Pogrzeb bez mszy. Ksiądz: \"Nikt nie przyszedł do kancelarii\"

przeczytajcie ten artykół, dodam tylko że kościelny nadal pracuje a proboszcz mu przyzwala na takie akcje http://www.e-wspolnota.com/Radzyn/Wydarzenia/_Koscielny_zbezczescil_zwloki_naszego_brata_-2251/

Dobrze ktoś napisał czy PUK też robi to za darmo? Czemu tylko księża mają to robić za darmo jeśli pracownik PUK dostaje pensje za wykonaną pracę

obiektywna napisał:

Kiedyś czytałam: "kto studiuje teologię traci wiarę,kto studiuje filozofię traci rozum" i analizując zachowania niektórych znanych mi ludzi po tych kierunkach mogę stwierdzić,że coś w tym jest na rzeczy.

Masz zupełną rację ,na potwierdzenie możemy mieć przebieg karier bpa Życińskiego i Palikota

Bo to jest kraj K-U-lwy kłeru i szatana

Zupełnie nie rozumiem o co gość ma pretensje? Nie raczył porozmawiać z księdzem wcześniej, tylko przychodzi przed samym pogrzebem i jest zdziwiony że ksiądz ma inne obowiązki. To może ja wybiorę się niespodziewanie do Pana "zdziwionego", poproszę go o wykonanie jakiś usługi, a jeśli odmówi to napisze do gazety że odmówił bo pewnie chciał za wykonanie jej jakieś pieniądze, a ja oczywiście chciałem żeby zrobił to za darmo. Ofiary składane księżom przy różnych okazjach umożliwiają im jakiekolwiek funkcjonowanie. Jeśli ktoś uważa że księżom powodzi się za dobrze to możesz złożyć niższą ofiarę, albo przeprosić i powiedzieć że jest w trudnej sytuacji i nie stać cię na żadną ofiarę. Dlaczego nikt się nie dziwi że za godzinę korepetycji trzeba zapłacić 50zł, instruktorowi narciarstwa 60zł/h, lekarzowi za 20min 100zł, hydraulikowi min. 100zł. bilet do kina kosztuje 20zł, na koncert 50-100zł. Następną sprawa jest to że katolicki pogrzeb należy się tylko wierzącym katolikom. Sam nie dawno organizowałem pogrzeb i nie od razu ksiądz się zgodził na katolicki pogrzeb jak się dowiedział że zmarły nie był praktykujący.

co ja muszę zrobić, to zapłacić 140 zł za usługę liturgiczną.

Tym sposobem niech czarny zorro nie puka już więcej do moich drzwi, bo ja za głupie usługi wiecej płacił nie będę. Teraz rozumiem co mówił mój dziadek, od którego czarni brali dziesięcinę, że kościół, to nastarsza instytucja feudalna.

I bardzo dobrze! przynajmniej gość poszedł do nieba i jego dusza jest zbawiona A gdyby ten czarny za pieniądze zaczą nad nim modly odprawiać to różnie mogło by być. Jak diabeł w ostatnim pożegnaniu nad trumną stoi z narzędziem zbrodni Chrystusa w ręku to raczej nie przychodzi po to aby nas zbawić tylko żeby zarobić i do piekła wysłać

VAREA napisał:

masz racje, zasmiecanie... zawsze mam wyrzuty sumienia ale odnosnie wyjasnienia, to napisze tak: ze kocham filozofie, ale cholera Jackowskim nie jestem ok, ok ...

Wyrzuty sumienia to echo głosu nadwerężonej cnoty. Autor: Edward Bulwer - Lytton I całe szczęście,że z Jackowskim masz niewiele wspólnego

Zadałem sobie trochę trudu i sprobowałem poszukać na stronach UM Lublin i MOPSu informacji jak sprawić taki pogrzeb na koszt gminy... nie znalazłem takich instrukcji . Szukałem, ponieważ wiele małych gmin ma "na wierzchu" swoich biuletynów informacji publicznych np. uchwałę w sprawie zasad sprawiania pogrzebu przez gminę. Wydaje mi się bowiem, ze odpowiedzialność za sprawienie osobie bezdomnej ponosi MOPR, który jak wynikało z treści czytanej przeze mnie uchwały ceduje zazwyczaj tę sprawę na zakład usług komunalnych. Reasumując moim zdaniem ktoś z MOPRu lub z ZUKu powinien taki szczegół czy ma być msza czy nie uzgodnić z księdzem i tyle. Gdyby był taki sygnał, ksiądz nie mógłby odmówić bo Kanon 1181 prawa kanonicznego nakazuje, "(...)aby w nabożeństwie pogrzebowym nie było żadnego wyróżniania osób oraz by biedni nie byli pozbawieni należnego pogrzebu." A tak znowu jest zaczepka typu "sukienkowi pazerni na kasę" ale chyba o to autorowi chodziło .

Umowa z obcym państwem zmusza nas, podatników na wypłatę 30 MILIARDÓW ZŁOTYCH ROCZNIE Z zawartej umowy KONKORDATU. Zapewne to jeszcze za mało, aby nakarmić te zapasione i błyskające złotymi sygnetami pijawki.

VAREA napisał:

dlaczego? why? moze przewidzialabym 6 w totka - tobie pomysl o dobrych tego stronach...

Nadmiar szczęścia może zaszkodzić... Dobrej nocy.

To jest dopiero "fucha"! Zasady dla maluczkich, a szef w niebie. Tylko nie wiadomo w którym, bo na pewno nie w moim!

cichy napisał:

przeczytajcie ten artykół, dodam tylko że kościelny nadal pracuje a proboszcz mu przyzwala na takie akcje http://www.e-wspolnota.com/Radzyn/Wydarzenia/_Koscielny_zbezczescil_zwloki_naszego_brata_-2251/

Cichy! Na miłość boską, jak tak piszesz, to nie można Cię traktować poważnie!!! Ogarnij się!

VAREA napisał:

spij dobrze. ja sie jeszcze poganiam z Morfeuszem po labiryntach nocy ps.ja nic przeciwko takiemu nadmiarowi bym nie miala

Dzięki,ja już udaję się w objęcia Morfeusza A co do szczęścia to ono takie ulotne jest,ale życzę Ci jak najwięcej.

A czy niejaki Gieremek był katolikiem, że zasużył na mszę w Archikatedrze Św. Jana w Warszawie?