Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Praca na lotnisku. Strażacy dyskryminowani podczas rekrutacji?

Utworzony przez jołjoł, 29 czerwca 2012 r. o 06:55 Powrót do artykułu
FIREMAN napisał:
Niech to samo o gaszeniu stodół Pan Prezes Stowarzyszenia powie prosto w oczy Tym którzy choćby ratowali ludzi z zawalonej hali w Katowicach czy w nie dawnej katastrofie kolejowej ??! Żenujące to i krzywdzące, jak ktoś taki w ten sposób ocenia tych którzy wychodząc rano na służbę nie mają pewności czy z niej wrócą ?!
A ty myślisz że on ma pewność, że wróci?? Może zbyt ostro się wyraził, ale ja uważam to za skrót myślowy. Żeby nie było: otwarcie napiszę że jestem strażakiem PSP. P.S. Z tego co wiem katowicka LSR-G też brała udział w działaniach ratowniczych podczas katastrofy budowlanej KHT.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Karol napisał:
PSP (państwowa straż pożarna) gwarantuje najwyższy poziom wyszkolenia strażaków, którego żadna lotniskowa straż (np. z Pyrzowic) nigdy nie będzie w stanie osiągnąć. Dlaczego? Z jednej prostej przyczyny. W PSP akcje ratunkowe, wyjazdy, pożary..... są codziennie, a w lotniskowych strażach raz na 10 - 20 lat. To w sposób oczywisty przekłada się na zapewnienie bezpieczeństwa i to zapewne legło u podstaw skonstruowania takich wymagań wobec kandydatów do pracy. Opinia tego radcy prawnego upadłaby przed Sądem pracy.
Poczytaj proszę wypowiedź lotniskowca. To Cię sprowadzi na własciwe tory. Co do radcy to nie masz racji
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
konkretny napisał:
Zawsze warto myśleć przy czytaniu. NIe zdali testów, bo to strażacy na emeryturze. Nikt nie zwolniłby się z PSP aby pójść na lotnisko oprócz emeryta. Człowiek siedzi na lotnisku w życiu pożaru ani żadnego innego miejscowego zagrożenia nie likwidował, nie ma pojęcia czy dzisiaj zajmuje sie strażak i do czego jest szkolony, jakiego sprzętu używa i śmie zabierac głos. Dlatego to zabrzmiało tak żenująco. P.S. A ze stodołami do czynienia mają co najwyżej ochotnicy.
"siedzenie na lotnisku" wyjaśnił lotniskowiec poczytaj proszę. Ze stodołami mają do czynienia ochotnicy, to fakt. Ale jesli pracujesz na JRG w dużym mieście to jak masz z nimi mieć do czynienia? Gdyby nawet trzeba byłoby pojechać do pożaru stodoły to co? odmowiłbyś?? Przytoczę Ciebie samego: "Dlatego to zabrzmiało tak żenująco" Czy to byłaby jakakolwiek ujma dla Ciebie?? Jeśli tak to nie jesteś godny tytułować się strażakiem. Weź pod uwagę że wiele Komend Powiatowych PSP ma w swoim rejonie obszary wiejskie i ujmy im to nie przynosi. Chyba że Tobie słoma z butów wystaje
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Seba napisał:
A ja tam stodoły gaszę choć służę w PSP, Ale po kiego zatrudniać emeryta na lotnisko? Nie lepiej młodych ludzi i zmniejszyć ciutke bezrobocie w regionie? Co do siedzenia na lotnisku ta taki sam stereotyp jak te stodoły. Mam kolo co robi na lotnisku w Krakowie razem na szkole byliśmy, chętnie by się zamienił. Raz na trzy lata certyfikacja zawodu, szkolenie medyczne jak u nas. Interwencje medyczne prawie codziennie, do każdego punktu w rejonie lotniska muszą dotrzeć w trzy minuty. Pożary też się trafiają od samochodów, cystern z paliwem a na samolotach kończąc.
popieram
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
rolnik z lubelszczyzny napisał:
Jestem w szoku, że państwowa straż pożarna (w domyśle) tak marginalizuje "stodoły", przecież życie rolnika czy pasażera jest tyle samo warte ! Dorobek życia i firmy: to żyć albo nie żyć. Państwowa posada i przywileje uderzają do głowy !! A zabieranie ludziom młodym pracy przez emerytów to tragedia, zresztą jak emeryt czyli "osoba wypalona zawodowo" może pełnic takie funkcje. Donaldzie zmiłuj się !
No właśnie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
co do gaszenia stodol to nawet nie ma co sie odnosic...skompromitował sie pan z pyrzowic...moze mi powie ze jego jednostka ma wiecej pracy i wyjazdow niz jednostka ktora ponad 2tys razy w ciagu roku wyjezdza???? :)to swiadczy o poziomie ludzi i zakompleksienia panow z pyrzowic.... ja rozumiem tych ktorzy chcieli by polaczyc obydwie sluzby czyli PSP i LSRG z pieniedzy w PSP nie da sie po prostu przezyc ani godnie utrzymac rodziny....a patologia ktora jest w strazy zwlaszcza w lubelskiej komendzie miejskiej to jest dlugi temat...bo jak moze chlopak ktory naraza po roku pracy i ukonczeniu odpowiednich kursow zycie jak kazdy inny przez 3lata zarabiac 1400 pln a pan Badach ktory tylko wszystkich wku***a i rzuca nogi pod klody samego dodatku sluzbowego ma ponad 2tys??a to tylko jedna ze skladowych pensji....on czy komendant ktory w tamtym roku w psp zarobil 160 tys pln nie potrafia zrozumiec ludzi ktorzy chca godnie utrzymac rodziny i tego ze wszystko podrozalo a pracownicy PSP 4lat nie widzieli podwyzek. Patologia jaka jest w komendzie miejskiej jest nie do opisania bo czy to normalne ze ludzie w belzycach gdzie przychodza sie wyspac ew. upic maja wyzsze dodatki niz ludzie na JRG1 ktorzy maja ponad 2tys wyjazdow.... w sumie to calkiem normalne tak jak i to ze komendant dorabia na uczelniach do swojej slabej pensji(160tys pln) a nie pozwala chlopakom dorobic... a wiec nie jest tak kolorowo jakby sie wydawalo
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a nie sadzisz zadufany w sobie lotniskowcu ze czlowiek z psp z doswiadczeniem ktory rowniez musi przejsc te same kursy ktorymi ty sie szczycisz bedzie o niebo lepszy od ciebie po polaczeniu doswiadczenia z psp i szkolen? i wyobraz sobie ze w psp jest rowniez zaplanowany ramowo dzien ba nawet miesiac sa plany doskonalenia zawodowego itp itp itp a wiec przyjmij z pokora ze duzo wiecej robimy i pamietaj ze wiecej mozna zdzialac poprzez zgode i dialog baranie.... nie dziw sie ze kazdy mowi ze nic nie robicie skoro Ty sprowadzasz psp do gaszenia stodoly..lepiej nie pokazuj sie na lotnisku w swidniku bo odrazu masz w dziob.... a poza tym o co ta wojna?ktos chcialby sie przeprowadzic z katowic do lbn zeby za 2,5 pracowac?????nie sadze........
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
psp napisał:
a nie sadzisz zadufany w sobie lotniskowcu ze czlowiek z psp z doswiadczeniem ktory rowniez musi przejsc te same kursy ktorymi ty sie szczycisz bedzie o niebo lepszy od ciebie po polaczeniu doswiadczenia z psp i szkolen? i wyobraz sobie ze w psp jest rowniez zaplanowany ramowo dzien ba nawet miesiac sa plany doskonalenia zawodowego itp itp itp a wiec przyjmij z pokora ze duzo wiecej robimy i pamietaj ze wiecej mozna zdzialac poprzez zgode i dialog baranie.... nie dziw sie ze kazdy mowi ze nic nie robicie skoro Ty sprowadzasz psp do gaszenia stodoly..lepiej nie pokazuj sie na lotnisku w swidniku bo odrazu masz w dziob.... a poza tym o co ta wojna?ktos chcialby sie przeprowadzic z katowic do lbn zeby za 2,5 pracowac?????nie sadze........
Co do ramowego rozkładu dnia w PSP to napiszę Ci ze nie jest mi obcy, bo znam zasady służby w PSP. Nie rozumiem dlaczego nazywasz mnie BARANEM??? Czy ja tobie ubliżam w mojej wypowiedzi. Z całym szacunkiem ale to świadczy o Twoim wychowaniu i poziomie kultury osobistej. I proszę Cię NIE STRASZ mnie pobiciem. Kolego, czytałeś moje ostatnie zdanie? Chyba nie. Polecam przeczytać, przemyśleć i dopiero zadawać pytania: "O co ta wojna?" W kwestii zarobków: W EPKT zarobki (brutto średnio ok. 2500 zł ) są na porównywalnym poziomie, tak więc nie ma potrzeby przenosić się do Lublina. Wysokie zarobki w LSR-G to niestety bardzo często powielany MIT!!! Ale dzieli nas zasadnicza róznica: Ty jako funkcjonariusz PSP możesz "dorobić" w LSR-G, ale ja jako przacownik LSR-G nie mogę "dorobić" w PSP. A rodziny raczej mamy obaj i te rodziny jedzą tak samo. Czyż nie tak?? Idąc dalej: Skoro tak Ci źle w PSP to czy chcialbyś porzucić służbę w PSP i wstąpić w szeregi LSR-G, mając "gwarancję" pracy do 67-ego roku życia?? Chyba nie... Otwórz oczy i zrozum to wreszczie. Odnośnie doswiadczenia, to zadam pytanie: Ile razy uczestniczyłeś w akcji ratunkowej przy zdarzeniu masowym? Jeśli tak, poprzyj konkretnym przykładem. Zdaję sobie sprawę, że w PSP codzienne wyjazdy do wypadków drogowych to standard, ale w żaden sposób nie można takich działań porównać do katastrofy lotniczej z udziałem powiedzmy 150 osób, gdzie do działania pozostaje 7 ratowników (dla 8 kat lotniska ICAO stan minimalny LSR-G to 9 ratowników wraz z dowódcą i dyspozytorem). I co Ty na to?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czytam Twoją wypowiedź i czegoś nie rozumiem np. staż spawacza 5 lat. Ok tylko, że zakazaną formułą jest określenie w jakim zakładzie pracy miał go uzyskać bo o to chodziło w artykule. Co do ośmieszania to więcej filmików na youtube jest o nieudolnych poczynaniach PSP co nie znaczy że jest nieudolna. Kolega chce się czuć bezpieczny w rękach PSP, gdzie większość nie przeszła testów sprawnościowych a kandydat na komendanta zdrowotnych. Rekrutacja w EP-LUB zweryfikowała poziom testów o których kolegach wspomniał w stosunku do PSP. Pokazuje także jak wysokie są warunki do spełnienia aby zostać pracownikiem (tym przez kolegę pogardzanym) lotniskowej straży pożarnej. Kolega przytoczył wymagania szkoleniowe dla PSP, a nie przytoczył dla pozostałych.
Powiem  wam -- emeryt --- byłem i na lotnisku i PSP . Niech nikt nie oczernia strażaków!!!!!!!!!!.. Wszyscy idąc na służbę rano---nie wie co go czeka....lecz jak będzie sytuacja bardzo niebezpieczna to każdy pójdzie ratować wszystkich i bez zawahania...... Wszyscy--- poświęcają się 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Praca emerytów psp na lotnisku to porażka całego systemu !! Takie poczynania powinny być karane ustawowo!!  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
co ty chcesz od emerytów z  psp ja po 22 letnim stażu w stopniu ogniomistrza mam nie chwaląc sie 3.8 tyś zł  prawo daje mi możliwość pracy gdzie tylko mogą wykorzystać moje kwalifikacje. Więc moge podjąć prace nawet na lotnisku         
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
życze ci drogi emerycie cobyś sie nie chwalił na prawo i lewo ile masz emerytury bo jeśli wstąpił byś w szeregi lsrg to chłopaki co mają 2100 na ręke zaj.li by cie śmiechem życze powodzenia   
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panie Rutczyk jak lotnisko będzie miało takieego barana jak ty żeby coś wywalczył to powofzenia a stodoły gasi OSP która jest bardziej przygotowana niż wy kiedy widziałeś pożar prócz popielniczki na portalu umiecie tylko siedzieć w autach przy tankowaniu samolotu wielka straż a nie pamiętacie jak uciekaliscie z psp bo był lepszy system pracy i zarobki nie bądźcie śmieszni i do roboty tankować samoloty.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 3 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...