Ten projekt zamówił, odebrał i opłacił zapewne Generalny Akustyk Lublina w czasie swego jakże owocnego urzędowania w Ratuszu.
To jeden z tych owoców.
|
|
Pracowałem z tym projektem...faktycznie nie uzwględnia on praktycznie wogóle akustyki...sala koncertowa to od strony akustycznej jest porażką :/ Kolejna kwestia to jest to że Kaczyńscy (Firma która wykonywała projekt) w pierwszej wersji uwzględniła akustykę, ale Miasto powiedziało, że nie mają tyle pieniędzy na taki remont więc dokumentacja została zmieniona.
Tyle mojego w tym temacie
|
|
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120201/LUBLIN/205264084
|
|
Coś mi się wydaje, że mieli jak trzeba szkołę na Tatarach ale przeszkadzało im otoczenie,teraz owe pieniądze łąduje sie na ten sam cel?!
|
|
Po co miastu akustyka w Szkole Muzycznej, wystarczy Akustyk w Ratuszu! I jest git czyli wsamraśnie !!! Ci Kaczyńscy to jak się domyślam projektanci z Krakowa? |
|
ci kaczynscy sa z bialegostoku
|
|
Szkoła Muzyczna im. Szeligowskiego zajmowała budynek przy ul. Gospodarczej 26, po żłobku. Salki miały po 10 mkw, a w takiej salce w klasie było 15 - 18 osób. Aby wejść do sali, trzeba było przenosić szkolną ławkę, bo nie można było otworzyć drzwi... Korytarze miały szerokość ok. 150 cm szerokości. Rozmiary tego budynku nie nadawały się na szkołę, w której uczy się ok. 540-550. W razie pożaru nie byłoby możliwości ewakuacji, bo wszyscy by się stratowali w wąskich korytarzach. Konieczność zmiany siedziby szkoły wynikała z trudnych warunków lokalowych! Widać, że Vika jest osobą nie znającą realiów nauki w szkole muzycznej, a tym bardziej nie widziała warunków, w jakich musieli uczyć się uczniowie w szkole przy Gospodarczej!
|
|
Szkoła Muzyczna im. Szeligowskiego zajmowała budynek przy ul. Gospodarczej 26, po żłobku. Salki miały po 10 mkw, a w takiej salce w klasie było 15 - 18 osób. Aby wejść do sali, trzeba było przenosić szkolną ławkę, bo nie można było otworzyć drzwi... Korytarze miały szerokość ok. 150 cm szerokości. Rozmiary tego budynku nie nadawały się na szkołę, w której uczy się ok. 540-550. W razie pożaru nie byłoby możliwości ewakuacji, bo wszyscy by się stratowali w wąskich korytarzach. Konieczność zmiany siedziby szkoły wynikała z trudnych warunków lokalowych! Widać, że Vika jest osobą nie znającą realiów nauki w szkole muzycznej, a tym bardziej nie widziała warunków, w jakich musieli uczyć się uczniowie w szkole przy Gospodarczej!Chodziłam do tej szkoły wiele lat. Właśnie na gospodarczej i również uważam, że to były lepsze czasy i warunki tej szkoły. Nie wiem kto tu nie zna realiów,ale nigdy w tej szkole nie bylo jednocześnie 540-550 uczniów!!!! Tak może było na papierze. Pamiętajmy jednak,że klasy miały zajęcia w różne dni i pory dnia. A teraz? Masakra. Uczniowie pałętają się po kilku budynkach w lublinie, teoria jest w tej częsci lublina, a inne zajęcia w innej...zdeptali tą szkołę. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|