zrobili pomyłkę :/ straciłem zaufanie do straży miejskiej, a najwięcej zdjęć zrobione pewnie w niedziele gdy kierowcy wracają z giełdy samochodowej
|
|
Jasne.....
Napisałem pismo do straży miejskiej dla czego fotoradar znajdował się na Andersa przez 3 czy 4 dni pod rząd gdzie nie powinno być i też w tym liście ująłem że nie jest to pomyłka tylko celowe ustawienie go tam, oczywiście odpowiedzi nie dostałem do dziś, a oto treść listu którego wysłałem:
Odnosząc się do artykułu z Państwa strony internetowej informacji z dnia 2013-02-04 07:10 zredagowanej przez p. Ryszarda Bańke o treści:
„Miejsca, w których w okresie od 5 lutego do 11 lutego może być prowadzona kontrola za pomocą fotoradaru:
al. Warszawska,
ul. Kunickiego,
ul. Diamentowa,
ul. Nadbystrzycka,
ul. Jana Pawła II.”
Chciałem otrzymać informację, dlaczego Państwo błędnie informujecie o położeniu lokalizacji urządzenia w masztach. Jeżdżąc codziennie al. Andersa fotoradar w tych dniach tj. od 5 – 11 lutego nie powinien się tam znajdować, a jednak był przez 5 lub 4 dni… co tam robił ? Nie jest to pierwszy raz, że wprowadzacie w błąd. Wychodzi na to że ma to związek tylko i wyłącznie z „ zarobieniem pieniędzy do kasy Miejskiej” a nie poprawę bezpieczeństwa. Dlaczego ten maszt stoi na samym dole Andersa gdzie jest z „górki”, a nie ma tam w ogóle wypadków, a nie na wysokości „Kleeberga” gdzie w ciągu roku potrafi dojść do kilku a nawet kilkudziesięciu zdarzeń drogowych nawet tych tragicznych „śmiertelnych”. Jeżeli macie Państwo tak informować kłamiąc to proszę w ogóle nie informować. Zapewne macie Państwo zdziwienie dla czego mieszkańcy wam nie ufają i chcą likwidacji Straży Miejskiej, właśnie to jest przykład dlaczego...
Proszę o odpowiedź.
więc dla czego SM musi kłamać ?
|
|
|
ROZGONIC TĄ BANDĘ GRUBASÓW BEZ SZKOŁY
|
|
|
Co tu komentować? sTRAŻ mIEJSKA straciła resztkę jakiejkolwiek wiarygodności. Tylko idiota ponownie uwierzy w ich słowa.
|
|
|
Oczywiście, że ten radar nadal tam powinien stać
bo jest to niebezpieczne miejsce, mieszkam niedaleko
to widzę co ci "niewinni" kierowny wyczyniaja na tym odcinku drogi!
|
|
|
Chyba ten radar nie był ustawiony przez pomyłkę,skoro namierzył,aż tylu kierowców, nie przestrzegacych dozwolonych prędkości.Wnioskuję,żeby urządzenie to pozostało tam na stałe,np.ze względu na bliskość przystanków komunikacji miejskiej,szkoły czy domu opieki dla osób starszych...
|
|
|
W takim razie na ile wiarygodne są te komunikaty i cała SM ?
Później się dziwią że ludzie są za ich likwidacją.
|
|
|
Do tej pory kurierek pisał, że to jest pan Ryszard Bańka, nawet wiele razy widziałem zdjęcie tego pana, a toeraz się okazuje że jest to Ryszarda bańka/tak było w informacji wcześniejszej/. czyżby zmienił płeć?
|
|
|
Cytat z informacji podanej 12 lutego
"Został zniszczony obiektyw, ale urządzenie jest sprawne, zachował się też dysk ze zdjęciami - mówi Ryszarda Bańka, ze straży miejskiej."
|
|
|
ludzie, co wy piszecie! jakie zaufanie do straży miejskiej? jak można stracić coś czego od samego początku nie było, nie ma i nie będzie! to banda która potrafi tylko ustawiać fotoradar i przepędzać staruszki. wczoraj przy bramie krakowskiej dwójka strażników wypisywała mandat sprzedawcom lizaków z okazji walentynek! noż kur..... ludzie chcą uczciwie dorobić a tu przychodzą służbiści i wypisują mandat, bo to przestępcy z tych sprzedawców! a 500 metrów niżej przy hali NOVA w najlepsze idzie sprzedaż fajek bez akcyzy i tam jakoś tych bohaterów w mundurach nie widać i nie słychać! no ale przecież oni nie będą ganiać za dorosłymi facetami, którzy mają kolegów! za dużo roboty i zbyt duże ryzyko, lepiej postawić radar albo zapolować na kobietę co to sprzedaje lizaki! to jest właśnie nasza straż więc nie piszcie że straciliście zaufanie bo ta formacja nigdy nie miała zaufania! bez litości wlepiają mandaty za złe parkowanie a sami po cywilu łamią prawo- kiedyś na skrzyżowaniu zielonej ze staszica postawił jeden strażnik samochód i wyskoczył na "5"minut do komputerowego! dodam, że ten sam strażnik na służbie zawsze wlepia tam mandaty za parkowanie w tym miejscu
|
|
|
w pizdu zlikwidujcie tych czarnuchów grubasów ku***ów !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
|
zlikwidować straż miejską nie mam zamiaru z moich podatków utrzymywać oszustów którzy tylko utrudniają życie ich pracodawcom czyli podatnikom i nie pomagają ludziom przykład ? cyganki obok dworca PKS, ludzie sprzedający fajki i spirytus pod halą Nova i przy targu obok dworca PKP itd.
|
|
|
Jakiś partacz go podpalił, trzeba było trochę przez wentylator wlać odpowiedni płyn i podpalić lub pianka montażowa i tez podpalić.... |
|
|
Zastanawia mnie czy znajdą się chętni by wspólnie wytoczyć pozew zbiorowy przeciwko rządowi polskiemu o niegospodarność, bo jak można nazwać dublowanie stanowisk służb które zajmują się tym samym. Jeżeli formacje SM, ITD, Policja, ŻW, SG zajmują się karaniem kierowców nie przestrzegających zasad kodeksu drogowego to może niech te formacje zaczną leczyć chorych wtedy znikną kolejki do specjalistów w przychodniach.
|
|
|
Przypadek ten pokazuje, że podawanie do wiadomości lokalizacji fotoradaru w danym tygodniu, jest błędne i nie przyczynia się w żadnym stopniu do poprawy bezpieczeństwa. Każdy, kto przyswoi sobie taką informację, zakoduje sobie w pamięci te kilka miejsc, gdzie w danym tygodniu ma nie "gazować", a w innych "bezpiecznych" w jego mniemaniu pędzi jak szalony. Gdyby było inaczej fotoradar umieszczony na Andersa przez pomyłkę nie zrobiłby 100 zdjęć. Moim zdaniem nie powinno się podawać tych lokalizacji, by każdy wiedział, że w każdym z potencjalnych miejsc umieszczenia fotoradaru może zostać "ustrzelony" i że ma przestrzegać przepisów, a nie kombinować na podstawie podanych na tacy informacji z gazety.
|
|
|
Już od dłuższego czasu zastanawiam się jaki sens jest w informowaniu gdzie będzie w danym tygodniu fotoradar? Przecież to jest kuriozum jakieś. Jeśli stoją fotoradry to po to, żeby wyłapywać piratów drogowych zagrażających życiu i zdrowiu. Jeśli zatem szaleńcy drogowi wiedzą gdzie należy zwolnić, to przecież bez sensu. Ja często jeżdżę z moim dzieckiem, dlatego po mieście jeżdżę przepisowo i nie potrzebna mi wiedza gdzie w danym dniu fotoradar stoi. Jeśli każdy jechałby zgodnie z przepisami i BEZPIECZNIE to nie bałby się że zostanie sfotografowany. A ta sytuacja dodatkowo pokazuje, że właśnie nie należy informować, bo tylko wtedy fotoradar ma jakikolwiek sens i jest w stanie wyłapać wariatów za kierownicą... W wyniku pomyłki widać dopiero jak tam jeżdżą i jak się przejmują słupami. Nie daje wam do myślenia to, że aż 100 kierowcom zrobił fotę za przekroczenie prędkości?? Zapewne tym kierowcom, co to myśleli że tam akurat w tym tygodniu mogą poszaleć ...bo przecież fotoradaru nie ma - jak łaskawie poinformowano na stronie straży... Głupota niewyobrażalna!!! A tam radar BYĆ POWINIEN NON STOP! Bo to niebezpieczne miejsce i są przejścia dla pieszych, przystanki i szkoła niedaleko.
|
|
|
Tak właśnie Neron - popieram!!! Żeby nie powiedzieć - z ust mi to wyjąłeś Pozdrawiam Ciebie i poglądy
|
|
|
czyli po prostu fotoradarowi nie udało się oszukać przeznaczenia ;D a najlepszym sposobem na te fotopstryki jest Yanosik
|
|
|
Yanosik nie uchroni Cie przed kostucha. Najlepszym sposobem jest jezdzenie zgodnie z przepisami. |
|
|
Myślę że nawet jakby była informacja na stronie że będzie kontrola na Andersa i tak by wpadło te 100 osób Dużo jeżdżę po Polsce i widzę zachowania kierowców przed fotoradarami, znaczna ilość kierowców hamuje tuż przed fotoradarem ze 20 metrów jak już jest zwykle za późno i widać błysk. Nie potrafię zrozumieć takiego zachowania, przecież przed fotoradarami stacjonarnymi są tablice informujące o kontroli. Ja robię miesięcznie ok 10 tys. kilometrów po Polsce i jeszcze nigdy nie dostałem mandatu z fotoradaru, policja czasem zatrzyma ale nie o tym temat. Na drodze trzeba zachować czujność wtedy się nie dostanie mandatu z fotoradaru.
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
