Łódź ma prawie dwa i pół razy tyle mieszkańców co Lublin, a wystarczy tam zebrać 1000 podpisów pod wnioskiem o zwołanie konsultacji społecznych. Przy zastosowaniu takiej proporcji w naszym mieście, powinno się określić tę liczbę na 400 podpisów. Czy władze Lublina obawiają się aktywności mieszkańców?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz