Ratusz planuje zmiany w sieci szkół. Uczniowie protestują

wiesiek napisał:

Taki czas, wyż demokratyczny lat 50 XX wieku po emerytury, niż demokratyczny lat ostatnich do szkół. Niestety, trudno utrzymywac mosty tylko dlatego, że była tam rzeka. Inna sprawa ,że tutaj można wpłynąc na to, które rzeki wyschną. A koszty niestety trzeba ciąc. Bo to już inaczej wypracowany zyski i są to żywe pieniądze podatnika. A budynki i zaoszczędzoną kasę można naukowo zagospodarowac

Niż czy wyż to są demograficzne nie demokratyczne.

Gość napisał:

niech nie przesadzają z tym prestiżem. A teraz to mają?

No właśnie, prestiż szkoły tworzą przecież nauczyciele i uczniowie a nie sam fakt, czy jest sie w zespole czy nie. Poza tym Gimnazjum 19 ma bardzo dobrą pozycję wśród gimnazjów lubelskich - lepszą niż czwórka wśród liceów.

Zgadzam się z przedmówcą - uczniowie czwórki nie są znów takimi rarytasami wśród liceów lubelskich - wystarczy spojrzeć na ranking liceów. Mówi sam za siebie.

Anna napisał:

No właśnie, prestiż szkoły tworzą przecież nauczyciele i uczniowie a nie sam fakt, czy jest sie w zespole czy nie. Poza tym Gimnazjum 19 ma bardzo dobrą pozycję wśród gimnazjów lubelskich - lepszą niż czwórka wśród liceów.

Proszę się nie zdziwić, jeśli to gimnazjum już niebawem straci swoją dobrą pozycję ze względu na społeczeństwo, które tam uczęszcza. Dzieci rzucające kamieniami w przechodniów, wyzywające innych itp nie zasługują moim zdaniem na ,,wysoką pozycję,, a już tym bardziej na połączenie z liceum.

To przykre, że ciągle rzuca się nam w twarz słowo OSZCZĘDNOŚĆ. Nie ominęło to nawet młodzieży szkolnej, która wchodząc w dorosłe życie będzie mieć świadomość, że się ją lekceważy i nie raz jeszcze usłyszy, że w ramach oszczędności.........

Zostawcie nam Diamentową w spokoju!!! Jedyna szkoła w mieście która daje mi szansę ukończenia gimnazjum. W każdej szkole do której chodziłem udowadniali mi, ze jestem głupi. Dopiero tutaj uwierzyłem, ze jeszcze w życiu mogę coś osiągnąć. Jak znowu trafię w inne warunki to zacznie się wszystko od początku. W tym co myślę nie jestem osamotniony. Czy naprawdę zależy wam na naszym dobru? Może macie inne ukryte cele? Wybory się zbliżają!!! Nie liczcie na nas.

Racja jak zabiorą nas z Diamentowej to nie pozwolą nam uczyć się w tym dużym budynku, tyko dadzą nam stary budynek po warsztatach szkolnych !!! Ale kicha zrobią z nami getto!!! Znowu będą się ze mnie nabijać. Chyba jednak nie skończę żadnej szkoły.

Celem szkoły jest kształcenie młodych ludzi do życia w społeczeństwie obywatelskim. Naszym zadaniem jest wychowywanie ludzi samodzielnych, aktywnych, myślących, pełnych inwencji i inicjatywy. Jak widać młodzież IV Liceum Ogólnokształcącego jest dojrzała do tak pojmowanej demokracji. Identyfikuje się ze szkołą, dotychczasową nazwą i atmosferą, gotowa jest bronić jej przy pomocy dostępnych możliwości, zgodnych z prawem obywatela. Z punktu widzenia nauczycieli, jako specjalistów znających specyfikę rozwoju na tym etapie, dobrze wiemy, że nakazy dają efekt odwrotny do zamierzonego. Młodzież z natury swej kontestuje wszelkie próby kierowania i manipulowania nią. Dotknęła nas wypowiedź Zastępcy Dyrektora Wydziału Oświaty i Wychowania p. Piotra Burka, sugerującego, że posługujemy się uczniami do realizowania własnych celów. Ponadto czujemy się w obowiązku sprostować informację dotyczącą budynku szkoły. IV Liceum Ogólnokształcące i Gimnazjum nr 19 znajdują się w dwóch niezależnych budynkach. Budynek IV LO pochodzi z 1926 roku i ma swoją tradycję. Z poważaniem pracownicy IV Liceum Ogólnokształcącego

W mniejszej społeczności dzieci z problemami przystosowawczymi łatwiej uczą się siebie nawzajem i świata dorosłych. 20 lat temu kierunek był odwrotny - rozbijało się duże zespoły szkół w których uczeń był anonimowy, gdzie częściej dochodziło do rozbojów, fali, itp. Czy w wydziale ds. oświaty jest choć jeden pedagog? Dlaczego o tak delikatnych kwestiach jak wychowanie młodzieży ma decydować grupa ludzi która nic nie wie i nie rozumie czym jest kształcenie. N-ciel z Diamentowej

I po co ta burza - urząd i tak zrobi co chce, bo ma wytyczne z ministerstwa. Poza tym jeśli IV LO byłoby tak świetne, to nie przeszkodzi mu istnienie w zespole, bo przeciez dalej będzie odrębna szkołą z tradycjami. Tylko od uczniów i nauczycieli zależy poziom szkoły. A na razie nie jest wcale w czołówce, jak mówi. Rekrutacja do liceum jest zaś komputerowa i tylko wyniki po egzaminie gimnazjalnym decydują o przyjęciu lub nie.

Chcę zauważyć, że Gimnazjum nr 19 zapewne też nie prosiło się o to łączenie z czwórką. Poza tym przypominam niedoinformowanym, że każde gimnazjum publiczne jest rejonowe i chodzą do niego różni uczniowie - i lepsi i gorsi, słabsi i mocniejsi. Łatwo jest krytykować i wypominać pojedyncze indydenty, które zdarzaja sie wszędzie. Trzeba dobrej woli i uczciwości, aby dostrzec wiele dobrego co dzieje się w szkole. Wiem co mówię, bo moje dzieci ukończyły dziewiętnastkę i mimo trudności nauczyciele potrafili i chcieli pomóc. Nie każda szkoła może być Biskupiakiem.

Widocznie Pani/Pańskie dzieci były w gimnazjum tymi indywidualnymi jednostkami, które chcą coś osiągnąć, bo z ręką na sercu powiadam, iż krążą coraz gorsze opinie na temat tego gimnazjum, a niestety zawsze jest tak, że zauważa się najgorsze a nie najlepsze. Jestem uczennicą IV LO i nigdy nie słyszałam, żeby zdarzył się u nas nawet jakiś najmniejszy incydent, a to chyba o czymś świadczy; Nie zgadzam się także, że po połączeniu szkół nadal będziemy mieli dobrą opinię, to byłoby zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe. Niestety zespoły szkół z reguły nie cieszą się dobrym prestiżem, a wręcz przeciwnie. To min. dlatego nie chcemy aby doszło do połączenia i będziemy robić wszystko co w naszej mocy, aby do tego nie doszło.

Zwróćcie Państwo uwagę na wiek gimnazjalisty i licealisty - pewne sytuacje zdarzają się wśród dzieci (jeszcze niedorosłych), a wśród licealistów sa one nieobecne. Poza tym po jednym czy dwóch incydentalnych zachowaniach dzieci (celowo nie piszę młodzieży) nie można generalizować i wystawiać opinii o całej szkole. Gimnazjum 19 od kilku lat ma nadmiar chętnych a obrona czwórki przed połączeniem poprzez szkalowanie dziewiętnastki stawia to liceum w złym świetle/ Co zaś do przyszłego dyrektora - będzie konkurs, więc nikt nie może na pewno powiedzieć NIC.

Właśnie się włączyłem w tę dyskusję. Jestem ojcem szóstoklasisty. W zeszłym roku byliśmy na drzwiach otwartych w gim 19 i byliśmy oczarowani. Starsza córka kończy to gimnazjum i to w zwykłej klasie, nie dwujęzycznej. Trzeba być zainteresowanym aby wiedzieć, jak wiele serca i pracy wkłada dyrekcja i nauczyciele aby nasze dzieci osiągnęły jak najlepszy wynik w nauce. Mój syn i kilku jego kolegów w tym roku znów wybierają się na drzwi otwarte i na pewno zapiszą się do gim 19, bo to normalna szkoła - nie idealna, ale właśnie normalna. Bez fochów i nieuzasadnionego mniemania o sobie.

Odpowiadam osobie ~jj~ : gimnazjum 19 ma coraz lepszą a nie gorszą opinię! Ma Pan/i nieświeże informacje. Osiągnięcia uczniów są coraz większe a problemu z naborem nie miało nigdy - to szkoła, która dobrze uczy i to wcale nie orłów ale dzieci o różnych możliwościach. Łatwo jest o sukcesy mając uczniów chętnych i zdolnych, ale ile pracy i zaangażowania wymaga nauczenie słabych i niechętnych to wiedzą niektórzy.

Pomyślcie o jeszcze jednej zbrodni łączeniowej PODWALE 3 Opróżnić budynek: 12 Gimnazjum do Grabskiego, CKU na Krochmalną W BUDYNKU HOTEL DLA KSIĘŻY Z kURII ALBO JAKAŚ ICH PRYWATNA SZKOŁA; Z PRZODU są już dwa budynki,które przejeli. To Państwo mili zgrozza

Owszem, obie szkoły są w oddzielnych budynkach, połączone są tylko jedna wspólną ścianą. Nie ma żadnego przejścia między nimi. Drodzy licealiści, jakoś do tej pory nie było z tym problemów, więc dlaczego miałyby być? To będą nadal dwie odrębne szkoły i tylko Wy sami będziecie pracować na swoją pozycję - nie uczniowie dziewiętnastki. Nikt nie zamierza zmieniać lokalizacji tych szkół.

Właśnie, proszę pomyśleć o tych szkołach, które są w tragicznej sytuacji i mogą całkiem zniknąć z mapy tak jak gim 12. A co do nowych pieczątek i sztandarów - bzdura. Owszem, pieczątki być może, ale sztandar to na pewno tradycja i nie ma logicznego uzasadnienia produkowanie nowych.

A ja myślę, że to głównie nauczyciele 4 LO boją się zmian - dlaczego? Podsłuchałem przypadkiem parę dni temu rozmowę w autobusie (linia 10 jakby co). Jedna pani żaliła się drugiej, że takiego luzu jak za poprzedniego dyrektora to juz chyba nie będzie. Mówi samo za siebie.