Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Pracownicy ZUS żądają podwyżek i nie tylko. Będą mieli więcej pracy

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 5 czerwca 2017 r. o 16:44 Powrót do artykułu
Kto obniżył wiek emerytalny. A czy prawo do byłego wieku a nie obligatorium to to samo. A może więcej przedłuży pracę niż ten sztuczny szum.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wszyscy żądamy podwyżek, nie tylko ZUS!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
undefined napisał:
Właśnie się dowiedziałęm, że w tym złodziejskim ZUSie jest 10 związków zawodowych. No coś wspaniałego po prostu.
 Wiesz dlaczego ich tyle powstaje? Bo jest tylu chetnych do tego by mieć ochronę związkową i w zasadzie jako przewodniczący zarabiać jak kierownik w sumie robiąc tylko buzią (gdy związek jest reprezentatywny).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tumanie a ty nie zresz? Nie pijesz kawy? Nie strasz, nie szczysz? Ot kórwa robót się trafił i jeszcze pedał ma ciśnienie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kpina z narodu!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Faktem jest, że w ZUS zarobki są najniższe wśród wszystkich urzędów. Co więcej zasuwa się tam w niektórych wydziałach na maxa, niekiedy zostając po godzinach. Wiem co mówię bo znam osoby tamże pracujące. Firma się korzystnie zmienia. Wystarczy porównać dekadę temu. W porównaniu do NIEKTÓRYCH wzdziałów, (zwykle bezpetentowych) pslowskich UMarszałkowskich czy innych upolitycznionych Wojewódzkich czy UMiasta tam się pracuje. Wszelkim idiotom wylewających hejt na ZUS radziłbym wziąć toi sobie pod uwagę. 95% problemów z ZUSem bierze się z winy polityków i prawa przez nich tworzonego, które ten urząd musi wykonywać. Oczywiście pomijam orzeczników i to nie wszystkich.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ciekawe ile osób zwolnili jak podwyższali wiek emerytalny, ja nie mam pracy od 10 lat/ mam 59 lat/ i chętnie przyjmę każdą pracę i nie będę narzekać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No tak. Stoją pałace, a w nich niema dla ludzi za pracę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jak nie chcecie pracowac to ja mogę! i to taniej!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
oj tam oj tam ciężko siedzą całymi dniami przejadajac ciężko uzbierane składki pracujących to należy się odrobina od***ni
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
undefined napisał:
Ciekawe ile osób zwolnili jak podwyższali wiek emerytalny, ja nie mam pracy od 10 lat/ mam 59 lat/ i chętnie przyjmę każdą pracę i nie będę narzekać.
 guzik to kogo obchodzi, że nie masz co jesć, jedź do wałęsy, przecieć obiecywał luksusy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
undefined napisał:
jak nie chcecie pracowac to ja mogę! i to taniej!
 idiota, parobek, niewolnik, jak masz ochotę za darmo pracować to idż jako wolontariusz np. do hospicjum, schronisk, kto ci kuźwa broni
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sądząc po niektórych komentarzach i głosach tutaj to chyba jednak pracownicy ZUSu mają wystarczająco dużo wolnego czasu w trakcie pracy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kilka lat temu (chyba 8) podawano, że średnia pensja w ZUS to 3400 zł brutto. Teraz mówią, że 3020 zł brutto. Fajna zmiana. A ja - jako obecny pracownik ZUS - powiem wam tylko tyle, że szeregowy pracownik z 10-letnim stażem pracy zarabia ok. 2200-2400 zł brutto. Tak - to nie pomyłka, takie są zarobki w ZUS. Kierownicy z tzw. młodego pokolenia otrzymują 3000-3500 zł brutto. Tylko centrala i ludzie będący tam "przez zasiedzenie" (czytaj: prawie emeryci pamiętający czasy sprzed reformy emerytalnej) mają w miarę fajne wynagrodzenia. A jeśli chodzi o możliwość pracy w ZUS: mieszkam w małej miejscowości, w której jest bezrobocie powyżej średniej krajowej. Nabory do ZUS są praktycznie cały czas, kandydaci do pracy w ZUS też są. Tylko, że większość z nich rezygnuje albo w momencie, gdy dowiaduje się ile będzie zarabiać, albo po max. 3 miesiącach pracy w tejże instytucji (nie rezygnują z powodu przepicia kawą czy przejedzenia pączkami). ZUS (i nie tylko) został zbiurokratyzowany do granic absurdu. Dopóki nasi rządzący nie zrozumieją, że wszelkie procedury należy uprościć, zlikwidować kolejkę osób do podpisania byle papierka, dopóty będzie potrzeba zatrudniania tak dużej ilości ludzi. I ci ludzie naprawdę się nie nudzą tylko wykonują paskudną papierkową robotę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie będą mieli więcej roboty, bo na głodowe emerytury nikt nie pójdzie. Będziemy zabierani z zakładów pracy przez karawany.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zapraszam na stronę zus.pl praca. od dłuższego czasu nie ma chętnych do pracy, na trzy miejsca zgłaszają się 2 osoby a i te rezygnują po informacji o wysokości zarobkow
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W zusie praca jest tylko po znajomosci. Znam jedną osobę, której matka załatwiła tam pracę a ta osoba czyli jej córka nawet nie ma wykształcenia administracyjnego, jet po gównianej agronomii. Potem idziesz załatwić sprawę i nic nie załatwisz bo obsługuje cię tępa blondynka co nie ma o niczym zielonego pojęcia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co ty piszesz nawet jednej kawy bardzo czesto nie mozna dopic a nie mowiac juz o jedzeniu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie według ZUS, tylko według sejmu i Senatu. Chyba zapominasz kto ustala prawo. ZUS tylko wykonuje to co mu rząd w ustawach nakazuje
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy Wy nie wiecie że im więcej związków zawodowych /nawet tych kanapowych/ tym lepiej dla pracodawcy bo wtedy trudniej cokolwiek uzgodnić i pracodawca wtedy zawsze ma rację.W ZUS był okres tworzenia na siłę różnych dziwnych związków z inicjatywy właśnie pracodawcy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...