Przelewy bankowe zagraniczne :/ W konkursach biorę udział na całej planecie i wybrałem taki konkursik na drugiej pułkuli, gdzie opłata wejściowa wynosi tylko kilka euro, a korzyści są dla mnie znaczące. Dlatego wybrałem ten konkurs, że tania jest opłata wejściowa. Wszedłem na strony internetowe Credit Agricole, odpowiednie dane konta wpisałem swift etc... i przelałem te kilka euro dla organizatora konkursu. Po przelewie spojrzałem na saldo mojego konta i zobaczyłem, że opłata manipulacyjna wyniosła 100 złotych, czyli wielokrotność wartości samego przelewu. Nigdzie poczas wypełniania rubryczek do samego potwierdzenia nie było podanej informacji o tak wysokiej opłacie manipulacyjnej - pewnie gdzieś w głębi obszernego regulaminu jest. Śmieszne to jest bo na potwierdzeniu operacji widnieje jednocyfrowa kwota przelewu w euro i pod tym kilkanaście razy większa prowizja - liczba - za przelew podana w złotówkach i mam pytanie czy to jest zgodne z prawem, że taką prowizję się pobiera? i to nie informuje o tym w sposób przejrzysty. Tak jak w sklepie kupiłem dysk twardy i czarno na białym była informacja, że przesyłka kurierem kosztuje 12 złotych. Tak tutaj czy nie powinno być czarno na białym napisane ile się prowizji płaci? tak więc to jest polski bank z prowizją kilka razy większą od kwoty przelewu. Gdybym wiedział, że tak będzie to bym zrezygnował, a do obcokrajowcy który organizuje konkurs poinformował o polskich złodziejskich opłatach i poprosił o umożliwienie przelania pieniędzy za pomocą amerykańskiego paypala. Kalifornijski paypal z którego korzystam, przelewam pieniądze w cały świat i kosztuje to zawsze 0 [zero] złotych. Nie będę korzystał już z polskiego banku - wolę amerykański. I zamierzam jasno o tym informować obcokrajowców, że ja Polak muszę korzystać z amerykańskiego paypala. Ciekaw jestem czy bankowców dotyka kryzys? Czy oni odczują kryzys? moje pytanie do Was dotyczy, czy takie opłaty manipulacyjne skryte podczas przelewania pieniędzy to pod jakiś paragraf podlega? do UOKIKU zgłosić? co z tym zrobić? bo naprawdę te 100 zlotych to dla mnie sporo kasy. Mógłbym conajmniej dwa kolejne konkursy opłacić paypalem z jego prowizją zero złotych. Ja rozumie, gdybym przelewał 10000 Euro to może być 100 złotych, ale to autentycznie kilka euro na drugą półkulę!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz