TAK JASNE I SAM MOZE TAM DOTARL, JESTES JAKIS JEBNIETY
|
|
Nie uwierzę w to, ze sam zaszedł tak daleko od miejsca w którym zarejestrowały go po raz ostatni kamery i już na zadnym zapisie nie był widziany, przecież jakaś kamera by go zarejestrowała jak idzie w kierunku stawu. Jezeli nawet przyczyną smierci było utonięcie to prawdopodobnie ktoś mu w tym pomógł, mogł np. nieprzytomnego ale wciąż żywego chłopaka wrzucić do tego stawu aby się utopił.
Policja z pewnością nie informuje o wszystkim dla dobra sledztwa. Miejmy nadzieję, ze winni jego smierci zostaną złapani i osądzeni.
|
|
czyli moze byc wersja ze ten samochód który widzimy na nagraniu mógl zaproponowac mu podwozkę...mieli w zamiarze okrasc marka albo sobie zrobić żart wywieźli go wysadzili a on poprostu błądził...widac na zdjeicu w kurierze ze ten staw był w dole czyli mógł wpaśc i nie miał sily wyjsc. W to ze sam tam doszeł nie uwierze wytrzeźwaiłby a po drugie zrobiloby sie widno. Gdyby sam szedł jakas kamera by go uchwyciła np na Konsusie nie wierze ze wlasnicieel monitoringów dla wlasnej ciekawosci nie obejzeli nagran z tych godz...ktos gdzies by go widział, przecież to szmat drogi...skoro pamietał jak dojsc do Pagi i przejsc pasem zieleni to nie wierze ze pomylilby kierunki na stancję. Ja stawiam ze ktos zrobił sobie żart i go wywiózl zabral plecak kurtke a go wygonili z auta...a bioenergoterapeuta moze miec tu jakis czynny udział warto zobaczyc poszukac domu z opisu moze tam go wysadzili ...szkoda chłopaka bo ja na bank nie wierze ze dotarł tam sam utonąc mógl sam ale dotrzec napewno nie...szkoda Marku ze tak ta sprawa się skonczyla ...policja teraz utrze ślady i bedzie koniec tematu a udział osb trzecich pewnie jest tyle ze nie zabili go. pewnie gdyby mieszkala w okolicach sama pojechałabym i popatrzyla czy nie ma takkich domow w okolicznym miejscach
|
|
Przeciez tamta droga jest nieoswietlona i nie ma nawet chodnika tam (naleczowska), a sam staw z obrazka z google maps wyglada na mocno oddalony od naleczowskiej. Padal tej nocy snieg, przejscie zajelo by mu w stanie upojenia conajmniej 2h, a w zimnie czlowiek trzezwieje. A co najwazniejsze, monitoring by go nagral jakby sam tam szedl (skrzyzowanie krasnickiej z naleczowska).
|
|
czyli moze byc wersja ze ten samochód który widzimy na nagraniu mógl zaproponowac mu podwozkę...mieli w zamiarze okrasc marka albo sobie zrobić żart wywieźli go wysadzili a on poprostu błądził...widac na zdjeicu w kurierze ze ten staw był w dole czyli mógł wpaśc i nie miał sily wyjsc. W to ze sam tam doszeł nie uwierze wytrzeźwaiłby a po drugie zrobiloby sie widno. Gdyby sam szedł jakas kamera by go uchwyciła np na Konsusie nie wierze ze wlasnicieel monitoringów dla wlasnej ciekawosci nie obejzeli nagran z tych godz...ktos gdzies by go widział, przecież to szmat drogi...skoro pamietał jak dojsc do Pagi i przejsc pasem zieleni to nie wierze ze pomylilby kierunki na stancję. Ja stawiam ze ktos zrobił sobie żart i go wywiózl zabral plecak kurtke a go wygonili z auta...a bioenergoterapeuta moze miec tu jakis czynny udział warto zobaczyc poszukac domu z opisu moze tam go wysadzili ...szkoda chłopaka bo ja na bank nie wierze ze dotarł tam sam utonąc mógl sam ale dotrzec napewno nie...szkoda Marku ze tak ta sprawa się skonczyla ...policja teraz utrze ślady i bedzie koniec tematu a udział osb trzecich pewnie jest tyle ze nie zabili go. pewnie gdyby mieszkala w okolicach sama pojechałabym i popatrzyla czy nie ma takkich domow w okolicznym miejscach
|
|
Przestanń baranie wypisywać przy każdym temacie te bzdury!!! DOść tego już!! Po co mącisz i tworzysz tania sensacje! Skończ z tym wypisywaniem o bioenergoterapeucie i jego nietrafnych wizjach! |
|
Gówno prawda! Przecież to nielogiczne! Jeśli chłopak przechodziłby Nałęczowską zarejestrowałyby to kamery! Nie mógłby być tak pijany aby nie zauważył że zbliża się do wody. Myślę, że gdyby przeszedł 7km to by wytrzeźwiał.
Wszystko śmierdzi tuszowaniem sprawy- wielkie brednie, aż wstyd.
Widać, że już nie można liczyć na policję, ściemniacze!!!!
|
|
Teraz czekajmy na kolejne historie plotkarzy o wyciętych organach. Na pewno doszukają sie jakiegoś spisku, przecież nie można żyć bez tworzenia i powtarzania taniej sensacji. Plota górą. Plota wygrała z rozsądkiem więszkości lublinian. Przykre
|
|
NIE WIERZE ZE SAM SIE TAM ZNALAZL PRZECIEZ SA KAMERY NA ZAJEZDNI TROLEJBUSOW ALBO DALEJ PRZECIEZ TAM SA ROZNE PRZEDSIEBIORSTWA I NA BANK MAJA KAMERY
|
|
To dziwne, że chłopak zawędrował tak daleko niezauważony przez kamery monitoringu (które były przecież sprawdzane), no chyba że się okaże, że taśmy z monitoringu wcale nie były tak dokładnie sprawdzane... Mam nadzieję, że wszystko dokładnie zbadają i nie umorzą szybko śledztwa. Nie chcę nikogo obrazić ale czasami najłatwiej stwierdzić samobójstwo, wypadek - żeby się nie wysilać. Choćby sprawa Krzysztofa Olewnika...
|
|
Wiadomość z prokuratury podana przez Radio Lublin UTONIĘCIE.
|
|
Tak jest! Ściemniacze! Choćby sekcja zwłok nic nie wykazała my i tak wiemy lepiej. Wszyscy tuszują sprawę! Przecież nie moze być tak że ta sprawa zakończy się bez finału z wycietymi organami, porywaczami, bez czarnej wołgi... |
|
staw ponoc miał głębokość 0.5metra. to bajorko a nie staw
|
|
Policje to Ty zostaw w spokoju. Na konferencji ktora odbyla sie w prokuraturze informacje podawala prokurator a nie policja. A wszystkie czynności ktore policja wykonuje sa zlecane przez prokurature i to oni im mowia co maja robic!!!!!!!!! |
|
BZDURA |
|
Pomyślcie, jest noc chłopak jest pijany idzie do domu i nagle znika bez sladu, odnajduje się w oddalonym o kilka km stawie. Jego wędrówki nie rejestruje żadna kamera oprócz tych z miasteczka. Pies sprowadzony na miejsce zaginiecia nie podejmuje tropu. Wnioski nasuwają się same. Ktoś go zabrał do samochodu i wywiózł nad ten staw, mogli pijanego ale wciąż żywego chłopaka wepchnąć do tego jeziorka i wówczas przyczyna stwierdzona przez biegłego medycyny sądowej jest jak najbardziej słuszna. Prawdopodobieństwo, że Marek doszedł sam nad Dąbrowicę jest znikome, przeczą temu wszystkie fakty podawane dotychczas przez policję. |
|
pewnie ze chca zatuszowac szkoda bardzo ze utonal miesiac temu skoro zalew zemborzycki był amarzniety to taki pół metra glębokosci stawik nie? w momencie zaginiecia marka zamrzniety był na bank a po drugie nawet gdyby nie to w pół metrowej glebokosci nawet gdyby lezał przy dnie to ktos by zauwazył ...nie mozemy pozwolic zeby uciszyli tę sprawę
|
|
Mnie tylko zastanawia szczegół: gdzie jest kurtka i plecak?!
Przecież nawet gdyby je zgubił, to ktoś by to znalazł..
Biorąc pod uwagę sekcję zwłok, która nie wykazała udziału osób trzecich i fakt, że plecak i kurtka przepadły wydaję mi się, że tak jak ktoś już napisał - ktoś chciał pijanemu Markowi zrobić kawał i podwiózł go w to miejsce, zostawiając zdezorientowanego chłopaka w środku nocy w pobliżu tego stawu.
Wyrazy współczucia Rodzinie i najbliższym.
|
|
Co Wy wymyslacie,ze policja tuszuje sprawe??!!! Niby jaki maja w tym cel? Naprawde niektóre posty to aż żal czytac(np,ze Wujek jest winny smierci Marka,bo nie zaplacil za taksowke:/ OSZALELIŚCIE?!!?)..zastanowcie sie i nie robcie afery!! Wyrazy wspolczucia dla Rodziny!
|
|
A ja slyszalem od kolezanki pracujacej w prokuraturze i jej znajomej ze szpitala, ze wiekszosc wypowiadajacych sie osob to idioci, ktorym brak w zyciu emocji. Znajdzcie sobie jakies hobby zamiast wypsywac takie bzdury.
Czekam jeszcze az zobacze nastepny komentarz o "lowcach macic" i wycietych "komorkach jajowych", ktore widzialem w tej samej postaci na X portalach.
Jak sie Wam naprawde nudzi i lubicie sobie robic rozrywke z cudzej smierci, to moze lepiej zgloscie sie jako wolontariusze do hospicjum.
Hipokryci.
|
Strona 2 z 9
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|