Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Remont Centrum Kultury: Wysuszą klasztor

Utworzony przez dosyć tych przekrętów, 29 marca 2012 r. o 00:46 Powrót do artykułu
To się nazywa dzielenie zamówienia publicznego i jest zwykłą, kolejną już ściemą zwiazaną z tym skandalicznym remontem! Projekt rewaloryzacji zabytku bez tak zwanej mykologii czyli ekspertyzy zawilgocenia i zagrzybienia murów,sklepień,więźby dachowej itp. nie powinien być zapłacony i przyjęty do realizacji a przetarg na kopletny remont zabytku bez wykonania izolacji i osuszenia murów to już zwykła kpina!!! Ktoś sobie kpi z podatników i wydaje grube pieniądze na kolejne aneksy do projektu, aneksy do badań, aneksy do ekspertyz, aneksy do robót budowlanych......... Gdzie jest prokuratura, RIO, dlaczego tej budowy a zwłaszcza kuriozalnej dokumentacji projektowej nie skontrolował jeszcze Prezes Urzędu Zamówień Publicznych. Od samego początku od wyboru projektantów z krakowskiej firmy CZEGEKO, którym jak się okazało "pomagał w pracy" wysoki urzędnik miejski ten temat śmierdzi korupcją na kilometry! Tak im pomagał że zapomnieli wykonać badania architektoniczne i konserwatorskie stanu istniejącego,"nie zauważyli" spękań sklepień ani nie stwierdzili obecności starych fresków i polichromii a teraz jak sie okazuje także "nie przewidzieli" zawilgocenia piwnic i wykoania izolacji przeciwwilgociowej murów. Ale nic się nie stało : aneksik i ekstra kasa czekają! Na biednego nie trafiło!!! Zapłacimy wszyscy!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ta cała budowa to jeden wielki przekręt ... i PIP by się przydał - nie raz, nie dwa razy, ale wiele razy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
anonim napisał:
Ta cała budowa to jeden wielki przekręt ... i PIP by się przydał - nie raz, nie dwa razy, ale wiele razy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Chyba niewiesz co to jest PIP, Państwowa Inspekcja Pracy czyli kontroluje pracodawców i pracowników zatrudnionych na budowie, z tego co wiem to często są tam kontrole chyba nawet w zeszłym tygodniu była i nie stwierdzono nieprawidłowości w prowadzonym prosesie budowlanym, co stawia w dobrym swietle wykonawcę. Nie zmienia to faktu że Warbud musi się męczyć z tak gównianym projektem i projektantami. Zdaje mi się że w nizłe g.. wdepneli wchodząc na budowe chociaż gdyby ktoś inny wygrł II przetarg to albo by skończyło sie na trzecim etapie albo była by powtórka z rozrywki tak jak z Teatrem w Budowie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Doskonale wiem, co to PIP Mam na myśli bardziej wnikliwe kontrole na tej budowie Chyba tak doskonale orientujesz sie w sytuacji, bo pracujesz w tej firmie budowlanej, co ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...