Sąd nakazał ujawnienie zarobków członków zarządu i rady nadzorczej PGE Dystrybucja

undefined napisał:

A ja bym jeszcze dołożył do tego ujawnienie zakresu obowiązków. Tyle kasy za samo pierdz..enie w stołki? Przeciez połowa RN nie ma zielonego pojęcia o energetyce - a główny laik to pan pruszkowski!

 I nie muszą mieć pojęcie. Wystarczy że będzie miał ukończony kurs na człoknków RN oraz zdany egzamin przed komisją MSP. W spólkach bez udziału Skarbu Państwa nawet i to jest nie wymagane. Ustawa Kodeks Handlowy oraz statut spółki określają prawa i obowiązki członków RN. Praktycznie członek RN nie ponosi żadnej odpowiedzialności za swoje decyzje. To organ opiniujący. Nawet nie muszą mieć częstych posiedzeń rady by co miesiąc brać 100% średniej krajowej. Rada może nawet spotykać się raz w roku. Od samego początku czyli od 1989r RN były trasktowane jak dodatkowe źródła dochodu dla politycznych notabli. Dochodziłó do takich kuriozów że w ministerstwie jakiś dyrektor obejmował stołek i dodatkowo z marszu dostawał członkostwo w RN i to kilku. Dopiero ustawa "kominowa" ograniczyła to rozpasanie tylko do jednej RN. Ale i tak RN są traktowane jako łupy polityczne do opłacania sowitego partyjnych kolesi za lojalność.