Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
I jeszcze aparaty powietrzne. Ciężko i gorąco. W samych majtkach trudno, a tak... Ogień początkowo był mniejszy - jak widać na zdjęciach, ale przy obecnej temperaturze otoczenia, gdy wszystko jest bardzo nagrzane i jeszcze do tego przy ograniczonym dostępie do źródła pożary - czyli pod blachy - pożar łatwo powiększył się. To było nie do złapania.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
karola napisał:
Upał w tym przypadku niewiele ma z tym wspólnego moim zdaniem. Strażacy są przyzwyczajeni do wysokich temperatur podczas akcji.
Tatarata... A doświadczeni strażacy to boso po ogniu mogą chodzić...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pixel napisał:
Cytując Halamę: "Ja wiedziałem, że tak będzie". Panowie policjanci popytajcie w sklepach na 3 maja, co od rana kupowali panowie w zielonych kamizelkach. Na pewno nie tylko kefir i bułeczki. Skoro od godz. 8.30 w taki upał łoi się alkohol, to musi się coś stać. Gdzie był nadzór nad inwestycją.
Gdzie był nadzór ??hmmm... to zostawmy już morze władzom..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja pracuję na 3-go Maja i widzę to wszystko z balkonu. Trwoga, - widać niemoc strażaków, którzy leją tę wodę a ogień i tak się rozprzestrzenia. Po kolei był trawiony dach, od końca. W tej chwili spalił się całkowicie i to, co zostało - zawaliło się. Widać, jak wiatr rozdmuchuje ten ogień. Kłęby dymu są w całej okolicy. Fatalny widok, zwłasza, gdy się patrzy na tych strażaków, co próbują to ugasić. Na balkon w mojej pracy bucha gorące powietrze. W tej chwili 3 cysterny strażackie leją wodę na pozostałe zgliszcza. Jeszcze się pali...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
etam napisał:
Tatarata... A doświadczeni strażacy to boso po ogniu mogą chodzić...
i po co ta ironia? nikt nie mówi o chodzeniu boso, tylko o przyzwyczajeniu do wysokich temperatur. Nie raz wchodzili do płonących mieszkań i co uważasz, że w takim mieszkaniu jest chłodniej niż na tym dachu? Zresztą mądry taki jesteś to posłuchaj strażaka, który się wypowiada na temat tej akcji - strażacy się PODTRULI, a nie zemdleli z powodu upału.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Krzysiek napisał:
I jeszcze aparaty powietrzne.
nie powietrzne, tylko tlenowe albo ODO - ochrony dróg oddechowych
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Otóż powietrzne
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
PYTAM ! Gdzie Byli Rodzice ??? No gdzie ???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja pracuję na 3-go Maja i widzę to wszystko z balkonu. Trwoga, - widać niemoc strażaków, którzy leją tę wodę a ogień i tak się rozprzestrzenia. Po kolei był trawiony dach, od końca. W tej chwili spalił się całkowicie i to, co zostało - zawaliło się. Widać, jak wiatr rozdmuchuje ten ogień. Kłęby dymu są w całej okolicy. Fatalny widok, zwłasza, gdy się patrzy na tych strażaków, co próbują to ugasić. Na balkon w mojej pracy bucha gorące powietrze. W tej chwili 3 cysterny strażackie leją wodę na pozostałe zgliszcza. Jeszcze się pali...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No to się nieźle pali widzę że że straż nawet z Piotrkowa jest.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
swoją drogą ciekawe kiedy skończą budowę komendy straży na czechowie bo niestety ale jesteśmy bez straży
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
amir napisał:
swoją drogą ciekawe kiedy skończą budowę komendy straży na czechowie bo niestety ale jesteśmy bez straży
Przecież juz skonczyli JRG4 przy Spółdzielczości Pracy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
http://www.polska-pieknieje.eu/?id_materialu=23 wejdź i zagłosuj na Lublin !!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a moja jednostka OSP (KSRG) jest 15km od lublina i widzę ze ściągają inne jednostki nawet z poza powiatu a u nas spokój widocznie lepiej ścigać zdezelowanego jelcza ze Świdnika niż z bliższa kogoś żenada.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
8 strażaków pojechało do szpitala a do gaszenia ściągali z innych zmian kolega strażak uczestniczył i powiedział ze dogaszają ale akcja była trudna
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ziomek napisał:
Ten budynek ma pod dasze wiem bo mieszkam nie daleko za małolata sie tam na jabłka chodziło ;]
Na jabłka i na orzechy,a kosztele były super.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
tam było ciężko się dostać do płomieni, sciągneli też ochotniczą jednostke z krajowego systemu z Pawlina
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
podtruli a nie potruli to jest rożnica
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja25 napisał:
a moja jednostka OSP (KSRG) jest 15km od lublina i widzę ze ściągają inne jednostki nawet z poza powiatu a u nas spokój widocznie lepiej ścigać zdezelowanego jelcza ze Świdnika niż z bliższa kogoś żenada.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
bo osp nie trzeba wzywac sami powinni byc na miejscu jak najszybciej
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...