Prezydent murem za prześladowanym dyr. Pietrasiewiczem

"Prześladowanym"?? a cóż to za egzaltacja...

Niegdyś mój Ojciec kupił ugór takie odłogiem leżące pole. Na jego skraju była wykopana lisia jama. Kiedy tauś zaczął to pole uprawiać tym samym zaczął lisowi zakłócać spokój i ten się wyniósł. Zadowoleni byli sąsiedzi bo przestały ginąć kury a i lis pewnie dogodniejsze miejsce dla siebie znalazł. Pietrasiewicz jak ci tu tak źle to weź przykład z lisa a nie przywarłeś do tego miasta jak rzep do przysłowiowego psiego ogona i masz jeszcze pretensję,że pies się drapie. A co ma niby robić jak ten go uwiera ?. Co do Prezydenta,to też jak nie ma co robić to lepiej niech weźmie przykład z psa zamiast się uganiać za urojeniami jakiegoś łysego mośka.

Pamiętacie jak nie tak dawno polskie barbarzyńce podłożyli bombę w samochodzie niejakiej szlachetnie zrodzonej,z łona narodu wybranego,Anne Applebaum a w późniejszym czasie wydanej za mąż za niejakiego Radosława Sikorskiego polskiego robotnika burzącego "Mur Berliński".Ta wiadomość za sprawą pulitzerowskiego towarzystwa wzajemnej adoracji obiegła świat. Co się potem okazało,że tenże grat made in USA zapalił się sam....ale sprostowania już nie było. To może i ten gostek ma początki schizofemi urojeniowej- już mu cegły przez okno wpadały teraz bombę znalazł ? .Może to był tylko nadmuchany kondon z akademików przyfrunął i do brudnego okna się przykleił,a że miał taki kształt ?- czegoż to ludzie nie wymyślą. Żuk natomiast niech lepiej pomyśli jak zdobyć pieniądze na realizację swoich obietnic a nie ma zamiar żyć z pieniędzy uszczuplonych z zasiłków pogrzebowych i z cukrzyków którym za pomocą kolejnej specustawy ceny leków podwyższył prawie o sto razy. Prezydencie zajmij się czymś pożytecznym a nie ciąganiem polskich sumień przed żydowskie sanchedryny. Jak widać stare wraca już tylko wystarczy za sędziowskie stoły zaprosić Stefana Michnika i Lunę Brestygier..............

Ten animator żydowskiej kultury lata gdzie sie da i wymyśla co sie da ,a bomby atomowej z Iranu nie znalałeś pan tam gdzie ,zlituj się skończ człowieku bo to już smutne .

Oczywiście take incydenty nie powinny się zdarzać, ale się zdarzają. Trzeba szukać sprawców. Ale nie trzeba robić takiej szopy z wypowiedziami prezydenta Żuka i robienia z p. P. niemal męczennika. Codziennie ktoś na Lubartowskiej i nie tylko dostaje w dziób, zostaje okradziony, w moim bloku przedwczoraj obrobiono sasiada. Trzeba szukać sprawców, a nie robić medialnej pokazówki.

"Ktoby się tam i łakomił na Waszmości nędzne życie". A.Fredro "Zemsta"

Był kiedyś w Lublinie taki poseł, którego "Poloneza" w drodze do Warszawy z broni maszynowej ostrzelan. Po kilku dniach UOP fakt ostrzelania jednoznacznie wykluczył, a informację zdementował jako nieprawdziwą i nie mającą w ogóle miejsca. Fakt "ostrzelania" nie pozostał jednak bez wpływu na decyzję wielkiego społeczno-zawodowego zjazdu, a którym ujawniono fakt fałszerstwa wyborczego dokonanego przez rzeczonego "ostrzelanego". Tak się delegatom szkoda zrobiło "ostrzelanego", że pomimo udowodnienia fałszerstwa - na kolejną kadencję został wybrany jako przedstawiciel w Komisji Krajowej. W roku ubiegłym imieniem i nazwiskiem "ostrzelanego" radni jedną z ulic miasta nazwali. W XXI wieku sprawcy podkładania i wrzucania różnych rzeczy do domu p. Pietrasiwsicza już dawno powinni być znani słu8zbom specjalnym. Monitorujący również te forum funkcjonariusze służb specjalnch mogą zapewne już fakt zamachu potwierdzić lub zdementować. Zróbcie to panie i panowie nie dla dobra czytelników, a samego zainteresowanego, który żyje od dłuższego czasu w ciągłym zagrożeniu i ma być prawo zdegustowany brakiem Waszych wymiernych działań. Pan prezydent powinien z tym murem uważać bo jeżeli okaże się, że podobnie jak w przypadku wspomnianego byłego posła "zamach" został sfingowany, to nie tylko na jego urząd chlapnie ale również na miasto, nasze miasto.

emeryt napisał:

Oczywiście take incydenty nie powinny się zdarzać, ale się zdarzają. Trzeba szukać sprawców. Ale nie trzeba robić takiej szopy z wypowiedziami prezydenta Żuka i robienia z p. P. niemal męczennika. Codziennie ktoś na Lubartowskiej i nie tylko dostaje w dziób, zostaje okradziony, w moim bloku przedwczoraj obrobiono sasiada. Trzeba szukać sprawców, a nie robić medialnej pokazówki.

Jakich sprawców skoro to mogą być początki schizofrenii paranoidalnej.Przypuszczam że to należy leczyć a nie koło tego biegać i robić i robić zamieszanie.

http://www.youtube.com/watch?v=5By3HD4CRgs

Panie Prezydencie Żuk zbuduj wzorem Strefy Gazy wokół domu Pietrasiewicza mur na wysokość sześciu metrów i w miarę jak się dom będzie rozrastał to Pan mur poszerzaj. I myśli Pan że Pietrasiewicz będzie zadowolony chociaż w Pana przekonaniu będzie bezpieczny ? Nieeeeenic z tego ,ta nacja tak ma -oni zawsze są niezadowoleni. Może malutki uśmieszek pojawiłby się na ich twarzach kiedy 36 milionów Polaków wyniosłoby się z Polski natychmiast -tak jak zostali stworzeni.( poznaj wyznanie Mr.Maurycy Samuel) "my żydzi jesteśmy i na zawsze pozostaniemy niszczycielami ...cokolwiek goje zrobią, nie zaspokoi to naszych potrzeb i wymagań".

Czyli jak Polak zostanie pobity to wszyscy milczą razem z Żukiem, a jak żyd położy coś na oknie i później o tym zapomni to zaraz robi się z tego afera. Bądźcie poważniejsi, piszcie o poważnych sprawach które nurtują większość Lublinian a nie mniejszość żydowską.

acid napisał:

http://www.youtube.com/watch?v=5By3HD4CRgs

Słuchaj nic dodać nic ująć rodzi sie tylko pytanie z jakim narodem oni się chcą tu łączyć ?.Przecież ci to nic innego jak kukułcze jajo podrzucane do obcego gniazda.

PrzyPadek napisał:

Był kiedyś w Lublinie taki poseł, którego "Poloneza" w drodze do Warszawy z broni maszynowej ostrzelan. Po kilku dniach UOP fakt ostrzelania jednoznacznie wykluczył, a informację zdementował jako nieprawdziwą i nie mającą w ogóle miejsca. Fakt "ostrzelania" nie pozostał jednak bez wpływu na decyzję wielkiego społeczno-zawodowego zjazdu, a którym ujawniono fakt fałszerstwa wyborczego dokonanego przez rzeczonego "ostrzelanego". Tak się delegatom szkoda zrobiło "ostrzelanego", że pomimo udowodnienia fałszerstwa - na kolejną kadencję został wybrany jako przedstawiciel w Komisji Krajowej. W roku ubiegłym imieniem i nazwiskiem "ostrzelanego" radni jedną z ulic miasta nazwali. W XXI wieku sprawcy podkładania i wrzucania różnych rzeczy do domu p. Pietrasiwsicza już dawno powinni być znani słu8zbom specjalnym. Monitorujący również te forum funkcjonariusze służb specjalnch mogą zapewne już fakt zamachu potwierdzić lub zdementować. Zróbcie to panie i panowie nie dla dobra czytelników, a samego zainteresowanego, który żyje od dłuższego czasu w ciągłym zagrożeniu i ma być prawo zdegustowany brakiem Waszych wymiernych działań. Pan prezydent powinien z tym murem uważać bo jeżeli okaże się, że podobnie jak w przypadku wspomnianego byłego posła "zamach" został sfingowany, to nie tylko na jego urząd chlapnie ale również na miasto, nasze miasto.

sorki ale ta osoba już nie zyje wiec daj spokój