Prezydent Lublina podsumował swoje dwa pierwsze lata

Kurierek dziś pisze : " Po 2,5 tys. zł. musiałby wysupłać z portfela każdy lublinianin - od niemowlaka do emeryta - aby Ratusz mógł spłacić obecne zadłużenie miasta. Wynosi ono już prawie 890 mln. zł. W ciągu ostatnich 6 lat wzrosło o niemal 700 mln. zł. I będzie rosło - nie pozostawia wątpliwości Ratusz. Na koniec przyszłego roku ma sięgnąć prawie miliarda złotych "

Żuk - najlepszy prezydent miasta po 1989 roku. Oby tak dalej.

żukgnojarz napisał:

Kurierek dziś pisze : " Po 2,5 tys. zł. musiałby wysupłać z portfela każdy lublinianin - od niemowlaka do emeryta - aby Ratusz mógł spłacić obecne zadłużenie miasta. Wynosi ono już prawie 890 mln. zł. W ciągu ostatnich 6 lat wzrosło o niemal 700 mln. zł. I będzie rosło - nie pozostawia wątpliwości Ratusz. Na koniec przyszłego roku ma sięgnąć prawie miliarda złotych " [/quote] To poczytaj sobie jak zadłużone są inne miasta w Polsce. Żeby przeprowadzać inwestycje niestety trzeba się zadłużyć. Ale te inwestycje napędzają gospodarkę i rozwijają ten biedny Lublin. Z czasem przyjdzie czas na spłacanie długów. Wyliczenia są z kosmosu bo wiadomo że nikt nie będzie kazał spłacić tego w ciągu jednego roku. Najważniejsze że pieniądze są wydawane na rzeczy potrzebne a nie na głupoty. [quote name='radomatu' timestamp='1355472154' post='709048'] Żuk - najlepszy prezydent miasta po 1989 roku. Oby tak dalej.

Zgadzam się w 100%. Trzymam kciuki za Pana Żuka.

Dzięki Żukowi Lublin w końcu szybko się rozwija. Nigdy tyle się nie budowało co teraz . Masz Pan moje poparcie !

Co prawda, to prawda, znajomi którzy przyjeżdżają do Lublina, nie mogą się nadziwić, ile się u nas zmienia. A malkontenci byli, są i będą...

Gratuluję! Świdnik i Lublin są zintegrowane tak, że nawet prezydent Lublina jest ze Świdnika. O lotnisku nie wspomnę. Zakopać "topór", uczyć od gimbusa, że w jedności siła. Pozdrawiam z Lublina wszystkich Świdniczan

,,,,tak ZLEGO PREZYDENTA lublin nie mial nigdy,,,,,,,zuk duzo za duzo sie chwali ,,,,,a chwali sie byle zatoczka do skretu w prawo z filaretow do glebokiej a malo dla miasta robi,,,,,ciagle zatrudnia nowych pracownikow w urzedzie,,,,,nie zna miasta,,,,,i,,,,jego problemow,,,,jest takim chwalipieta urzedniczyna,,,,,zlikwidowal jako vce minister najlepsza w kraju cukrowie przy krochmalnej a teraz w posoiechu nie wiadomo po co buduje w tym miejscu stadion ,,,,,do ktorego trzeba bedzie dokladac 5-10 mln zl rocznie,,,,,,i w dodatku lublin nie ma na odpowiednim poziomie druzyny pilkarskiej,,,,,i nigdy mial jej nie bedzie ,,,,bo biednego lublina na to nie stac,,,,,,,,,budowa tego stadionu chce jak najszybciej zakryc swoja decyzje likwidacji najlepszej w kraju cukrowni lublin,,,,,,bo sumienie go gryzie,,,,99% mieszkancow mowi ze sa duzo pilniejsze sprawy niz nowy stadion a on sie glupio uparl,,,,i,,,,buduje,,,,,i taki jest ten prez.zuk,,,,,moze na urzednika w swidniku gdzie mieszka by sie nadal ale nie na prezydenta lublina

anna jak dla mnie Twoja wypowiedź nie niesie nic merytorycznego, to czysty słowotok. W dodatku strasznie niezrozumiały. Nie wiem jaką szkołę kończyłaś/kończysz, ale strasznie się to czyta. Popracuj nad interpunkcją i ortografią, zdobądź trochę wiedzy nt. gospodarki, a potem marudź.

"nasi" ??? posłowie z PO pomagają Lubelszczyźnie jak mogą: http://www.######.pl...-drog,id,t.html

ale sie tu klakierów narobiło.... uff prawda jest taka że kiedys Lublin był na ścianie wschodniej liderem, a teraz jest na szarym końcu. To że się coś buduje to oczywiście dobrze, ale ile w tym przydziałów odgórnych a ile starań władz to nikt nie wie. Nie powstają przedsiębiorstwa tylko same sieciowe sklepy a przyrost bezrobocia w regionie jest najwyższy w Polsce

anna napisał:

,,,,tak ZLEGO PREZYDENTA lublin nie mial nigdy,,,,,,,zuk duzo za duzo sie chwali ,,,,,a chwali sie byle zatoczka do skretu w prawo z filaretow do glebokiej a malo dla miasta robi,,,,,ciagle zatrudnia nowych pracownikow w urzedzie,,,,,nie zna miasta,,,,,i,,,,jego problemow,,,,jest takim chwalipieta urzedniczyna,,,,,zlikwidowal jako vce minister najlepsza w kraju cukrowie przy krochmalnej a teraz w posoiechu nie wiadomo po co buduje w tym miejscu stadion ,,,,,do ktorego trzeba bedzie dokladac 5-10 mln zl rocznie,,,,,,i w dodatku lublin nie ma na odpowiednim poziomie druzyny pilkarskiej,,,,,i nigdy mial jej nie bedzie ,,,,bo biednego lublina na to nie stac,,,,,,,,,budowa tego stadionu chce jak najszybciej zakryc swoja decyzje likwidacji najlepszej w kraju cukrowni lublin,,,,,,bo sumienie go gryzie,,,,99% mieszkancow mowi ze sa duzo pilniejsze sprawy niz nowy stadion a on sie glupio uparl,,,,i,,,,buduje,,,,,i taki jest ten prez.zuk,,,,,moze na urzednika w swidniku gdzie mieszka by sie nadal ale nie na prezydenta lublina

Anno czy Ty wiesz o czym piszesz? Decyzję o likwidacji cukrowni podjęło PIS i a nie Żuk. Najpierw dowiedz się trochę prawdy o tym co chcesz napisać a dopiero później pisz. Bo po Twoim przykładzie widać że ludziom w tym kraju najlepiej wychodzi narzekanie.

LU napisał:

Gratuluję! Świdnik i Lublin są zintegrowane tak, że nawet prezydent Lublina jest ze Świdnika. O lotnisku nie wspomnę. Zakopać "topór", uczyć od gimbusa, że w jedności siła. Pozdrawiam z Lublina wszystkich Świdniczan

A Jako mieszkaniec Swidnika nie chce nigdy podciagniety pod Lublin, nie chcemy waszych samochodow, smrodu i syfu na ulicach, dziekuje

LSW napisał:

A Jako mieszkaniec Swidnika nie chce nigdy podciagniety pod Lublin, nie chcemy waszych samochodow, smrodu i syfu na ulicach, dziekuje

Zrozum, że z takim myśleniem daleko nie zajedziesz, a i cały region bazując na podobnych poglądach będzie się cofał. To prawie jedna aglomeracja, na szczęście z odrębnością samorządową, ale jednak swego rodzaju wspólnota. Osobiście reprezentuję pogląd, że od tego nie uciekniemy, te dwa miasta się przenikają, chcąc - nie chcąc. Sam mam rejestrację LSW, a ze Świdnika nie jestem, natomiast pracuję całe życie w Lublinie. Lublinianie (w większości młodsze pokolenie) uczulone jest na obce rejestracje, m. in. na LSW, podciągając to pod Świdnik. Nie taki manewr na drodze i zaraz do worka animozji trafia kolejny przykład "świdnika". Przykłady można mnożyć (w obie strony). Nauczmy się wspólnie koegzystować, bez zbędnej agresji. Po co to? Spójrz na kultury zachodnie - ile narodowości się przenika. A u nas, lokalnie, ciągłe przytykanie na linii LU - LSW.

To jest najlepszy prezydent od lat. Ma wizję i odwagę, należy do PO ale nie jest "partyjniakiem" W porównaniu do poprzedników to jest naprawdę jakość. Idealnie nie jest, ale postęp widać

... prezydent lepszy od ;Wasilewskiego czy Bryłowskiego,lecz to nie powód do bezkrytycznego uwielbiania i kumoterstwa lemgony ...i to nie Pis likwidował cukrownię lubelską...

BiTo Skarpa napisał:

... prezydent lepszy od ;Wasilewskiego czy Bryłowskiego,lecz to nie powód do bezkrytycznego uwielbiania i kumoterstwa lemgony ...i to nie Pis likwidował cukrownię lubelską...

tak lecz długi POzostawione kto spłaci

Urząd Miasta jest dzisiaj czynny? Moje pytanie wydaje się nierozsądne, ale skoro tylu urzędników bije hołdy na łamach forum, to kto pracuje? Jakie osiągnięcia, co się buduje? Gdzie są nowe miejsca pracy? Budowanie marketów to żaden sukces tylko interes dla tych, którzy mają zniżki w podatkach, a Polaków zatrudniają na różne umowy płacąc pensje głodowe. Mamy chyba najlepiej wykształconych sprzedawców w Europie. Lotnisko wybudowane po 10 latach działalności spółki kosztem ponad 400 mln zł. nie licząc wynagrodzeń, szkoleń, wycieczek merytorycznych , itd. jest tym sukcesem? A może liczba stadionów wpłynie na rozwój gospodarki i lepszy byt mieszkańców? Czy też chodzi o kolejne biurowce, gdy i tak mnóstwo lokali stoi gotowych do wynajęcia w każdej chwili i to od kilku lat? Nie wspomnę już o mieszkaniach wybudowanych i czekających na chętnych, a raczej na tych, którzy są chętni, ale nie stać ich na zakup za gotówkę, a co gorsza nawet na wzięcie kredytu? Budować dla budowania nie jest trudno. Gorzej jest zmniejszyć zadłużenie miasta, wyremontować ulice, chodniki, wybudować obwodnice, stworzyć kolej z prawdziwego zdarzenia, aby przyciągnąć inwestorów. Umożliwienie latania ze Świdnika do Londynu, aby tam pracować, gdyż Lublin tej pracy nie gwarantuje nie jest osiągnięciem, a sztucznym zmniejszeniem bezrobocia.O tym, czy lotnisko przyniesie jakikolwiek zysk i kiedy to się okaże. Na razie patrząc na inne miasta z lotniskami nie wygląda to różowo. Ta wspaniała działalność pana Żuka wygląda tak, jakbym ja zamiast najpierw zainwestować w rozwój poszła kupić sobie naszyjnik, albo kupiła sobie lokomotywę mając prawo jazdy kat. B i najbliższą stację 20 km od domu.

ToBi napisał:

Anno czy Ty wiesz o czym piszesz? Decyzję o likwidacji cukrowni podjęło PIS i a nie Żuk. Najpierw dowiedz się trochę prawdy o tym co chcesz napisać a dopiero później pisz. Bo po Twoim przykładzie widać że ludziom w tym kraju najlepiej wychodzi narzekanie.

witam urzędnika miejskiego, kolego fakty mówią co innego, ten człowiek będąc wiceministrem doprowadził do likwidacji cukrowni, to fakt

marta napisał:

Jakie osiągnięcia, co się buduje ? Gdzie są nowe miejsca pracy ? Budowanie marketów to żaden sukces tylko interes dla tych, którzy mają zniżki w podatkach, a Polaków zatrudniają na różne umowy płacąc pensje głodowe. Mamy chyba najlepiej wykształconych sprzedawców w Europie. Lotnisko wybudowane po 10 latach działalności spółki kosztem ponad 400 mln zł. nie licząc wynagrodzeń, szkoleń, wycieczek merytorycznych, itd. jest tym sukcesem ? A może liczba stadionów wpłynie na rozwój gospodarki i lepszy byt mieszkańców ? Czy też chodzi o kolejne biurowce, gdy i tak mnóstwo lokali stoi gotowych do wynajęcia w każdej chwili i to od kilku lat ? Nie wspomnę już o mieszkaniach wybudowanych i czekających na chętnych, a raczej na tych, którzy są chętni, ale nie stać ich na zakup za gotówkę, a co gorsza nawet na wzięcie kredytu ? Budować dla budowania nie jest trudno. Gorzej jest zmniejszyć zadłużenie miasta, wyremontować ulice, chodniki, wybudować obwodnice, stworzyć kolej z prawdziwego zdarzenia, aby przyciągnąć inwestorów. Umożliwienie latania ze Świdnika do Londynu, aby tam pracować, gdyż Lublin tej pracy nie gwarantuje nie jest osiągnięciem, a sztucznym zmniejszeniem bezrobocia. O tym, czy lotnisko przyniesie jakikolwiek zysk i kiedy to się okaże. Na razie patrząc na inne miasta z lotniskami nie wygląda to różowo.

.... całe podsumowanie żukowej propagandy. 100 % racji. Gorzej, że klakierzy wypisują brednie i pompują balon "sukcesów". Niedługo zobaczycie jak wam podniosą podatki w Lublinie żeby sfinansować lotnisko, he he.